Newsy

Sylwia Szostak: związek jest udany wtedy, kiedy dwoje ludzi traktuje się jak jedność i kocha nie za, a pomimo

2018-07-30  |  06:50
Mówi: Sylwia Szostak, trenerka, modelka fitness

Akop Szostak, trener osobisty, kulturysta, zawodnik MMA

  • MP4
  • Sylwia i Akop Szostakowie podkreślają, że ich związek nie jest idealny. Jak wszyscy mają swoje wzloty i upadki, czasami pojawiają się też nieporozumienia, ale starają się na bieżąco wyjaśniać wszystkie nieścisłości. A najczęściej wynikają one z tego, że obydwoje są bardzo kreatywni i mają po sto pomysłów na minutę. I chociaż zawsze dają sobie 100 proc. wsparcia i wierzą w siebie nawzajem, to nie zawsze są całkowicie przekonani do wizji partnera.

    Na pytanie, jaka jest jej definicja małżeństwa, Sylwia Szostak odpowiada bez zastanowienia, że związek jest udany wtedy, kiedy dwoje ludzi traktuje się jak jedność i kocha nie za, a pomimo. Trenerka podkreśla, że podstawą udanego związku jest szczera rozmowa. Zamiast udawać, że wszystko jest OK, warto przedstawić drugiej osobie swoje argumenty i próbować osiągnąć kompromis.

    – Jak związek opiera się na szczerości, ludzie nie ukrywają niczego przed sobą, to wszystko idzie ku dobremu. Dlatego przede wszystkim ważna jest szczerość w stosunku do siebie – mówi agencji Newseria Sylwia Szostak, trenerka, modelka fitness.

    Z kolei Akop Szostak klucz do udanego związku widzi w różnicy charakterów.

    – Ona jest podła, ja sympatyczny – mówi Akop Szostak, trener osobisty, kulturysta, zawodnik MMA

    Sylwia Szostak wspomina, że połączyła ich wspólna pasja.

    – Spotkaliśmy się przy okazji kursów, bo chciałam zweryfikować swoją wiedzę i okazało się, że Akop jest tam wykładowcą. Natomiast rok wcześniej Akop próbował wyrywać moją kumpelę, ale wtedy jeszcze nie mieliśmy się ku sobie, napisałam do niego wiadomość, w której strasznie go ochrzaniłam, że jest totalnie niepoważny, niedojrzały i żeby dał sobie spokój. Wtedy się poznaliśmy – mówi Sylwia Szostak.

    Wtedy nic nie wskazywało na to, że los połączy ich drogi i stworzą dobraną parę.

    – Wtedy oboje trwaliśmy w związkach, w których najwyraźniej nie byliśmy szczęśliwi i tak to wyszło – mówi Sylwia Szostak.

    Żona Akopa Szostaka w ostatnich latach przeszła ogromną metamorfozę. I choć mąż wspiera ją we wszystkim, co robi, to jak podkreśla, na swoją markę pracowała sama, bo jest osobą samodzielną, bardzo upartą i wszystko chcę robić według własnego planu.

    – Ona jest tak uparta, że to była jej decyzja, nawet nie byłem przeciwny na początku. Zawsze wychodziłem z założenia, że w domu jest miejsce dla jednego sportowca, więc Sylwia całą swoją pozycję wywalczyła sama – mówi Akop Szostak.

    – Akop dwa związki wstecz był z zawodniczką, więc wie, że to jest dosyć trudne funkcjonować w domu, w którym dwie osoby są czynne w sporcie. Przyszłam na kurs zweryfikować swoją wiedzę, więc już 3–4 lata wcześniej trenowałam i miałam plany w związku z tym. Natomiast jeszcze nie do końca wtedy miałam plany startowe, to się pojawiło po drodze, mimo że od tego też mnie Akop odwodził, jak zaczęliśmy już być ze sobą. Jakoś to się wszystko potoczyło, teraz staramy się wzajemnie siebie napędzać, tylko Akop odszedł już dawno od sportów sylwetkowych, więc teraz jego świat to MMA, w którym mu kibicuję – mówi Sylwia Szostak.

    Para na razie nie myśli o wakacjach. Najbliższe miesiące będą dla nich bardzo pracowite.

    – Walka jest 6 października. Teraz trzeba więc trenować, rozwijać się, zdobywać nowe umiejętności, a później będziemy odpoczywać – mówi Akop Szostak.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Psychologia

    Handel

    W okresie okołoświątecznym Polacy generują duże ilości elektroodpadów. Połowa nie wie, że nie można ich wyrzucić do śmietnika

    Polacy mają problem z prawidłowym wskazaniem elektroodpadów i nie do końca wiedzą, gdzie oddawać takie zużyte sprzęty – pokazuje badanie agencji badawczej Zymetria na zlecenie RLG. 34 proc. badanych przyznało, że zdarzyło im się źle zutylizować wyrzucane elektroodpady. Odpady, które najczęściej trafiają w nieodpowiednie miejsce, to m.in. kable, ładowarki czy słuchawki. – Podobnie jest z różnego rodzaju golarkami, lokówkami, zabawkami na baterie i innymi małymi sprzętami, czyli tym, co niebawem będziemy kupować pod choinkę – zauważa Monika Wyciechowska z RLG w Polsce. Jak wskazuje, ponad połowa Polaków nie wie, że starych sprzętów nie wolno wyrzucać do pięciu frakcji, ale trzeba je oddać do specjalnych punktów zbiórki.

    Finanse

    Praca natychmiastowa zyskuje na popularności. Pracodawcy mogą znaleźć kadry w ciągu kilku godzin przez aplikację

    Niemal 90 proc. firm odczuwa brak pracowników na szeregowych stanowiskach. Rozwiązaniem, które w takich okolicznościach coraz częściej ratuje firmy, jest praca natychmiastowa. Za pomocą specjalnej platformy firmy mogą w ciągu kilku dni, a nawet godzin znaleźć pracownika, który wykona dla nich określoną stawkę. Również dla osób szukających możliwości dorobienia jest to wygodna opcja, które nie wymaga długofalowych kontraktów. IV kwartał to tradycyjnie okres wzmożonego zapotrzebowania na prace dorywcze – na listopadowe i grudniowe tygodnie przypada bowiem szczyt aktywności w handlu tradycyjnym, e-commerce, logistyce i magazynach.