Newsy

Magda Gessler: W tych trudnych czasach należy zachować dietę bardzo bogatą w witaminę C. Uodparniają kiszonki, kwaśnica, żurek, sok z malin

2020-03-27  |  05:55

Restauratorka tłumaczy, że jednym ze sposobów ograniczenia ryzyka zachorowania na COVID-19 jest włączenie do diety bardzo dużej ilości witaminy C, która podnosi odporność. Są w nią bogate między innymi wszelkiego rodzaju kiszonki, konfitury i soki. Ostatnio zdecydowała się na otwarcie sklepu internetowego Schronisko Smaków, w którego ofercie są przetwory i dania takie jak żurek czy kwaśnica.

– W tych trudnych czasach należy zachować dietę bardzo bogatą w witaminę C. Zawierają ją wszystkie kiszonki, kwaśnica, żurek, sok z malin, konfitura z malin i pigwy – wszystkie produkty, które mają kwas, uodparniają. Należy też suplementować witaminę C i pamiętać o tym, żeby nie najadać się dwa razy dziennie, tylko rozłożyć naszą dietę na cztery posiłki. To jest bardzo ważne. Trzeba jeść mało, ale te potrawy, które nie dają nam dużo kalorii, bo teraz nie będziemy się dużo ruszać, bo jesteśmy pod tym względem ograniczeni – mówi agencji Newseria Magda Gessler.

Restauratorka zachęca do tego, by komponować posiłki na bazie produktów bogatych w witaminy i składniki odżywcze. Chodzi o to, by było zdrowo, a także smacznie. W tym czasie nie są natomiast wskazane dania wysokokaloryczne.

Aby sprawiało nam to ogromną przyjemność, żeby endorfiny z nas wyskakiwały, to potrzebne jest dobre jedzenie – mówi.

Magda Gessler podkreśla, że ze względu na sytuację epidemiologiczną, która panuje w naszym kraju, niezwykle ważne jest dobre odżywianie, a tym samym budowanie odporności. Trzeba też zachować wszelkie środki ostrożności w kontaktach międzyludzkich i stosować się do zaleceń lekarzy. Nic nie uchroni nas przed infekcją skuteczniej niż higiena, a przede wszystkim częste i dokładne mycie rąk.

– Uważam, że bardzo ważne jest pozytywne myślenie, żeby się nie bać, ale być bardzo ostrożnym, przestrzegać podstawowych zasad higieny, jakich dotąd nie znaliśmy. Najgorsze jest to, że nie możemy się przytulić do ludzi, których kochamy trochę mniej niż naszych najbliższych, i musimy się odizolować. Ale w walce z tą epidemią witamina C odgrywa ogromną rolę – mówi gwiazda telewizji.

W tym okresie dobrą alternatywą dla tradycyjnych zakupów są zakupy robione w sieci. Magda Gessler zachęca do tego, by skorzystać z oferty jej nowego sklepu Schronisko Smaków.

– Ten sklep miał być otwarty teraz. Zakupy są dla ludzi jeszcze ważniejsze, jeśli nie wszyscy zrobili zapasy i zdobyli produkty, o których marzyli, bo robili to w pośpiechu. A w moim sklepie będą bezpieczni, bo większość rzeczy w nich jest przygotowywana latem. Mówię tutaj o sokach i konfiturach, które mają najwięcej witaminy C. Zostały one zamknięte w szkle latem, kiedy się jeszcze nic złego nie działo – mówi Magda Gessler.

Restauratorka zapewnia, że proponowane przez nią produkty są wysokiej jakości. Skład przetworów jest bardzo niewielki, bo nie są w nich używane żadne sztuczne konserwanty ani barwniki. Gwarantuje też, że wszystkie zamówienia realizowane są z zachowaniem wszelkich zasad higieny i bezpieczeństwa.

– Nasze produkty są dostarczane w torebce pod drzwi. Nie musimy widzieć nikogo, kto je odbierze, zapukamy, zadzwonimy przez telefon, że paczka jest i można ją odebrać. Pierwszą powłokę, w którą jest zapakowana, należy po prostu wyrzucić, co zwiększa bezpieczeństwo w obecnych czasach, a drugą po prostu otworzyć, obmyć z zewnątrz, otworzyć, a zawartość zjeść. Zagotować w garnku, to jest zawsze bardzo wskazane – mówi Magda Gessler.

Schronisko Smaków to jedyny lokal znanej restauratorki. Mieści się on w sercu polskich gór, w Bukowinie Tatrzańskiej. Tutaj też powstają przetwory, które są robione według najlepszych receptur.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.