Newsy

Polacy coraz częściej wybierają wina musujące. Napoje z wyższej półki cenowej zastępują trunki wysokoprocentowe

2016-07-26  |  06:30
Mówi:Jerzy Kwaśniewski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Związek Pracodawców Polska Rada Winiarstwa
  • MP4
  • Moda na włoskie prosecco czy hiszpańską cavę dotarła do nas z krajów śródziemnomorskich. Polacy pokochali ich smak, owocową nutę oraz uniwersalny charakter. Wina te dobrze komponują się z różnorodnymi daniami, doskonale sprawdzają jako aperitif, dodatek do przystawek czy deserów. W prognozach rynkowych na najbliższe lata wina musujące uznawane są za najszybciej rozwijającą się kategorię alkoholową na świecie.

    Eksperci podkreślają, że zmiany w strukturze i kulturze spożycia napojów alkoholowych wśród Polaków są coraz bardziej widoczne. Trunki wysokoprocentowe powoli ustępują miejsca napojom jakościowym z wyższej półki cenowej.

    – Jesteśmy elementem globalnego rynku, polscy konsumenci podobnie jak konsumenci na całym świecie z ogromną chęcią sięgają po wina musujące, to element świata luksusu. Przez wiele lat wina musujące kojarzyły się z szampanami, dzisiaj niezwykle renomowane winnice produkują wina musujące o bardzo wysokiej jakości i w przystępnej cenie, dlatego mogą one trafić na polskie stoły – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Jerzy Kwaśniewski, prezes Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa.

    Do tej pory niemal 40 proc. całorocznej sprzedaży win musujących w Polsce przypadało na okres świąt Bożego Narodzenia oraz karnawału. Najczęściej trafiały one na stoły konsumentów, którzy mieszkają w dużych miastach. Teraz trunki te są coraz bardziej popularne również w okresie wiosenno-letnim. Koneserzy podkreślają, że w tym czasie oczekuje się od win czegoś innego niż zimą. Zamiast rozgrzewać i uspokajać, powinny pobudzać i orzeźwiać.

    – Musimy pamiętać o tym, że ten rynek bardzo szybko rośnie. W skali świata jesteśmy prawdopodobnie najbardziej dynamicznie rozwijającym się rynkiem win musujących – podkreśla Jerzy Kwaśniewski.

    W okresie od stycznia do września 2015 roku na rynku polskim pojawiło się ponad 1,2 mln butelek top prosecco (DOC i DOCG), czyli o 49 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2014 roku. Perspektywy rozwoju rynku tego typu napojów alkoholowych w Polsce są więc bardzo obiecujące.

     Cena dla Polaków jest podstawowym kryterium wyboru alkoholu. Natomiast granica cenowa rzeczywiście przesuwa się coraz wyżej. Dzisiaj mówimy już o winach musujących w przedziale 20–40 zł jako winach przystępnych, które mogą trafiać powszechnie na polskie stoły. Stąd też producenci włoscy czy hiszpańscy mają ofertę dla Polaków – mówi Jerzy Kwaśniewski.

    Eksperci podkreślają też, że konsument win musujących dokonując wyboru, najpierw dokładnie zapoznaje się z ofertą rynkową i zwraca uwagę na jakość wyrobów. Napój alkoholowy typu prosecco jest przez niego postrzegany jako elegancki i lekki trunek, który może towarzyszyć mu na co dzień.  

     Zarówno prosecco, jak i szampan, niezwykle renomowane wino musujące, pochodzą z doskonałych regionów. Różnią się natomiast metodą produkcji. Szampany dojrzewają, leżakują w butelkach, natomiast prosecco – w zbiornikach, a następnie w specjalny sposób, pod wysokim ciśnieniem, są butelkowane, co umożliwia zmniejszenie kosztów produkcji przy zachowaniu bardzo wysokiej jakości tych win – tłumaczy Jerzy Kwaśniewski.

    Eksperci spodziewają się również zmiany modelu konsumpcji win musujących. Ich spożycie nie musi bowiem wiązać się jedynie z wielkimi okazjami. Napoje te traktowane mogą być również jako napój lekko orzeźwiający i dodatek do różnorodnych dań.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi

    Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.

    Ochrona środowiska

    Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

    Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.

    Gwiazdy

    Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

    Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.