Mówi: | Otylia Jędrzejczak |
Funkcja: | pływaczka, mistrzyni olimpijska |
Otylia Jędrzejczak: Pandemia odcisnęła ogromne piętno na naszej psychice. Teraz zdjęliśmy maseczki, a nadal jesteśmy za nimi schowani
Zdaniem pływaczki żadna z grup wiekowych nie oparła się negatywnym skutkom pandemii. W wielu przypadkach nasiliły się wcześniejsze problemy psychiczne, w innych pojawiła się depresja, a także stany lękowe, niepokój czy trudności z ponownym nawiązaniem kontaktów międzyludzkich. Ważne jest jednak to, by nie zostawać samemu z tymi problemami. Trzeba zgłosić się po fachową pomoc, bo ona pomoże nam wrócić do normalności. Z badania UCE RESEARCH wynika, że w czasie trwania pandemii pogorszyło się zdrowie psychiczne 38,5 proc. Polaków. To przede wszystkim osoby w wieku 23–35 lat.
Choć nie musimy już nosić maseczek, to wiele osób nie ma poczucia, że pandemia minęła, co więcej, jej skutki będziemy jeszcze długo odczuwać. Eksperci z Uniwersytetu Warszawskiego gorszego stanu psychicznego upatrują w zmęczeniu i przeciążeniu, które są wynikiem łączenia obowiązków zawodowych i rodzicielskich, oraz w niepokoju dotyczącym sytuacji zawodowej i finansowej. Otylia Jędrzejczak zauważa, że w wyniku izolacji, pracy online i nauki zdalnej bardzo rozregulowało się nasze życie.
– Myślę, że pandemia w jakimś sensie zostanie w nas na dłużej, bo realizując różne działania w sferze zdrowia i aktywności fizycznej, widzę, jak wpłynęła ona na nasze życie fizyczne i psychiczne, jakie odbija piętno pod względem poczucia wartości czy też pod względem komunikacji międzyludzkiej. I pomimo że zdjęliśmy maseczki, to jednak w wielu przypadkach nadal jesteśmy za tymi maseczkami, czyli po prostu schowaliśmy się w tej przestrzeni i bardzo powoli z niej wychodzimy – mówi agencji Newseria Lifestyle Otylia Jędrzejczak.
Jej zdaniem trzeba robić wszystko, by przełamać bariery i blokady, jakie pozostawiła w nas pandemia. Warto więc wrócić do swoich planów, które właśnie z powodu sytuacji epidemiologicznej nie zostały zrealizowane, wyznaczać sobie nowe cele i nie rozpamiętywać tego, co nam się źle kojarzy.
– Niezwykle istotne jest to, żebyśmy otwarcie wychodzili i mówili o tym, co chcemy osiągnąć, jak chcemy to zrobić i po prostu realizowali swoje założenia i cele – mówi.
Otylia Jędrzejczak przyznaje, że do jej fundacji zgłaszają się osoby, które mają problem z odnalezieniem się w tej nowej rzeczywistości. Ze swojej strony gwarantuje im fachową pomoc i konsultację z psychologami, psychoterapeutami i psychiatrami.
– W zeszłym roku realizowaliśmy taki projekt, w którym poruszaliśmy bardzo ważne tematy, takie jak: depresja, budowanie relacji w rodzinie czy wpływ nowoczesnych technologii na nasze życie. I rzeczywiście mieliśmy tam sporo rozmów, byli wykwalifikowani specjaliści z danych dziedzin, którzy dzielili się swoją wiedzą i doświadczeniem – mówi mistrzyni olimpijska.
Pływaczka zachęca wszystkich, którzy borykają się z tego typu problemami, do szczerej rozmowy, która może mieć wręcz zbawienny wpływ na naszą kondycję psychiczną. Nie trzeba obawiać się ośmieszenia czy krytyki.
– Wierzę w to, że z dnia na dzień będziemy się otwierać, choćby nawet na takie konsultacje, bo bardzo często w naszej społeczności jest tak, że jeżeli prosimy o pomoc, to znaczy, że jesteśmy słabi. A tu powinno być odwrotnie, w sporcie też prosimy o pomoc, działamy w drużynach, prosimy o pomoc psychologa, dietetyka, aby być najlepszymi na świecie. Więc tak samo powinno być w życiu, nie powinniśmy się obawiać prosić o pomoc – mówi Otylia Jędrzejczak.
Była pływaczka przekonuje, że jej lekarstwem na wszelkie problemy jest aktywność, bo dzięki niej czuje się spełniona w życiu rodzinnym i zawodowym. Chętnie więc podejmuje nowe wyzwania i realizuje projekty, które dają jej satysfakcję zawodową.
– Moje życie dzieli się na dwie sfery, czyli to rodzinne, gdzie jestem aktywną mamą, a druga sprawa to są działania, których się podjęłam, bo zostałam wybrana na prezesa Polskiego Związku Pływackiego. Teraz mam więc pod sobą całe polskie pływanie i próbuję ponownie wznieść je na wyżyny, żeby się jak najlepiej rozwijało. Bardzo ważne są dla mnie także projekty fundacji, które są realizowane w propagowaniu zdrowego, aktywnego trybu życia oraz zdrowia fizycznego i psychicznego – dodaje.
Czytaj także
- 2024-03-01: Szykują się gruntowne zmiany w polskich szkołach. MEN: Chcemy, żeby zdobywana wiedza nie była okupiona cierpieniem psychicznym
- 2024-03-07: Psycholog w każdej szkole priorytetem MEN w kontekście zdrowia psychicznego uczniów. Planowane są także programy dla rodziców i nauczycieli
- 2024-03-18: Dorota Szelągowska: Dwadzieścia lat temu sięgnęłam swojego dna. Miałam ataki paniki i przez kilka miesięcy nie wychodziłam z domu
- 2024-02-23: Coraz gorsza kondycja psychiczna polskich nastolatków. Szkoły potrzebują narzędzi, żeby reagować na depresję i kryzysowe sytuacje
- 2024-03-27: Poczucie bycia autentycznym w mediach społecznościowych wpływa pozytywnie na zdrowie psychiczne młodych ludzi. Autentyczność w prawdziwym życiu nie ma takiego znaczenia
- 2024-02-13: 82 proc. Polek doceniłoby randkę w obiekcie sportowym. Trening wspólnie z partnerem może pozytywnie wpływać na relacje
- 2024-02-27: Rejestratory aktywności fizycznej motywują do ruchu osoby starsze i w średnim wieku. Małżonkowie pełnią raczej rolę demotywującą
- 2024-02-08: Osteoporoza to problem ponad 2 mln Polaków, głównie kobiet. Może prowadzić do ciężkiego kalectwa i śmierci, ale w Polsce wciąż jest mocno lekceważona
- 2024-01-26: W tym roku WOŚP zagra dla oddziałów pulmonologicznych. Zakupiony sprzęt wesprze diagnostykę i leczenie chorób płuc
- 2024-02-07: Coraz więcej nastolatków i dorosłych zmaga się z zaburzeniami jedzenia. W kwestii ich leczenia mamy w Polsce wiele do nadrobienia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Gwiazdy
Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
Była prezenterka podkreśla, że spędzanie świąt z dala od domu to duży komfort. Wtedy bowiem zamiast robić wielkie zakupy i stać godzinami w kuchni, przygotowując tradycyjne menu, można naprawdę odpocząć i nacieszyć się spotkaniem z bliskimi. Monika Richardson z ekscytacją czeka więc na wyjazd do Wielkopolski, gdzie od lat celebruje Wielkanoc w dużym, rodzinnym gronie.
Gwiazdy
Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.
Gwiazdy
Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.