Mówi: | Tomasz Jacyków |
Funkcja: | stylista |
Tomasz Jacyków: nie ma dla mnie znaczenia dla jakiej telewizji pracuję
Tomasz Jacyków twierdzi, że nie żałuje rozstania ze stacją TVN.
– Nie ma dla mnie kompletnego znaczenia to, dla jakiej stacji pracuję. Jak pracowałem dla stacji TVN, nikt nigdy nie powiedział mi, że jestem z nią tożsamy. W tej chwili jestem tożsamy z Polsatem i bardzo mi z tym miło – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Stylista wcześniej bywał gościem w programie Joanny Horodyńskiej. Odcinki z jego udziałem cieszyły się dużą popularnością, dlatego dostał propozycję objęcia posady współprowadzącego.
– Pracując dla mediów od kilkunastu lat, po raz pierwszy zdarza się, że mam program razem z Joanną Horodyńską. To bardzo miłe uczucie. To nasz program – mówi stylista i zapowiada, że oceny gwiazd będą spontaniczne, ale poparte wiedzą ze światowych wybiegów.
– Bardzo rzetelnie przeglądamy tysiące stron internetowych, tysiące zdjęć, żeby wyłowić te najbardziej interesujące rzeczy. Jest bardzo dużo dobrych stylizacji, są też te gorsze. Należy jednak eksperymentować, czasami ten eksperyment nie wychodzi, zdarza się, nie szkodzi. Dużo lepiej jest być obśmianym za ubranie, niż popełnić błąd podczas operacji, będąc chirurgiem, czy zaprojektować budynek, który się rozleci – mówi Jacyków.
Stylista słynie z ciętego języka. Kiedy we wrześniu 2013 r. gościł w programie „Gwiazdy na dywaniku” dostało się m.in. Korze. Skórzaną kurtkę, w której gwiazda pojawiła się na konferencji Polsatu, ocenił jako „pięknie pokrojoną cielęcinę”.
Jacyków od lat związany był ze stacją TVN. Jako stylista współpracował przy takich programach, jak „Miasto Kobiet” czy „Co za tydzień”. Przez ostatnie trzy lata prowadził cykl modowy „Moda Polska” w porannym paśmie „Dzień Dobry TVN”. W grudniu ubiegłego roku cykl został zdjęty z wizji z powodu kontrowersyjnych wypowiedzi stylisty na temat jego relacji z Wojciechem Kroloppem, poznańskim dyrygentem, skazanym za pedofilię.
Czytaj także
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-02-22: Ewa Wachowicz: Mam burzę pomysłów na nowy sezon „Ewa gotuje”. Po podróży do Kambodży jestem zafascynowana smakami azjatyckimi
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-02-15: Joanna Liszowska: Dwudziesty trzeci sezon „Przyjaciółek” będzie wyjątkowy. Nasi widzowie zgromadzeni przy wielkanocnych stołach będą mogli zobaczyć, jak bohaterki serialu zasiadają do wigilii
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
- 2024-03-13: Maja Sablewska: Polsat to rodzina, więc praca w tej stacji to dla mnie ogromny zaszczyt. Czuję się zaopiekowana, a poza tym lepiej mi płacą
- 2024-01-26: Joanna Krupa: Z Ewą Chodakowską jesteśmy kompletnie inne, ale w sumie też bardzo podobne. Ciężko pracujemy, same osiągnęłyśmy to, co mamy, jesteśmy mocne kobiety i mamy swój głos
- 2024-02-06: Joanna Krupa: Dla mnie bardzo ważne jest, żeby moja córka znała język polski. Rodzice nieuczący dzieci swojego języka ojczystego popełniają duży błąd
- 2024-01-30: Ewa Chodakowska: Aśka Krupa jest profesjonalna i bezkonfliktowa. Mamy zdrową relację zarówno na planie, jak i poza nim, więc trupów w szafie nie ma
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.