Newsy

Polskie gwiazdy jak Rihanna - też się spóźniają

2013-10-30  |  06:50

Polskie gwiazdy przyznają się do spóźnialstwa. Kuba Wesołowski, Katarzyna Skrzynecka i Martyna Wojciechowska zdradzili, że nie należą do punktualnych osób. Powodem jest życie w biegu i nadmiar obowiązków.

Wśród światowych sław królową spóźniania się jest ostatnio Rihanna. Na spotkanie z dziećmi w jednej z chicagowskich szkół przyszła 3 godziny po czasie. Tyle samo spóźniła się na koncert w Monte Carlo, a godzinę na lipcowy występ w Gdyni.

W polskim show biznesie też są podobno rekordziści. Dziennikarze na swojej liście częstych spóźnialskich mają m.in. Patricię Kazadii, Annę Muchę czy Magdę Gessler. Ale nie tylko one. Lista spóźnialskich gwiazd jest jednak znacznie dłuższa.

 – Zawsze, kiedy zależy mi, żeby być punktualnie, wydarza się tysiąc różnych rzeczy, które nie powinny się wydarzyć. I chociaż to naprawdę nie jest kwestią mojego niezorganizowania czy lekceważenia czegokolwiek czy jakiegoś złego przyzwyczajenia, to wiecznie jestem gdzieś po czasie – powiedziała Katarzyna Skrzynecka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka tłumaczy, że spóźnianie jest u niej dziedziczne.

– Mój tata wprawdzie to jest aniołek punktualności, natomiast moja mama była całe życie wszędzie spóźniona. Nigdzie nie mogła zdążyć, wszystko gdzieś zbierała po drodze w pośpiechu. Ja niestety tę przywarę odziedziczyłam po mamie mojej – mówi Skrzynecka.

Nad swoją punktualnością stara się za to pracować Kuba Wesołowski.

– Uważam, że jest całkiem nieźle, ale moi najbliżsi twierdzą, że jest trochę inaczej. Ale i tak chyba czynię spore postępy. A może po prostu nauczyłem się zwalać winę na innych. Natomiast punktualność to nie jest najmocniejsza strona osób, które się angażują w to, co robią. A ja dodatkowo nie mam podzielności uwagi, więc nawet nie mam, kiedy spojrzeć na zegarek – mówi aktor.

Nie wszystkie gwiazdy notorycznie się jednak spóźniają. Z punktualności słynie m.in. Robert Kozyra, Ewa Wachowicz oraz Martyna Wojciechowska. Podróżniczka przyznaje, że bardzo nie lubi się spóźniać i robi wszystko, aby zawsze być punktualną.

– Bardzo cenię czas swój i innych osób. Staram się być zawsze przed czasem, a nie po czasie. Dzięki temu mam np. więcej czasu na egzotyczne podróże, a to zdecydowanie dużo bardziej wolę – mówi Wojciechowska.

Dla spóźnialskich jest jednak wytłumaczenie. Naukowcy ustalili niedawno, że spóźnianie się w niektórych przypadkach może być chorobą. Według badaczy, przyczyna leży w naszym mózgu. Odpowiedzialne za to są te same jego części, co w przypadku ADHD.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.