Newsy

Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora

2024-07-03  |  06:26

W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.

Mateusz Banasiuk jest aktorem niezwykle sprawnym fizycznie. Uprawia wiele dyscyplin sportu, m.in. doskonale pływa, jeździ na desce snowboardowej, wakeboardzie, rolkach, a także jest ratownikiem wodnym. Poza tym śpiewa, gra na perkusji i gitarze. Niektórych rzeczy nauczył się sam bądź pod okiem instruktora, inne wyniósł jeszcze z czasów studiów.

– Jestem absolwentem Akademii Teatralnej w Warszawie, fantastycznej szkoły, która daje wiele możliwości i uczy bardzo wielu rzeczy. Rzeczy, z których można potem korzystać w przyszłości w aktorstwie – mówi.

Mateusz Banasiuk zdawał sobie bowiem sprawę z tego, że dobry aktor powinien posiadać szeroki wachlarz umiejętności, ponieważ kreowanie różnych postaci czy to w filmie, czy na teatralnej scenie wymaga innego przygotowania i innych kompetencji. Bywa jednak, że scenariusz trafia do rąk zbyt późno i na naukę czegoś od podstaw jest mało czasu. Dlatego też, by być gotowym zagrać każdą, nawet najbardziej wymagającą rolę, już na studiach brał udział w różnego rodzaju warsztatach.

– Dla chętnych na gimnastyce nasz pan profesor – pan Lenar, wspaniały człowiek, dał nam dodatkowe warsztaty cyrkowe. Bardzo te warsztaty mi się spodobały, mieliśmy tam żonglerkę maczugami, uczyliśmy się równowagi, robiliśmy też różne fajne, podstawowe, ale wyglądające dobrze popisy cyrkowe. No i na koniec semestru nasza grupka, która zdecydowała się wziąć udział w tych warsztatach, zrobiła pokaz cyrkowy i to było bardzo fajne. I jak się okazuje, może się to czasem przydać – dodaje aktor.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.

Ochrona środowiska

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Moda

Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.