Mówi: | Maria Szymańska |
Funkcja: | DIY Platform Manager |
Firma: | DaWanda.pl |
W Polsce coraz modniejsza jest renowacja mebli. Zamiast skandynawskiego designu i sklejki wolimy meble z duszą
Polacy znudzeni ofertą salonów z wyposażeniem wnętrz wykorzystują własną inwencję bądź inspirują się pomysłami z sieci i odnawiają stare przedmioty lub ze starych robią zupełnie nowe. Wszystko jest kwestią wyobraźni i wyczucia gustu. Unikalne meble z duszą można kupić na popularnych serwisach aukcyjnych, a nawet znaleźć na śmietniku, a paleta pomysłów jest wręcz nieograniczona. Stare szafki, komody czy fotele można pomalować, wymienić im obicia i uchwyty, a z niepotrzebnych desek zrobić półki czy kanapy.
Każdy właściciel chce, żeby jego mieszkanie było urządzone stylowo i oryginalnie. Często jednak niebanalny wystrój wiąże się z dużymi kosztami. By zaoszczędzić, a nie stracić na wyjątkowości, warto postawić na renowację mebli sprzed lat i metodę „Do it yourself” (DIY).
– Myślę, że w Polsce możemy już mówić o takim trendzie na renowację mebli. Polacy są bardziej świadomi, znudził im się bardzo powszechny skandynawski design czy sklejkowe meble za grosze i chcą trochę bardziej wyrazić siebie poprzez wnętrza – mówi agencji Newseria Lifestyle Maria Szymańska, DIY Platform Manager, DaWanda.pl.
Przy renowacji mebli czasem wystarcz naprawdę niewiele, by zyskały one nowe oblicze i zachwycały. Najważniejsze jest to, aby jak najmocniej podkreślić i wyeksponować urok starych stylowych komód, stolików czy foteli.
– Wydaje mi się, że renowacja mebli to po prostu najtańsza opcja na posiadanie pięknych rzeczy w domu. Bo wystarczy szafeczkę po babci nieco odmalować, wymienić uchwyty albo wypastować i mamy piękny ponadczasowy mebel, który, jeżeli zestawimy z nowoczesnymi rzeczami, dodatkami, lampami wygląda bardzo współcześnie, a możemy też po prostu robić kalkę danej epoki – mówi Maria Szymańska.
Choć jeśli chodzi o meble DIY wciąż najpopularniejszy jest trend shabby chic, to z czasem na rynku pojawia się coraz więcej inspiracji.
– Teraz jest dosyć spory nacisk na kolory, bo shabby – wiadomo, opiera się głównie na białym, a teraz zaczyna się już trochę wchodzić w takie żywe kolory typu żółty, zielony, niebieski, które fajnie podkreślają charakter pomieszczenia. Może być na przykład dosyć stonowane wnętrze, a jedna taka perełeczka zrobiona na wysoki połysk. Jeżeli coś ma ładny kształt, to się obroni nawet w jaskrawo zielonym – mówi Maria Szymańska.
Unikatowe meble do renowacji można znaleźć na strychach dziadków, kupić poprzez internet, a nawet znaleźć na śmietniku. W majsterkowaniu, ozdabianiu mebli, tworzeniu dekoracji czy szyciu firan wiele osób odnajduje swoją pasję. Zamiast wyrzucać stare przedmioty, dają im nowe życie.
– Wydaje mi się, że po prostu trzeba mieć oko. Na różnych portalach ludzie wystawiają fajne używane rzeczy, na śmietniku można znaleźć naprawdę perełeczki z lat 50. Ktoś uważa, że są nieefektowne i są śmieciami, a my widzimy w nich potencjał. To jest chyba najfajniejsza opcja, bo jest po prostu najtańsza – mówi Maria Szymańska.
Bazą mogą być przeróżne materiały – na pierwszy rzut oka nawet całkiem nieprzydatne i mało efektowne.
– Ze starych paneli podłogowych można na przykład zrobić półkę, dodać ładne sznurki kolorowe i to już może fajnie wyglądać. Jeden z najpopularniejszych produktów, który ostatnio był używany do produkcji mebli, to palety. Są one bardzo wdzięczne, wystarczy dodać kółka, wypolerować, położyć szkło i mamy fajny stolik. Skrzynki, które też ciągle gdzieś widzę, też są fajne. Nawet nie trzeba z nimi wiele robić, jak jest ładne drewno wystarczy trochę wypolerować i wystarczy. Jeżeli mamy takie plastry, przekrój pnia, wystarczy dodać nóżki i już mamy taboret – mówi Maria Szymańska.
Aby ułatwić sobie prace, można sięgnąć po tutoriale lub filmy video nagrane specjalnie dla fanów handmade. Nie potrzeba też wielu narządzi. Wystarczy wiertarka z szeroką końcówką, na którą się nakłada papiery ścierne.
– Możemy też skorzystać z bardzo popularnych teraz specjalnych miejsc, do których możemy sobie wpaść na godzinę i wykorzystać dostępne tam narzędzia. Poza tym zawsze jest tam ktoś, kto pomoże – mówi Maria Szymańska.
Czytaj także
- 2024-03-14: Zielona rewolucja w budownictwie staje się faktem. Nowa dyrektywa to szansa na czyste powietrze i niższe rachunki
- 2024-03-01: Mały wybór mieszkań na rynku zwraca inwestorów w kierunku domów. Ceny materiałów budowlanych przestały drożeć w szybkim tempie
- 2023-10-18: Budynki wciąż konsumują 40 proc. całkowitej energii w UE. W kolejnych latach potrzeba przyspieszenia inwestycji w termomodernizację
- 2023-08-08: Polacy stawiają coraz mniejsze domy. Wszystko przez wysokie ceny materiałów budowlanych
- 2023-06-16: Zanieczyszczenie hałasem dotyczy 5 mln Polaków. Mieszkanie w „głośnym” domu może mieć negatywne skutki dla zdrowia
- 2023-04-07: Pracodawcy z nowymi licznymi obowiązkami dotyczącymi pracy zdalnej. Przepisy określają także, kiedy mogą odmówić na nią zgody
- 2023-03-28: Powstał pierwszy samowystarczalny energetycznie dom do indywidualnej konfiguracji. Ma solarny dach i fasadę
- 2023-04-05: PLICH: Poszerzam działalność atelier o projektowanie wnętrz. W ofercie mam już ceramikę i szkło artystyczne, a niebawem pojawią się meble i obrazy
- 2023-04-05: Adrianna Palka: Kiedyś fitness to był głównie callanetics, pilates i ćwiczenia domowe. Teraz wychodzimy outdoorowo, łączymy chodzenie, bieganie, rower i treningi funkcjonalne
- 2022-10-07: Producenci mebli mierzą się z nawet 50-proc. spadkiem zamówień. Klienci odkładają zakupy ze względu na inflację
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz
Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.
Media
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej
Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.
Edukacja
Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć
Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.