Newsy

Robert El Gendy: Halloween to zupełnie nie moja estetyka. Na początku listopada nie jest mi do śmiechu, raczej pogrążam się w zadumie

2024-10-30  |  06:26

Prezenter zaznacza, że nijak nie potrafi się przekonać do świętowania Halloween. Uważa bowiem, że jest to zwyczaj zbyt komercyjny i nieprzystający do jego stylu. Jego zdaniem przełom października i listopada to nie czas na dobrą zabawę, maskaradę i upiorne stroje, ale na zadumę, refleksję i wspomnienia o naszych bliskich zmarłych.

Jak zauważa Robert El Gendy, każdy z nas ma indywidualne podejście do różnych świąt, tradycji i zwyczajów. Na przykład Halloween nie ma dla niego żadnego znaczenia. Z kolei dzień Wszystkich Świętych jest niezwykle symboliczny, bo przypomina mu, jak ważna jest pamięć o tych, których już z nami nie ma.

– Halloween to nie jest moje święto. Ta amerykańska tradycja to zupełnie nie moja estetyka. Początek listopada inaczej mi się kojarzy, dla mnie jest to wyjątkowy czas, bo mam wspomnienia z ludźmi, których już nie ma, a którzy dla mnie byli bardzo ważni. Wtedy nie jest mi do śmiechu, tylko pogrążam się w zadumie i nostalgicznie wspominam moich najbliższych – mówi agencji Newseria Lifestyle Robert El Gendy.

W ten sposób gospodarz „Pytania na śniadanie” wspomina osoby, którym wiele zawdzięcza.

– Wychowała mnie babcia, której ze mną nie ma, miałem dziadka, który był moim wzorcem męskości. Ten okres listopadowy jest sprzyjający ku temu, żeby się troszeczkę wyciszyć i przypomnieć sobie te momenty, kiedy to oni mnie ukształtowali – mówi.

Jeśli natomiast chodzi o sprawy zawodowe, to prezenter zaznacza, że „Pytanie na śniadanie” nie jest jedynym projektem, w który się angażuje. Jest  bardzo aktywny, kreatywny i ma w zanadrzu różne nowe inicjatywy, ale woli zachować ostrożność i nie zdradzać swoich planów na przyszłość aż do momentu, kiedy będzie miał pewność, że zostaną zrealizowane.

– Ja cały czas mam w głowie mnóstwo pomysłów i jeżeli jeden z nich wypali, będę przeszczęśliwy. Ale na razie nic więcej nie powiem, bo wyznaję zasadę, że jeżeli się o czymś mówi, to można zapeszyć, bo można sprowokować działania nieprzychylne temu projektowi – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić

Siódmego maja sejmowa Komisja Zdrowia zajmie się nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, która w części reguluje rynek woreczków nikotynowych. Eksperci z Forum Prawo dla Rozwoju podkreślają pilną potrzebę objęcia tego rynku przepisami prawnymi. Podkreślają, że brak odpowiednich regulacji prawnych dotyczących tych produktów, obecnych na polskim rynku od pięciu lat, to realne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Niezbędne są kompleksowe przepisy, które uregulują kwestię saszetek i ograniczą do nich dostęp młodzieży.

Prawo

Kobiety wciąż są w mniejszości we władzach spółek. Tylko część firm działa na rzecz równości płci

Luka w zatrudnieniu kobiet i mężczyzn spadła w UE do najniższego poziomu w ostatniej dekadzie. Jednocześnie jednak panie częściej niż na kierowniczych pracują na niższych i gorzej płatnych stanowiskach. W Polsce, jak wynika z danych 30% Club Poland, udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek notowanych na GPW wynosi 18,4 proc. Wskazuje to na potrzebę wdrożenia skutecznych działań na rzecz zwiększenia udziału kobiet w najwyższych strukturach zarządzania, również na szczeblu unijnym.

Konsument

Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.