Newsy

Magda Gessler: polscy sportowcy nie mają żadnych dotacji, są karmieni gorzej niż świnie

2016-08-26  |  06:55

Restauratorka chce zmienić sposób odżywiania polskich sportowców. Za skandaliczny uważa fakt, że polscy olimpijczycy nie mieli w Rio de Janeiro własnego kucharza. Zdaniem Magdy Gessler w Polsce powinno się mocniej promować mecenat sportowy m.in. poprzez odpisy podatkowe dla biznesmenów wspierających finansowo sportowców.

Magda Gessler jest wielką fanką polskich sportowców. Jej zdaniem ludzie potrzebują bohaterów, w których wierzą i których popierają, a sportowcy świetnie pasują do tej roli. Ich życie i osiągnięcia mogą bowiem stanowić inspirację dla wielu Polaków. Restauratorka uważa, że w Polsce powinien mocniej rozwijać się mecenat sportowy, tak aby sportowcy byli lepiej dofinansowani.

– Bardzo dobrym pomysłem byłoby, żeby polscy biznesmeni mogli zrobić odpis od podatku za to, że inwestują w kulturę i sport. Zamiast wyjeżdżać na Maltę albo do rajów podatkowych, chciałabym, żeby te pieniądze zostawiali w Polsce, żeby ten kraj się budował, a nie rozpadał – mówi Magda Gessler agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Restauratorka uważa, że polscy sportowcy nie otrzymują wystarczającego wsparcia finansowego, co odbija się m.in. na ich warunkach bytowych podczas zawodów. Gessler jest oburzona przede wszystkim jakością wyżywienia. W niektórych ośrodkach sportowcy muszą jeść posiłki nie pierwszej świeżości i stale odgrzewane.

– Są karmieni gorzej niż świnie. Chyba po cichu się wślizgnę do niejednej stołówki sportowców. Będziemy robili ciche rewolucje, nikt mi za to nie będzie płacił, ja to będę robiła z przekonania mówi Magda Gessler.

Autorka „Kuchennych rewolucji” za skandaliczny uważa fakt, że podczas olimpiady w Rio de Janeiro polscy sportowcy nie mieli własnego kucharza. Jej zdaniem normą powinna być obecność w ekipie kucharza, który znałby indywidualne diety każdego sportowca. Tymczasem Polacy jedli we wspólnej stołówce w wiosce olimpijskiej.

– Nasza ekipa była prowadzona po macoszemu. Dostawali jedzenie z koryta, z którego jedli wszyscy. Wiadomo, że to są przetargi, te przetargi wygrywają ci, którzy dają najniższe ceny i najgorsze produkty. To naprawdę był skandal – mówi Magda Gessler.

Restauratorka twierdzi, że miesiąc temu podczas EURO 2016 trzymała kciuki za polskich piłkarzy. W czasie olimpiady w Rio de Janeiro od początku kibicowała zwłaszcza Anicie Włodarczyk. Po jej powrocie do Warszawy Gessler ugościła lekkoatletkę restauracji U Fukiera  zapewniła, że mistrzyni do końca życia może w należącym do niej lokalu jeść za darmo. Ułożyła też dla niej specjalną dietę.

 Doktor Śmigielski i ja zaproponowaliśmy tę dietę, ja ze swojej strony, on ze swojej mądrej, lekarskiej strony. Tak czy inaczej Anita jest fanką schabowego i jagodzianek – mówi Magda Gessler.

Polska zakończyła zmagania olimpijskie na 33. miejscu klasyfikacji medalowej. Polscy sportowcy zdobyli 11 medali: dwa złote, trzy srebrne i sześć brązowych. Aż osiem medali zdobyły kobiety.

– Polskie kobiety są wyjątkowe i wspaniałe. Brakuje im jednak tego wsparcia, o którym cały czas mówię – podkreśla Magda Gessler.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie

Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.