Mówi: | Radosław Liszewski |
Funkcja: | wokalista |
Radosław Liszewski: Mieliśmy propozycję zagrania koncertu na dyskotece w święta. Ale ja bardzo dbam, żebyśmy w te świąteczne dni byli w domu wszyscy razem
W Boże Narodzenie wokalista z ogromną przyjemnością gości w swoim domu całą rodzinę. Święta spędzają w miłej i spokojnej atmosferze, przy dźwiękach kolęd i suto zastawionym stole. Nikt się wtedy nigdzie nie śpieszy i wszystko inne schodzi na dalszy plan. W kuchni króluje jego żona, a i goście również przynoszą ze sobą różne swoje popisowe dania.
Zdaniem Radosława Liszewskiego piękne, wielowiekowe tradycje trzeba pielęgnować i przekazywać z pokolenia na pokolenie. Boże Narodzenie to niezwykle rodzinne święta, dlatego powinny upływać pod znakiem miłych spotkań z najbliższymi.
– Święta spędzamy w Sejnach, bardzo rodzinnie. Dbam o to co roku i zależy nam na tym ogromnie, żebyśmy akurat ten czas w te dni świąteczne byli wszyscy razem, całą rodziną, żebyśmy odrzucili jakiekolwiek wyjazdy – mówi agencji Newseria Lifestyle Radosław Liszewski.
I choć po przerwie związanej z adwentem w święta praktycznie rusza sezon koncertowy, to lider zespołu Weekend zapewnia, że on odpuszcza sobie pracę w tym czasie. Boże Narodzenie to czas poświęcony wyłącznie rodzinie.
– Mieliśmy propozycję zagrania koncertu gdzieś na dyskotece, ale z moim menedżerem Tomkiem powiedzieliśmy – nie, nie. My już się w swoim życiu tyle najeździliśmy, że święta są dla nas, dla rodziny, ten czas jest po prostu prywatny – podkreśla.
Radosław Liszewski przyznaje, że lubi atmosferę świąt i z przyjemnością pielęgnuje wszystkie zwyczaje związane z Bożym Narodzeniem. W jego domu nie może więc zabraknąć okolicznościowych dekoracji, pieczenia pierników, wyczekiwania pierwszej gwiazdki i upominków pod choinką.
– Prezenty dla dzieciaków i dla całej rodziny są już kupione i przygotowane – mówi wokalista.
Za sferę kulinarną odpowiada natomiast jego żona – Dorota. Jej świąteczne dania cieszą się uznaniem wśród całej rodziny. Piosenkarz zapewnia, że on również nie uchyla się od obowiązków w kuchni.
– Jak mnie o coś Dorota prosi, to oczywiście pomagam, ale to jest jej domena. Dorota przygotowuje dużo rzeczy, ale też każdy coś ze sobą do nas przywozi. Na przykład zawsze jest wyśmienity bigos od teścia, zupa grzybowa od mojej mamy, a karpia zawsze przygotowuje moja teściowa. To już jest taka religia u nas, tak się właśnie przyjęło – dodaje Radosław Liszewski.
Czytaj także
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
- 2025-04-17: Eliza Gwiazda: Teraz w koszykach ze święconką jest nawet czekolada i alkohol. Ważniejszy jest przepych niż przeżywanie tego czasu w duchu świąteczno-religijnym
- 2025-04-16: Krzysztof Skórzyński: Dla mnie Wielkanoc ma wymiar symboliczny i duchowy. Podczas przygotowań w kuchni ja jestem od wykonywania poleceń córki
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-02-17: Radosław Majdan: Nie trenujemy z Małgosią razem, nie rywalizujemy też ze sobą. Gramy w jednym teamie i budujemy siebie nawzajem
- 2025-02-25: Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.