Newsy

Zabiegom spowalniającym starzenie skóry można poddawać się już po 20. roku życia

2014-09-23  |  06:00

Profilaktykę w zakresie starzenia się skóry warto zacząć już w bardzo młodym wieku. Nawet dwudziestolatki mogą poddawać się nieinwazyjnym zabiegom, które nawilżą skórę i zapobiegną powstawaniu zmarszczek. Każda kobieta, niezależnie od wieku, powinna minimum raz w roku poddać się zabiegom złuszczającym naskórek, które pobudzają tkankę skórną do wytwarzania nowych komórek oraz regenerują i stymulują syntezę włókien kolagenowych i elastynowych.

Zdaniem dermatologów profilaktykę w zakresie starzenia się skóry powinno się zacząć już w wieku nastoletnim. Dziewczęta muszą wiedzieć jakich kosmetyków używać i jak pielęgnować skórę, by jej nie zaszkodzić. Młode kobiety mogą poddawać się także zabiegom nawilżającym oraz łagodnym peelingom na bazie kwasów. Dzięki temu opóźnią powstawanie zmarszczek. W gabinecie dermatologa estetycznego dwudziestolatki chętnie korzystają także z zabiegów z wykorzystaniem lasera lub z głębokiego złuszczania skóry. Terapia ta pomaga pozbyć się blizn po trądziku lub ospie.

Przed 20. rokiem życia powinniśmy zacząć działania edukacyjno-profilaktyczne, żeby nauczyć młodzież, jak dopasować kosmetyki oraz jak dobierać i nakładać makijaż. Jest to ważne, dlatego że bardzo często dziewczyny malując się, używają źle dobranych kosmetyków, a nieodpowiedni fluid, krem, a nawet puder mogą zaszkodzić skórze – mówi dr Robert Chmielewski, lekarz medycyny estetycznej, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Pierwsze zmarszczki zaczynają się pojawiać już ok. 25. roku życia. W tym czasie skóra zaczyna także powoli tracić jędrność. W przedziale wiekowym 25-35 lat dermatolodzy zalecają zabiegi z wykorzystaniem wypełniaczy, takich jak kwas hialuronowy, a także toksyny botulinowej. Zniwelują one drobne zmarszczki, i opóźnią powstawanie kolejnych. Skórze tracącej jędrność pomoże mezoterapia i głębokie peelingi na bazie kwasów.

Od 30. roku życia zaczynają się pojawiać dość zauważalne zmiany, ponieważ następuje fizjologiczny spadek kwasu hialuronowego, co powoduje zmniejszenie nawodnienia tkanek. Pojawiają się pierwsze zmarszczki statyczne związane ze złym odżywianiem skóry, dlatego oprócz działań profilaktycznych musimy wtedy podjąć działania lecznicze oraz suplementację – mówi dr Robert Chmielewski.

Pomiędzy 35. a 55. rokiem życia skóra zaczyna wyraźnie opadać, a pod oczami formuje się tzw. dolina łez. Opadają kąciki ust, a nad górną wargą tworzą się zmarszczki palacza, występujące nawet u kobiet niepalących. Twarz zaczyna tracić owal, opada skóra na policzkach. Wiotczenie skóry może zahamować mezoterapia, ubytki tkanki w okolicy policzków, fałdów nosowo-wargowych, ust i konturu twarzy uzupełnić można natomiast wypełniaczami na bazie kwasu hialuronowego. Dermatolodzy polecają także zabiegi z wykorzystaniem lasera frakcyjnego, który poprawia strukturę i napięcie skóry, oraz miękki lifting, czyli zabieg z użyciem kaniuli i kwasu hialuronowego podawanego w miejsce zmarszczek oraz zagłębień.

Po 40. roku życia należy sięgnąć po zabiegi, które jeszcze bardziej wesprą nasz organizm w walce z procesami starzenia się skóry. Do 40. roku życia sam walczy o życie, zdrowie i sam koryguje nasze błędy, po 40. roku życia sami musimy o niego zadbać – mówi dr Robert Chmielewski.

pomocy toksyny botulinowej czy wypełniaczy na bazie kwasu hialuronowego;

Czytaj więcej na:
http://zdrowie.trojmiasto.pl/Porada-dermatologa-Medycyna-estetyczna-dla-kazdego-n53925.html#tri

Nowością w zakresie dermatologii estetycznej jest zabieg z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego. Polecany jest on zwłaszcza paniom w wieku od 35 do 40 lat, które zaczynają dostrzegać pierwsze oznaki starzenia się skóry. Dla kobiet starszych, które dotąd nie poddawały się żadnym zabiegom medycyny estetycznej, jego efekt może nie być zadowalający. W zakresie profilaktyki starzenia dermatolodzy zalecają także lifting termiczny, np. Zaffiro, który stymuluje skórę do produkcji kolagenu. Osobom do 35. roku życia wystarczy jeden zabieg w roku, starsze panie powinny poddać się serii zabiegów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

Media

Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.