Newsy

Weronika Książkiewicz: ciało to moje narzędzie pracy, nie mam się czego wstydzić

2014-11-04  |  06:55

Nie mam problemu z nagością na ekranie – mówi Weronika Książkiewicz. Aktorka rozebrała się w jednym z ostatnich odcinków serialu Na krawędzi. Fani Książkiewicz byli zaskoczeni, bo jeszcze niedawno aktorka zapowiadała, że nigdy nie pokaże nagiego ciała na ekranie. Twierdziła, że po urodzeniu dziecka trudno jest jej grać sceny erotyczne.

W dziewiątym odcinku drugiego sezonu serialu Na krawędzi Weronika Książkiewicz pokazała się w samej bieliźnie. W kolejnej scenie zdjęła stanik, pokazując biust. Wywołało to entuzjastyczną reakcję fanów serialu i aktorki, którzy wyrażali swoje uznanie dla piękna ciała Książkiewicz. Sama aktorka nie widziała jeszcze tego odcinka, przyznaje jednak, że nie rozumie poruszenia widzów.

Nie wiem tak naprawdę, co mogło poruszyć. Moje ciało jest moim narzędziem pracy i nie ma chyba w tym nic dziwnego. Ty jesteś kobietą, ja jestem kobietą, tutaj jest wiele kobiet i te ciała  bardziej lub mniej mamy – do siebie podobne, więc to jest tak naturalne, że nie rozumiem naprawdę, co mogło tak wstrząsnąć publicznością – mówi Weronika Książkiewicz w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Aktorka twierdzi, że kręcenie tego typu scen nie jest dla niej żadnym problemem. Ekipa serialu zawsze dba o to, by atmosfera na planie była przyjazna i nie krępowała aktorów.

Kiedy są tego typu sceny w serialu, to atmosfera nie odbiega od tej panującej na planie filmu. Zawsze reżyser, kierownik, operatorzy i cała ekipa starają się stworzyć jak najbardziej przyjazną atmosferę. Choć jest to też kwestia podejścia samego aktora, bo jeżeli aktor wychodzi do takiej sceny i sam się wstydzi, to wszyscy się wokół zaczynają się wstydzić – mówi Weronika Książkiewicz.

Jeszcze niedawno Weronika Książkiewicz miała zupełnie inny stosunek do nagości. Pięć lat temu nie była zadowolona ze swojej rozbieranej sesji dla magazynu Playboy. Twierdziła wówczas, że do udziału w sesji nakłonił ją jej były chłopak, a teraz nie zdecydowałaby się na to ponownie. Odmówiła też udziału w rozbieranej scenie scenarzystom serialu Komisarz Alex.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Julia Kamińska: Bardzo niepokoi mnie trend odwrotu od sprawdzonych szczepionek ratujących życie. Chciałabym, żeby ludzie ufali naukowcom i nie bali się

Aktorka dba o swoje zdrowie, regularnie wykonuje badania profilaktyczne, bacznie obserwuje swój organizm i szczepi się przeciwko chorobom zakaźnym. Jak przekonuje, szczepienia osób pełnoletnich są tak samo ważne jak dzieci, niektóre choroby bowiem częściej występują u dorosłych, a dodatkowo mają cięższy przebieg i niosą ze sobą ryzyko wielu powikłań. Julia Kamińska nie rozumie więc niechęci Polaków do szczepień ochronnych. Jej zdaniem to najlepsza inwestycja w zdrowie, więc trzeba zaufać naukowcom i lekarzom.

Problemy społeczne

Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające

W obliczu rosnącego problemu cyberuzależnień wśród nieletnich kluczową rolę w jego zapobieganiu odgrywają rodzice – uważa Anna Dela, prezeska Instytutu Człowieka Świadomego. Jej zdaniem to oni powinni jak najwcześniej ustalić swoim pociechom zasady korzystania z sieci i limity czasowe. Muszą też zapewnić dzieciom atrakcyjne formy spędzania wolnego czasu, żeby się im nie nudziło, kiedy będą offline. Rodzice często zbyt późno zauważają alarmujące sygnały, kiedy konieczna jest już konsultacja z psychologiem.

Teatr

Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać

Twórczyni Teatru Sabat zaznacza, że prowadzenie teatru to nie tylko praca, ale także misja, która wymaga poświęcenia, a sukcesy przynoszą ogromną satysfakcję. Spektakularne rewie są efektem pasji, zaangażowania i profesjonalizmu wielu osób, a ona jest nie tylko reżyserką, choreografką i tancerką, ale także doskonałą menedżerką. Założycielka placówki podkreśla, że atmosfera, która panuje w Tatrze Sabat, sprzyja współpracy. Artyści czują się w nim jak w rodzinie i wciąż mogą doskonalić swoje umiejętności, co przekłada się na jakość przedstawień oraz na zadowolenie widzów.