Mówi: | Anna Maria Sieklucka |
Funkcja: | aktorka |
Anna Maria Sieklucka o filmie „365 dni”: Nie zgadzam się z porównaniami do „Pięćdziesięciu twarzy Greya”. To będzie zupełnie inny film
W lutym trafi do kin ekranizacja powieści erotycznej Blanki Lipińskiej „365 dni”. Zdaniem Anny Marii Siekluckiej, odtwórczyni głównej roli, film może okazać się przełomem i wprowadzić dyskusję społeczną dotyczącą seksu na zupełnie inny poziom. Chociaż często mówi się o nim jako o polskiej wersji „Pięćdziesięciu twarzy Greya”, aktorka nie zgadza się z tymi porównaniami. Twierdzi, że produkcja ma inny rodzaj energii i jest zrobiona w odmienny sposób.
– Myślę, że ten film będzie wielkim przełomem w naszym kraju i absolutnie nie porównywałabym go do „Pięćdziesięciu twarzy Greya”. To jest pierwszy taki polski film – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Maria Sieklucka.
Ekranizacja debiutanckiej powieści Blanki Lipińskiej jest według Siekluckiej produkcją zupełnie różną od tych, które mogliśmy dotychczas oglądać na ekranach polskich kin. Jej zdaniem częste porównania do „Pięćdziesięciu twarzy Greya” nie są właściwe. „365 dni” ma zupełnie inne przesłanie, w odmienny sposób ukazuje erotykę i emocje głównych bohaterów.
– O gustach się nie dyskutuje, każda osoba może mieć zupełnie inne zdanie. Przede wszystkim nie zgodziłabym się z porównaniem do „Pięćdziesięciu twarzy Greya” ze względu na to, w jaki sposób zostały oddane emocje i nakręcone sceny erotyczne. Polskie kino jeszcze nie doświadczyło erotyki na ekranie w takim wymiarze – dodaje.
Na pytanie, która z produkcji – polska czy zagraniczna – okaże się lepsza, odtwórczyni roli Laury nie chce udzielać odpowiedzi. Twierdzi, że filmy są zupełnie inne i po prostu nie da się ich ze sobą zestawić.
– Nie jestem w stanie ocenić, czy „365 dni” będzie gorszym, czy lepszym filmem niż „Pięćdziesiąt twarzy Greya”. Nawet nie śmiałabym wypowiadać się na ten temat, po prostu uważam, że to będzie zupełnie inny film – mówi Anna Maria Sieklucka.
Czytaj także
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-08-23: Maja Sablewska: Musieliśmy przeformatować mój program, bo zmienia się moda i społeczeństwo. Jest więcej tolerancji, a kobiety są bardziej odważne
- 2024-10-22: Cezary Pazura: Jako reżyser filmu „Weekend” dostałem manto od branży i spokorniałem. Ale chętnie bym jeszcze raz stanął za kamerą
- 2024-12-02: Maja Sablewska: Czułam się wypalona, przeszłam terapię. Zaczęłam inwestować w siebie, w swoją psychikę i świadomość
- 2024-11-14: Maja Sablewska: Bohaterki mojego programu mają mnie na sto procent, czują to i obdarzają mnie zaufaniem. Jestem zupełnie inna niż wtedy, kiedy zaczynałam robić te metamorfozy
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.