Newsy

Polki marzą o równym podziale obowiązków domowych z mężem lub partnerem. Tylko 1/3 kobiet się to udaje

2015-01-14  |  06:40
Mówi:Katarzyna Pawlikowska
Funkcja:współautorka książki „Polki. Spełnione Profesjonalistki, Rodzinne Panie Domu czy Obywatelki Świata?”
  • MP4
  • Udane życie rodzinne to wciąż najważniejszy z życiowych priorytetów Polek – wynika z książki Polki. Spełnione Profesjonalistki, Rodzinne Panie Domu czy Obywatelki Świata?. Według autorki coraz więcej kobiet odchodzi jednak od tradycyjnego wzorca rodziny i chce dzielić obowiązki domowe na równi z mężem lub partnerem. W karierze zawodowej wciąż najbardziej liczą się dla nich wysokie zarobki, nawet kosztem satysfakcji z wykonywanej pracy. Polki pragną mieć także większy wpływ na życie polityczne kraju i decyzje podejmowane przez polityków.

    Książka Polki. Spełnione Profesjonalistki, Rodzinne Panie Domu czy Obywatelki Świata? to obraz współczesnych Polek pokazany z wielu perspektyw – od rodziny, przez pracę, poglądy polityczne i wyznanie, aż do preferencji i obyczajów erotycznych. Podstawowym źródłem informacji do książki były badanie Polki same o sobie” przeprowadzone w 2012 roku na reprezentatywnej grupie ponad 600 kobiet w wieku od 18 do 70 lat. Na ich podstawie autorki wyłoniły siedem typów współczesnych Polek: Spełnione Profesjonalistki, Obywatelki Świata, Zachłanne Konsumpcjonistki, Niespełnione Siłaczki, Rodzinne Panie Domu, Rozczarowane Życiem i Osamotnione Konserwatystki. Z książki wyłania się obraz Polki jako osoby próbującej łączyć otwartość na zmiany w życiu społecznym i liberalizm światopoglądowy z tradycyjną wizją rodziny.

    – Z jednej strony mamy 63 proc. Polek, które uważają, że człowiek powinien mieć prawo do samodzielnego decydowania np. o dokonaniu aborcji. Prawie wszystkie deklarują, że są zwolenniczkami prawa do in vitro czy środków antykoncepcyjnych. Nieco mniej Polek, ale też bardzo dużo, jest zwolenniczkami możliwości zakładania małżeństw czy związków partnerskich przez osoby tej samej płci. Ale jeśli wejdziemy w życie rodzinne, to tu zaczyna się stereotypowe podejście kobiety, która czuje się odpowiedzialna za wszystko, wyręcza mężczyznę we wszystkim i dźwiga na sobie ciężar nie tylko zakupów, lecz także odpowiedzialności za zdrowie, bezpieczeństwo, życie i zakupy praktycznie wszystkiego do domu mówi Katarzyna Pawlikowska, współautorka książki, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Wiele Polek nie jest zadowolonych z kształtu życia politycznego w kraju. Nie ufają politykom, uważają też, że ich potrzeby nie są przez rządzących brane pod uwagę przy podejmowaniu przez nich decyzji. Ponad połowa Polek nie znajduje w polskim parlamencie partii odpowiadającej ich poglądom, a jako najważniejsze tematy, którymi powinien zająć się rząd, wymienia kwestie zdrowia i pracy, natomiast w dalszej kolejności polityki społecznej i edukacji.

    Polskie kobiety chcą się kształcić i potrzebują ku temu odpowiednich warunków. Badania pokazują, że 60 proc. wszystkich osób kończących studia wyższe stanowią kobiety, dla których studia są sposobem na osobisty i zawodowy rozwój. Autorki książki zwracają uwagę także na segment Niespełnionych Kobiet. Z badań wynika, że stanowią one 24 proc. wszystkich Polek, a więc blisko 4 mln osób. Są to kobiety dobrze wykształcone, o liberalnym światopoglądzie, a jednocześnie tradycyjne wychowane, biorące na siebie większość obowiązków rodzinnych.

    – To jest 1/4 wszystkich kobiet. Te Polki czują się niedocenione, są też rozdarte między życiem zawodowym i rodzinnym. Praca daje im dużo radości, dlatego chcą ją wykonywać, ale zabiera czas, który mogłyby poświęcić rodzinie. Poza tym to jest praca, która bardzo często daje im za małe dochody w stosunku do tego, jakie mają oczekiwania. Ciągle największym marzeniem jest spełnienie drobnych przyjemności, np. znalezienie więcej czasu na spotkanie z przyjaciółką, wizytę u fryzjera albo kosmetyczki. Ciągle mamy na to za mało czasu i za mało pieniędzy mówi Katarzyna Pawlikowska.

    Polki są na ogół zadowolone ze swojego życia, jednak blisko połowa odczuwa codziennie zmęczenie i stres. Najczęstszymi przyczynami ich złego samopoczucia są przede wszystkim finanse, troska o bliskich i własne zdrowie. Niewiele kobiet jako powody codziennych zmartwień wymienia złe relacje z partnerem i problemy wychowawcze z dziećmi. Na czele listy życiowych priorytetów polskich kobiet pozostaje rodzina. Polki pragną być przede wszystkim dobrymi gospodyniami domowymi, żonami i matkami. Jednocześnie większość z nich chce, aby obowiązki domowe były równo dzielone między członków rodziny.

    – To są osoby o bardzo liberalnym światopoglądzie. Często, jeśli nawet słowo feministka nie jest wśród kobiet bardzo popularne, ponieważ Polki często feministki kojarzą z takim walczącym feminizmem, z którym nie chcą się często identyfikować, to faktycznie ich światopogląd jest bardzo otwarty. One są pewne siebie i wartości kobiet jako pracodawców i pracowników. One są bardzo otwarte na rozwój i marzą o równym podziale obowiązków w domu. Natomiast rzeczywistość jest trochę inna, bo to tylko 1/3 polskich domów to takie, w których ten układ jest faktycznie partnerski mówi Katarzyna Pawlikowska.

    Książka Polki. Spełnione Profesjonalistki, Rodzinne Panie Domu czy Obywatelki Świata? ukazała się nakładem Wydawnictw Uniwersytetu Warszawskiego. Jej autorkami są Katarzyna Pawlikowska, ekspert ds. kobiecych motywacji i komunikacji kierowanej do kobiet, oraz prof. Dominika Maison, specjalizująca się w badaniach potrzeb i zachowań konsumenckich. Książka została wzbogacona komentarzami ekspertów m.in. Wojciecha Eichelbergera, Zbigniewa Lwa-Starowicza, Mirelli Panek-Owsiańskiej, Doroty Zawadzkiej, Katarzyny Bosackiej, Hanny Bakuły i Tomasza Jacykowa.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Handel

    Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

    Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.

    Zdrowie

    Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

    Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.