Mówi: | Natalia Siwiec (modelka) Zofia Ślotała (stylistka) Julia Kuczyńska "Maffashion"(blogerka) |
Tłumy gwiazd na wernisażu Terry'ego Richardsona dla Valentino
Do tej pory kojarzone z włoską elegancją projekty Valentino zawsze były promowane przez najbardziej uznane modelki. Tym razem dom mody zdecydował się pójść w zupełnie inną stroną. Bohaterem kampanii „Camuglam” stał się Terry Richardson. Zdjęcia do nowej kampanii znacznie różnią się od innych. Co prawda są zrobione na charakterystycznym białym tle, ale zamiast pięknych kobiet akcesoria prezentują wytatuowane dłonie fotografa.
– Bardzo mi się podobają te prace, jest bardzo dużo erotyzmu. Męska wytatuowana ręka i przepiękna damska torebka to jest połączenie takie dość ekstrawaganckie i naprawdę do mnie przemawia. Dla mnie to jest Terry: coś innowacyjnego, coś innego, coś niespotykanego, niespodziewanego – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Natalia Siwiec, modelka.
– Ta sesja poniekąd pokazuje, że on sam sobą jest marką i genialnie łączy się z pomysłem, który teraz ma Valentino, czyli moro, ćwieki. Wszystko bardzo ładnie się komponuje – mówi Zofia Ślotała, stylistka.
– Na pewno jest tutaj uchwycony charakter Terry’ego. Fajnie są pokazane dodatki, fajnie jest pokazane to białe tło. Takie charakterystyczne zdjęcia z lampą. Dodatki grają pierwsze skrzypce. Myślę, że wszystko jest tutaj ładnie uchwycone i ładnie zgrane – dodaje Julia Kuczyńska „Maffashion”, blogerka.
Terry Richardson jest uznawany za najbardziej kontrowersyjnego fotografa świata mody. Słynie z flanelowych koszul, kwadratowych okularów i roznegliżowanych sesji zdjęciowych. Najczęściej używa aparatów kompaktowych.
– Terry Richardson przez lata stworzył swój sposób robienia zdjęć, który absolutnie kojarzy się tylko i wyłącznie z nim. Bardzo mocny flash. I sam z siebie zrobił pewną ikonę, ponieważ on często występuje na zdjęciach albo jego koszula flanelowa w kratkę bądź okulary. Teraz posunął się o krok dalej i są dłonie z tatuażami, które też kojarzą się z nim. To jest bardzo ciekawe podejście do zdjęć – dodaje Zofia Ślotała.
Richardson fotografował takie gwiazdy jak Catherine Deneuve, Sharon Stone, Lady Gaga, Kate Moss, Miranda Kerr czy Pink. W ubiegłym roku wyreżyserował również teledysk Miley Cyrus do piosenki "Wrecking Ball". Jego ojciec – Bob Richardson – również był fotografem mody.
Najnowsze prace Richardsona zaprezentowane w warszawskim butiku Moliera 2 przyszły obejrzeć tłumy gwiazd. Wśród nich: Grażyna Torbicka, Edyta Górniak, Anna Mucha, Agnieszka Szulim, Natalia Siwiec, Zofia Ślotała i Łukasz Jemioł.
Czytaj także
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-27: Rośnie skala wykorzystywania seksualnego dzieci przez internet. Ofiarami padają nawet kilkulatkowie
- 2024-05-23: Anna Kalczyńska: Za mało w naszym życiu społecznym dobrych uczuć i wzorców. Pomaganie powinno być fundamentem i jednym z filarów naszego życia
- 2024-05-27: Agata i Tomasz Wolni: Jest w nas głęboka potrzeba dzielenia się tym, co dostaliśmy od życia. Bliskie naszemu sercu są inicjatywy wspierające rodzinę
- 2024-05-20: Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
- 2024-05-31: Katarzyna Zielińska: Nie dla mnie e-booki – jestem wyznawcą papierowych wersji książek. Uwielbiam czytać kryminały i książki na temat slow life
- 2024-06-10: Łukasz Dominiak: Mimo dominacji smartfonów dzieci da się też przekonać do wspólnego czytania książek. Musi to być jednak przyjemność, a nie przymus
- 2024-05-02: Rafał Zawierucha: Dostrzegam upadek zawodu dziennikarza. Dzisiaj dziennikarstwo opiera się na tym, żeby się dobrze klikało
- 2024-04-02: Rynek wynajmu krótkoterminowego bardzo szybko rośnie. Co roku przybywa na nim kilka tysięcy apartamentów i domów wakacyjnych
- 2024-05-02: Wraz ze wzrostem cen standardowych nieruchomości rośnie zainteresowanie segmentem premium. Co 10. lokal w Polsce ma podwyższony standard
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Edukacja
![](/files/1922771799/czesc-cialo-foto-ram,w_274,r_png,_small.png)
Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu
Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.
Media
Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
![](/files/1922771799/el-gendy-o-klaudii-foto,w_133,_small.jpg)
Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami mają wiele wspólnych tematów do rozmów.
Prawo
Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
![](/files/1922771799/wizerunek-dziecka-foto-1_1,w_133,r_png,_small.png)
Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.