Newsy

Święta spędzane w samotności mogą prowadzić do depresji

2013-12-24  |  06:00
Mówi:Agnieszka Szafrańska-Romanów
Funkcja:psycholog-psychoterapeuta
Firma:Centrum Probalans
  • MP4
  • Nie dla wszystkich święta będą czasem radości, przyjaznej atmosfery i spotkań w rodzinnym gronie. Wiele osób spędzi ten czas samotnie. Osoby, które utraciły kogoś bliskiego, są z dala od domu czy po prostu nie mają nikogo bliskiego, czują się odrzucone i niepotrzebne. Bywa, że święta stają się momentem refleksji i początkiem depresji.
     
    Są osoby, którym święta kojarzą się źle. Choćby dlatego, że nie mają dobrych wspomnień z dzieciństwa, bo w ich rodzinie w Wigilię zamiast opłatka na stole pojawiał się alkohol.

    Są osoby, które pochodzą z rodzin trudnych, dysfunkcyjnych, gdzie niekoniecznie święta były ciepłe, radosne i bezpieczne. Czasami święta w tych rodzinach kojarzą się z awanturami, z kłótniami, z nadużywaniem alkoholu czy nawet z agresją. Czasami te święta to nie były święta przy rodzinnym stole, tylko każdy spędzał je osobno. Dzieci były gdzieś pochowane w swoich pokojach, także nie mają do czego wracać, nie mają pozytywnych wzorców, nie mają pozytywnych wspomnień – mówi agencji informacyjnej  Newseria Lifestyle Agnieszka Szafrańska-Romanów, psycholog-psychoterapeuta.
     
    Często osoby po traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa,  w obawie przed podobnymi sytuacjami, nie potrafią ułożyć sobie życia prywatnego i nie decydują się na założenie swojej rodziny. Święta spędzają więc w samotności. W takiej sytuacji już tylko krok dzieli ich od depresji.

    Wszystkie reklamy przedstawiają takie idylliczne rodziny. Trudno się dziwić, że te osoby konfrontują tę wizję medialną i to, co się dzieje wokół nich z tym, co jest w środku nich. Dopada ich depresja, są w złym nastroju i tylko czekają, aż skończą się święta, wrócą do pracy i osiągną tę swoją normalność – tłumaczy Agnieszka Szafrańska-Romanów. 

    Są też tacy, którzy z różnych innych względów są zmuszeni do samotności. Przykuła ich do łóżka choroba, odwrócili się od nich bliscy lub musieli wyjechać w poszukiwaniu pracy setki kilometrów od domu. Psychologowie zachęcają, by w czasie świąt wyciągnąć rękę do takich osób.

     – Jest taki piękny polski zwyczaj, że jest to jedno puste miejsce przy stole. Może warto zaprosić taką osobę, takiego sąsiada czy koleżankę z pracy, o której wiemy, że nie ma się z kim spotkać, żeby może miała chociaż namiastkę takich rodzinnych świąt i może to trochę pomoże jej w przezwyciężeniu tych świątecznych smutków – dodaje Agnieszka Szafrańska-Romanów.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Gwiazdy

    Problemy społeczne

    Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia

    Na przewlekłą chorobę nerek cierpi nawet ponad 4,7 mln osób. Według prognoz WHO liczba pacjentów wymagających dializ będzie szybko rosnąć. Niskobiałkowa dieta w połączeniu z leczeniem farmakologicznym obejmującym ketoanalogi aminokwasów może znacząco opóźnić konieczność rozpoczęcia dializoterapii. Od 1 lipca Ministerstwo Zdrowia ułatwia dostęp do terapii. Zmiany mają odciążyć specjalistów, dostosować program do codziennej praktyki lekarskiej i uprościć dostęp do terapii.

    Żywienie

    Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego

    Prezenterka zaznacza, że dużo czasu spędza w kuchni i jak przekonuje, zawsze da się przyrządzić coś smacznego, nawet gdy pod ręką nie ma zbyt wielu produktów. Tego nauczyła się w rodzinnym domu. Dorota Szelągowska uwielbia kulinarne eksperymenty, dlatego też chętnie podgląda, jak gotują inni i z ich pomysłów również czerpie inspiracje.