Mówi: | Katarzyna Cichopek |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Cichopek dołącza do obsady sztuki „MAYDAY 2”. Najbliższy spektakl w sobotę w Łodzi
Spektakle w reżyserii Grzegorza Reszki z gościnnym udziałem Katarzyny Cichopek odbędą się w Łodzi (10 czerwca) i we Wrocławiu (25 czerwca). Aktorka podkreśla, że „MAYDAY 2” to jedna z najlepszych współczesnych komedii – łączy w sobie mistrzowski scenariusz, niewiarygodne zwroty akcji i dużą dawkę najlepszego humoru, dlatego ona sama nie kryje satysfakcji z tego, że może dołączyć do obsady tej sztuki.
– Akurat to jest moment, kiedy zbliżamy się do końca sezonu, ale mogę zdradzić, że w tę sobotę zagram w sztuce, która miała już swoją premierę, natomiast to będzie moja wewnętrzna premiera, w spektaklu „MAYDAY 2” w Łodzi. Serdecznie zapraszam na ten spektakl, bardzo wesoły, bardzo śmieszny i w doborowym towarzystwie – mówi agencji Newseria Katarzyna Cichopek, aktorka.
Spektakl „Mayday 2” to wielobarwna historia sympatycznego taksówkarza, który zaplanował sobie dwa ciepłe domy z pięknymi żonami. Szczęśliwie udaje mu się prowadzić podwójną grę do momentu, kiedy jego dorastające dzieci dowiadują się o sobie w internecie. Ciekawość oraz dziwne zbiegi okoliczności szybko powodują, że młodzież chce się ze sobą spotkać, w wyniku czego główny bohater traci równowagę.
Od 2000 roku Katarzyna Cichopek wciela się w rolę Kingi Zduńskiej w serialu „M jak miłość”. W tym sezonie można ją było również oglądać w serialach „Ojciec Mateusz” i „Na sygnale”.
– Na antenie Nowa TV leci też mój program „Nowa Ja”, o metamorfozach kobiet, który mam ogromną przyjemność poprowadzić – mówi Katarzyna Cichopek.
Aktorka przyznaje, że lubi wyzwania i chętnie przyjmuje takie propozycje pracy, które łączą jej zainteresowania i w ten sposób może się rozwijać.
– Wydaje mi się, że wszystkie te rzeczy są pochodne. Psychologia, którą ukończyłam, pomaga mi w nawiązywaniu kontaktu z innymi ludźmi. Doświadczenie przed kamerą w serialu sprawiło, że jestem odważniejsza przed kamerą. Także właściwie łącze wszystko i po prostu pracuje – podkreśla Katarzyna Cichopek.
Czytaj także
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-17: Monika Mrozowska: Zrezygnowałam z wielu projektów zawodowych, żeby się przygotować do nowego roku szkolnego. Dzieciakom zależy na tym, żebym miała dla nich czas
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.