Mówi: | Aneta Gąsiewicz |
Funkcja: | tancerka, wokalistka |
Znana z programu „You Can Dance” Aneta Gąsiewicz próbuje swoich sił jako wokalistka
Aneta Gąsiewicz postanowiła spełnić marzenie z dzieciństwa i właśnie pracuje nad swoim debiutanckim singlem. Utwór będzie utrzymany w klimacie pop i R’n’B, a tancerka zaśpiewa po angielsku. Wcześniej finalistka „You Can Dance” nagrywała covery znanych utworów i zamieszczała je w sieci. Niemal zawsze spotykała się z przychylnymi opiniami słuchaczy.
Artystka przyznaje, że jej muzyczne plany dojrzewały powoli. Wcześniej śpiewała tylko w domowym zaciszu, teraz postanowiła wydać debiutancką EP-kę.
– Piosenka będzie w stylu R’n’B, po angielsku i będzie o tym, jak czuć się dobrze w związku. Od wielu lat chciałam tak naprawdę śpiewać i chciałam coś z tym robić, tylko jakoś nigdy nie miałam za bardzo odwagi, żeby się tym zająć, żeby się przełamać. Ale stwierdziłam, że się ma jedno życie, więc stąd to śpiewanie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Aneta Gąsiewicz, tancerka.
Gąsiewicz wspomina, że ludzie zawsze zwracali uwagę na jej charakterystyczną barwę głosu i namawiali ją do śpiewania dla szerszej publiczności.
– Świat zaczął mi dawać znaki, bo mimo że nie śpiewałam, to ludzie mi mówili: „Ojej, ale ty masz super głos, czy może śpiewasz?” Jak piąta osoba mnie zapytała, to stwierdziłam, okej, może jednak coś z tym zrobię. Namawiała mnie też rodzina i znajomi – dodaje Aneta Gąsiewicz.
Aneta Gąsiewicz jest finalistką programu „You Can Dance” z 2008 roku. Tancerka ma na swoim koncie m.in. współpracę choreograficzną z Edytą Górniak, Dodą i Mariną. Prowadzi również bloga modowego FancyICON.
Czytaj także
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
- 2024-07-09: Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie
- 2024-05-06: Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
- 2024-06-06: Edyta Herbuś: Takie mamy czasy, że wszystko nas stresuje i przebodźcowuje, co obciąża nasz organizm. Zapominamy jednak o regularnych badaniach, które dają poczucie komfortu
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-05-23: Marta Wiśniewska: Ocieplenie klimatu jest niebezpieczne i alarmujące. Dlatego oszczędzam wodę, nie jem mięsa, segreguję śmieci i nie kupuję nowych ubrań
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Józef Gąsienica-Gładczan i Jan Błachowicz: Poznaliśmy Filipiny od strony slumsów. Teraz inaczej patrzymy na nasze życie
Uczestnicy „Azja Express” zaznaczają, że pobyt na Filipinach był dla nich wyjątkową przygodą, ale i trudną lekcją. To, co tam zobaczyli, zmusiło ich do refleksji i sprawiło, że docenili warunki, w jakich sami na co dzień żyją. Józef Gąsienica-Gładczan i Jan Błachowicz zdążyli zaobserwować, że Filipińczykom często doskwiera głód, mimo ciężkiej pracy nie wystarcza im pieniędzy na zaspokojenie podstawowych potrzeb, a ich domy zbudowane są z nietrwałych materiałów. W skrajnych sytuacjach rodziny mieszkają „pod mostem”.
Żywienie
David Gaboriaud: Polscy kucharze uwielbiają kuchnię znad Loary. Francuskimi technikami mocno inspirował się Modest Amaro
Kucharz podkreśla, że polscy szefowie kuchni często inspirują się niezwykle zróżnicowaną kuchnią francuską, czerpią z jej tradycji i bogactwa smaków. Jak zauważa, od wieków nasze kuchnie się łączą, często bazujemy na tych samych produktach, korzystamy z podobnych technik, ale różni nas kultura jedzenia. Restauracji, które serwują wykwintne, typowo francuskie potrawy, jest w Polsce zaledwie kilka, natomiast można dobrze zjeść również w tych lokalach, gdzie oryginalne przepisy nie są wiernie kopiowane, tylko wykorzystane z pomysłem i dostosowane do naszych warunków.
Prawo
Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
Jak wynika z badań satysfakcji pacjentów prowadzonych przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, niemal 90 proc. pacjentów uznałoby szpital, w którym byli leczeni, jako godny polecenia. Wprowadzone rok temu przepisy kładą szczególny nacisk na jakość w ochronie zdrowia i szpitale zaczynają to u siebie wdrażać. – Poprawa jakości i bezpieczeństwo pacjenta są działami standardów akredytacyjnych, które jeszcze wypadają najgorzej. Problemem jest badanie zdarzeń niepożądanych – ocenia Agnieszka Pietraszewska-Macheta, dyrektorka Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.