Mówi: | Anna Matysiak |
Funkcja: | aktorka |
Anna Matysiak planuje produkcję własnego spektaklu tanecznego
Gwiazda wybiera się na egzotyczne wakacje, aby nabrać energii do realizacji nowych projektów zawodowych. Jednym z nich jest produkcja spektaklu we współpracy z jej narzeczonym. Anna Matysiak chce w ten sposób połączyć ich wspólne pasje, a więc aktorstwo, taniec i akrobatykę.
Anna Matysiak przez sześć lat uczyła się w warszawskiej szkole baletowej. Zdobyte tam umiejętności wykorzystała m.in. w przedstawieniach „Dziadek do orzechów” w Teatrze Wielkim i „Akademia Pana Kleksa” w Teatrze Roma oraz spektaklu tanecznym „Delta 12” francuskiego choreografa Thierrego Vergera. Obecnie skupia się na karierze aktorskiej, grając m.in. w serialu „Klan”, nie rezygnując jednak z tańca. Prowadzi bowiem zajęcia taneczne dla dzieci.
– Ja już uczę kolejne pokolenia. Prowadzę zajęcia w Warsztatowej Akademii Musicalowej i staram się przekazać tę moją wiedzę, moją pasję do tańca dzieciom – mówi Anna Matysiak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda nie wyklucza też czynnego powrotu do tańca w najbliższej przyszłości. Obecnie bierze udział w castingu do spektaklu teatralnego, w którym mogłaby połączyć obie zawodowe pasje, czyli taniec i aktorstwo. Matysiak twierdzi, że tego typu projekty najbardziej ją interesują. Dlatego w planach ma wyprodukowanie autorskiego spektaklu we współpracy ze swoim narzeczonym.
– On jest jeszcze akrobatą, więc mamy zamiar połączyć wszystkie te nasze pasje. Zobaczymy, co z tego wyjdzie i kiedy to wyjdzie, bo to będzie trochę grubsza sprawa, ale mamy nadzieję, że się uda – mówi Anna Matysiak.
Aktorka ma jeszcze kilka innych planów zawodowych na ten rok. Ma nadzieję, że energię do ich realizacji złapie podczas krótkiego wielkanocnego wyjazdu. Wraz ze swoim narzeczonym wybiera się na kilka dni na Lanzarote, wyspę wchodzącą w skład archipelagu Wysp Kanaryjskich. Twierdzi, że należy jej się odpoczynek, dlatego mimo że lubi tradycyjne polskie święta, podjęła decyzję o urlopie z dala od rodziny.
– Nawet święta Bożego Narodzenia organizowałam u siebie w domu. Robiłam pierogi, lepiłam sama, bezglutenowe w dodatku, wiec to nie było takie proste. Ale tym razem wykorzystuję możliwość wzięcia urlopu w tym terminie i na szczęście nasze rodziny nie mają nam tego za złe – mówi Anna Matysiak.
Gwiazdę na co dzień można oglądać w serialu „Klan”, w którym od trzech lat kreuje postać Anny Ramony Szymańskiej. Serial emitowany jest od poniedziałku do czwartku przez stację TVP.
Czytaj także
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.