Mówi: | Arkadiusz Jakubik |
Funkcja: | aktor, wokalista zespołu Dr Misio |
Arkadiusz Jakubik: Nie jestem typem wodzireja, który opowiada żarty i anegdoty z planu filmowego. Wolę obserwować i słuchać
Aktor w 2008 roku założył zespół muzyczny Dr Misio. Tłumaczy, że tworzenie muzyki jest dla niego sposobem na porozumiewanie się z fanami. Poprzez utwory może bowiem nawiązać z nimi emocjonalną więź. Ponadto koncerty pomagają Jakubikowi pozbyć się złych myśli. Szaleństwo na scenie traktuje jak psychoterapię, dzięki której zachowuje zdrowie psychiczne bez pomocy specjalisty.
Wokalista wyznaje, że w życiu prywatnym jest osobą skrytą i powściągliwą. Stara się unikać rozmów dotyczących pracy, nadmiernego ekscytowania się oraz skrajnych emocji. Uważna obserwacja i analiza społeczeństwa dostarcza mu nowych spostrzeżeń, które wykorzystuje w procesach twórczych.
– W trakcie spotkań towarzyskich nie jestem typem wodzireja, który opowiada żarty i anegdoty z planu filmowego oraz tras koncertowych. Jestem raczej słuchaczem. Dlatego też dla mnie najważniejsze jest, żeby płyta zespołu Dr Misio była rozmową z ludźmi, którzy chcą posłuchać naszej muzyki – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Arkadiusz Jakubik.
Aktor przyznaje, że działalność muzyczna jest dla niego uzewnętrznieniem bezpośrednio przeżywanych niepokojów. Bywa, że utwory wykonuje w samej bieliźnie. Proces pozbywania się garderoby jest dla niego oczyszczający.
– Przez muzykę mogę podzielić się swoimi obserwacjami i emocjami, a to jest dla mnie absolutnie najważniejsze. Czasami traktuję ją także jako pewien rodzaj autoterapii. Gdy tworzę, to tak jakbym zdejmował kolejne warstwy ubrań, potem pozostałe warstwy ochronne. Wtedy staję i mówię: taki jestem. Nie najpiękniejszy, nie najmłodszy, nie najmądrzejszy, ale prawdziwy – tłumaczy.
Jakubik wyznaje, że nigdy nie korzystał z pomocy psychologa ani psychiatry. Uważa, że emocje, jakich doświadcza podczas występów muzycznych, skutecznie zastępują mu wszelkie terapie.
– Mój przyjaciel, który jest psychologiem, był kiedyś na naszym koncercie. Później powiedział mi: „Stary, nie potrzebujesz żadnych wizyt, bo na scenie zabijasz swoje demony i jesteś czysty”. Myślę, że coś w tym jest. Muzyka i płyta są dla mnie pewnym rodzajem psychoterapii. Wszystkie rzeczy, których się obawiam, podczas koncertów przerabiam, oswajam i próbuję się z nimi zakolegować – zwraca uwagę aktor.
Czytaj także
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-03-20: Piotr Zelt: Planuję wziąć udział w wyścigach kolarskich Gran Fondo. Trenuję cztery razy w tygodniu
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-12-17: Wiktor Dyduła: W sylwestra po raz pierwszy będę pracował jako muzyk, a nie kelner
- 2025-01-14: Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-09-25: Piotr Zelt: Tygodniowo udaje mi się przejechać na rowerze 250–300 kilometrów. Bardzo fajnie to czyści głowę i jest to forma medytacji sportowej
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-11-08: Cezary Pazura: Jeżeli robię żart podczas kręcenia komedii i nikt na planie się nie śmieje, to trzeba go zmienić. Pierwsze wrażenie ekipy mówi mi najwięcej
- 2024-10-22: Cezary Pazura: Jako reżyser filmu „Weekend” dostałem manto od branży i spokorniałem. Ale chętnie bym jeszcze raz stanął za kamerą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Eliza Gwiazda: Polacy wyrzucają śmieci, gdzie popadnie. Za chwilę nasza planeta będzie pełna śmieci
Influencerka przyznaje, że ją samą najbardziej w oczy kłują śmieci bezmyślnie rozrzucone w rezerwatach przyrody, w parkach, w lasach czy na plażach. Najczęściej są to zrywki, pety, plastikowe kubeczki czy opakowania po produktach żywnościowych, ale nie brakuje też elektrośmieci czy starych ubrań. Eliza Gwiazda dziwi się takim praktykom, bo przecież zamiast wywozić gdzieś samemu zepsute telewizory, pralki, laptopy czy telefony, można zamówić bezpłatny odbiór takich sprzętów z domu. Celebrytka chwali też ideę recyklingu i dawania ubraniom drugiego życia.
Edukacja
Miliony młodych biorą udział w międzynarodowej wymianie akademickiej. Celem jest udział w niej 23 proc. studentów z UE

Mobilność edukacyjna jest jednym z istotnych punktów w agendzie instytucji UE. W ubiegłym roku Rada UE wydała w tym obszarze zalecenia „Europa w ruchu”, w którym wskazała nowy cel na 2030 rok. Chodzi o to, by odsetek absolwentów w UE, którzy skorzystali z zagranicznej mobilności edukacyjnej, wynosił co najmniej 23 proc. Jak podkreślają przedstawiciele Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej, mobilność edukacyjna to korzyści zarówno dla studentów, jak i kadry akademickiej oraz samej instytucji naukowej czy uczelni.
Motoryzacja
Kajra: Samochody mogą służyć nam latami. Mamy ze Sławomirem trzydziestoletniego golfa III, który wygląda, jakby wczoraj zszedł z linii produkcyjnej

Piosenkarka wyznaje zasadę, że jeżeli coś się zepsuło, to trzeba próbować to naprawić, a nie od razu wyrzucać do kosza, generując kolejne śmieci. Dlatego też nie kupuje coraz nowszych modeli telefonów tylko po to, by móc pochwalić się modnym gadżetem. Wraz z mężem mają natomiast słabość do kultowych wręcz modeli samochodów i o ten, który jest w ich garażu, dbają jak o prawdziwą perełkę.