Newsy

Tamara Gonzalez Perea: Social mediów nie można prowadzić w niedzielny sposób. Trzeba być cały czas zaangażowanym i konsekwentnym

2018-01-18  |  06:21

Konsekwencja, zaangażowanie i jasny przekaz to zdaniem blogerki sposoby na sukces w mediach społecznościowych. Autorka bloga Macademian Girl radzi regularnie publikować posty, serwować odbiorcom wysokiej jakości, angażujący kontent i jak najdłużej samodzielnie prowadzić swoje kanały w social mediach.

Tamara Gonzalez Perea należy do najlepiej radzących sobie w sieci blogerek modowych. Regularnie, aczkolwiek nie nazbyt często, publikuje nowe posty i zdjęcia, pozostaje w stałym kontakcie z internautami, sukcesywnie odpowiadając na ich komentarze i pytania. Na Facebooku jej blog Macademian Girl ma blisko 210 tys. fanów, na Instagramie natomiast ponad 250 tys. Blogerka uważa, że do zaistnienia w sieci potrzebna jest przede wszystkim konsekwencja i jasny przekaz.

– Czy jest to projektant, blogerka czy ktoś, kto zajmuje się czymś innym, ważne, żeby miał jakiś własny głos i żeby umiał ten głos i to, co chce powiedzieć, dobrze komunikować – mówi Tamara Gonzalez Perea agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aby zyskać wiernych fanów w mediach społecznościowych, niezbędny jest ciekawy, dostosowany do ich zainteresowań kontent. Serwowana odbiorcom treść musi być dobrej jakości oraz angażująca dla czytelnika. Kontent musi być jednak dostarczany regularnie, tylko w ten sposób możliwe jest bowiem utrzymanie stałego zainteresowania fanów oraz przyciągnięcie uwagi nowych odbiorców.

– Social media to już nie jest coś, co się prowadzi w tzw. sposób niedzielny, czyli od czasu do czasu, tylko faktycznie trzeba być cały czas zaangażowanym, trzeba pilnować tego, co się publikuje – mówi Tamara Gonzalez Perea.

Blogerka jest przekonana, że konsekwencję w prowadzeniu mediów społecznościowych można wyćwiczyć. Warto w tym celu analizować statystyki, zwracać uwagę na to, jakie posty najbardziej angażują odbiorców, prześledzić pory dnia, w których fani są najczęściej obecni w social mediach. Zdaniem autorki bloga Macademian Girl media społecznościowe to obecnie najtańsze i najbardziej powszechne narzędzie marketingowe, pozwalające wypromować swoją markę nawet przy ograniczonym budżecie. Należy jednak umiejętnie z niego korzystać.

– Na początku uważam, że profile należy prowadzić absolutnie samodzielnie, dlatego że my znamy siebie najlepiej, wiemy, co chcemy przekazać, a jeżeli jeszcze nie wiemy, to warto się tego dowiedzieć i dopóki można, to takie kanały najlepiej prowadzić samemu – mówi Tamara Gonzalez Perea.

Radzi, by pomocy fachowców szukać dopiero w momencie, gdy mała marka przeradza się w duży brand. Przy działalności zakrojonej na szeroką skalę niezbędne jest prowadzenie kilku różnych kanałów w mediach społecznościowych, a to jest niezwykle trudne do samodzielnego wykonania.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Ochrona środowiska

Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów

Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.