Newsy

Dzięki specjalnym technikom można w szybki i łatwy sposób zwiększyć pamięci i jej trwałość

2016-11-10  |  06:00
Mówi:Anna Biernacka
Funkcja:psycholog, pedagog
Firma:gabinet rozwoju i terapii pedagogicznej Edu Brain
  • MP4
  • Umiejętność zapamiętywania pojęć, słówek, dat czy terminów można zwiększyć dzięki specjalnym metodom. Specjaliści zalecają między innymi stosowanie mnemotechniki, która polega na skojarzeniu nowej informacji z jakimś obrazem, słowem, zdaniem czy scenką. Często przyczyną trudności z zapamiętywaniem jest brak koncentracji. Rozkojarzenie lub robienie kilku rzeczy jednocześnie powodują, że mózg nie otrzymuje wystarczającej liczby informacji potrzebnych do tego, by zapisać wszystko w pamięci.

    Szacuje się, że ludzki mózg potrzebuje ok. 8 sekund, aby odpowiednio przyswoić nową informację. Kiedy osoba nie jest odpowiednio skoncentrowana, nowości umykają.

    – Istnieje dużo metod, które mogą zwiększyć efektywność zapamiętywania. Można posługiwać się zapamiętanymi symbolami, najlepiej obrazkowymi, np. każdą cyferkę można sobie skojarzyć z jakimś obrazkiem, powiedzmy jedynka to taka świeczka wypalona, dwójka to łabędź itp. I później, jeżeli np. ktoś chce zapamiętać, jakiś numer czy datę historyczną, to tworzy historyjkę oparta na tych obrazkach. I taka historyjka dużo lepiej zapada w pamięć, niż takie tradycyjne uczenie się przez spojrzenie tylko na tę datę albo powtarzanie jej sobie – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Biernacka, psycholog, pedagog z gabinetu rozwoju i terapii pedagogicznej Edu Brain.

    Dzięki technikom pamięciowym można w niezwykle szybki i łatwy sposób zwiększyć pamięć i jej trwałość.

    – Dobrym sposobem może być np. przywołanie w pamięci jakiegoś bardzo dobrze znanego miejsca, może to być np. sala szkolna, w której odbędzie się sprawdzian, i ulokowanie w różnych miejscach tej sali w wyobraźni różnych fragmentów wiedzy. Jeżeli później uczeń siedzi na lekcji i próbuje odpowiedzieć na pytanie z danego obszaru, to spogląda w odpowiednie miejsce, np. na tablicę albo na godło, i wtedy ten materiał, który sobie przyswoił, łatwiej mu jest wydobyć z pamięci – tłumaczy Anna Biernacka.

    Techniki zapamiętywania najlepiej ćwiczyć podczas zajęć grupowych pod wpływem wskazówek instruktora.

    Byłoby dobrze, żeby ktoś przedstawił nam takie techniki, pokazał sposoby, a później każdy wybierze sobie ten, który z nich chce stosować. Jedni wolą stosować sposoby słuchowe, inni – wzrokowe, inni jeszcze zaznaczać kolorami, każdy widząc taki przegląd tych technik może sobie wybrać takie, które w jego przypadku najlepiej się sprawdzą. Najlepiej działa to na zajęciach grupowych, dzieci czy młodzież nawzajem się motywują, porównują i jest to ciekawsze – wyjaśnia Anna Biernacka.

    Zgodnie z efektem pierwszeństwa (świeżości) najwięcej zapamiętujemy na początku i na końcu nauki. Dlatego też podczas uczenia się warto jest robić sobie przerwy. Optymalny czas nauki, po którym trzeba odpocząć to 40–50 min.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Zdrowie

    Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający

    Konsumpcja e-papierosów wśród młodzieży rośnie alarmująco: statystyki pokazują, że sięga po nie już ponad 20 proc. nastolatków w wieku 13–15 lat. Eksperci alarmują, że takie produkty są specjalnie zaprojektowane pod młodych użytkowników, oferując atrakcyjne smaki, opakowania i marketing. Rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim oraz ogranicza możliwość ich używania w miejscach publicznych. Jednak specjaliści podkreślają, że konieczne jest dalsze uszczelnienie przepisów, zwłaszcza w zakresie sprzedaży internetowej. Konsultant krajowy ds. zdrowia publicznego, prof. Łukasz Balwicki, mówi wprost, że należy wyeliminować z obrotu jednorazowe e-papierosy, jako produkty najbardziej atrakcyjne dla dzieci i młodzieży.

    Teatr

    Jadwiga Jankowska-Cieślak i Daniel Olbrychski po 50 latach znów zagrają małżeństwo w sztuce „Przebłyski”. „To duża rozkosz spotkać się po tylu latach”

    Twórcy sztuki zatytułowanej „Przebłyski” podkreślają, że jest to spektakl – lustro każdej pary. Kreowani przez Jadwigę Jankowską-Cieślak i Daniela Olbrychskiego Rosa i Abrasza przez lata byli małżeństwem, a w chwili śmierci mężczyzny widzowie dostają kompendium wiedzy o ich niełatwym życiu. Odtwórca głównej roli cieszy się, że znów może się spotkać na scenie z aktorką, która od lat robi na nim ogromne wrażenie. Przyznaje też, że Serge Kribus napisał ten tekst z myślą o nim i zależało mu, żeby zagrał tę sztukę w Paryżu. Najpierw jednak przedstawienie zostanie zaprezentowane w polskiej wersji.