Mówi: | Justyna Mizera |
Funkcja: | dietetyk, autorka bloga zMizerami.pl, ekspert MK Cafe |
Parzenie kawy w ekspresie ciśnieniowym pozwala zachować zawarte w niej antyoksydanty
Zarówno bariści, jak i dietetycy zgodnie podkreślają, że bogaty smak i aromat kawy można uzyskać, parząc ją, a nie rozpuszczając. Kawa wypijana w rozsądnych ilościach ma korzystny wpływ na nasze zdrowie. Najlepsza jest ta parzona w ekspresie ciśnieniowym, bo zachowuje w sobie antyoksydanty, które zwiększają odporność organizmu i zapobiegają rozwojowi chorób cywilizacyjnych.
Bariści radzą, by podczas zakupów nie sugerować się ceną, reklamą czy atrakcyjnym opakowaniem, tylko postawić na dobry gatunek kawy – najlepiej w postaci odpowiednio uprażonych i świeżo zmielonych ziaren. Eksperci podkreślają, że kawa ma bogaty skład chemiczny, zawiera m.in. kofeinę, wodę, związki mineralne, białka, tłuszcze, śladowe ilości witaminy B i kwasu chlorogenowego. Ponadto dostarcza cennych antyoksydantów, które neutralizują wolne rodniki odpowiedzialne za niszczenie zdrowych komórek oraz rozwój chorób serca i nowotworów. Dostarczane wraz z kawą przeciwutleniacze usprawniają więc mechanizmy obronne organizmu i spowalniają procesy starzenia.
– Najlepszą metodą jest parzenie kawy w ekspresie ciśnieniowym, wtedy wydobędziemy najwięcej z kawy. Będzie świetny aromat, zapach, ale i wiele substancji dobroczynnych dla naszego organizmu, jak np. antyoksydanty, które znajdują się nie tylko w warzywach i owocach, lecz także w kawie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Justyna Mizera, dietetyk, autorka bloga zMizerami.pl, ekspert MK Cafe.
Im dłużej zmielone ziarenka kawy znajdują się w gorącej wodzie, tym więcej substancji szkodliwych wydostaje się na zewnątrz. To one podnoszą poziom złego cholesterolu we krwi oraz przeciążają wątrobę. W związku z tym najgorszym wyborem jest kawa parzona po turecku, najlepszym zaś – kawa z ekspresu wysokociśnieniowego. Alternatywą dla ekspresu ciśnieniowego jest znacznie tańszy i łatwo dostępny french press. To nadzwyczaj proste w obsłudze urządzenie umożliwia przygotowanie aromatycznej kawy bez fusów w zaledwie 3–4 minuty.
– Wsypujemy kawę do dzbanka, zalewamy ją gorącą, prawie wrzącą wodą, kawa się zaparza. Potem odsysamy płynu od fusów. Nie powinniśmy jednak spożywać całości tego płynu, który jest po zaparzeniu kawy zmielonej, bo mamy tam też trochę substancji szkodliwych. Zostawmy fusy, odciśnijmy to, co najważniejsze, dzięki temu kawa jest aromatyczna, dobra i zdrowa – wyjaśnia Justyna Mizera.
Dzięki zawartości kofeiny kawa pełni rolę stymulatora – pobudza organizm, zwiększa sprawność myślenia, redukuje zmęczenie psychiczne i fizyczne. Ze względu na te właściwości powinno się ją przede wszystkim pić rano. Bezpośredni wpływ kofeiny zaczyna się odczuwać średnio po upływie 30 minut.
– Kawa zawiera kofeinę, bez której ludzie już sobie nie wyobrażają życia, zwłaszcza, jeśli funkcjonują od 5 rano. Jest więc efekt stymulujący, pobudzający. Kawa zawiera też substancje antyoksydacyjne, trochę zdrowych tłuszczów, ale są to znikome ilości, zawiera też w niewielkie ilości kwasu chlorogenowego, który wpływa pozytywnie na nasz cały organizm. Kofeina w pewnym stopniu wpływa też na redukcję masy ciała – tłumaczy Justyna Mizera.
Dietetycy przestrzegają jednak, że spożycie zbyt dużej ilości kawy może wywoływać uczucie nerwowości, niepokoju i rozdrażnienia. Ze względu na swoje właściwości pobudzające napój ten w znacznym stopniu utrudnia zasypianie.
– Osoby z tzw. strefy zwiększonego ryzyka chorób związanych z układem krążeniowym, czyli nadciśnieniowcy, powinni uważać na kawę, żeby ten efekt stymulujący zbyt często u nich się nie pojawiał – mówi Justyna Mizera.
Specjaliści do spraw żywienia zalecają spożywanie do 500 mg kofeiny dziennie, co przekłada się na około 4 filiżanki kawy. Przyjmuje się, że kawa w tej ilości nie tylko nie jest szkodliwa, lecz także może nawet pozytywnie wpływać na organizm człowieka.
Czytaj także
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-10-01: Margaret: Wymowa języka francuskiego jest dla mnie bardzo wymagająca. Teraz znowu zaśpiewam w tym języku i mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej
- 2024-10-03: David Gaboriaud: Żabie udka i ślimaki są dla turystów. Francuzi nie jedzą ich codziennie, sam jadłem je trzy razy w życiu
- 2024-10-14: Grzegorz Krychowiak: Mieszkam od lat we Francji i kultura tego kraju jest mi bliska jak polska. Poświęciłem bardzo dużo, żeby osiągnąć sukces
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
- 2023-11-08: Fusy z kawy zamiast piasku. Taki komponent może wzmocnić beton z korzyścią dla środowiska
- 2023-03-21: U połowy ludzi nadmierne spożycie kawy może prowadzić do problemów z nerkami. Winny jest wariant genu odpowiedzialnego za metabolizm kofeiny
- 2023-02-20: Kawa bezkofeinowa może pomóc w wychodzeniu z uzależnienia od kofeiny. Pozwala zredukować efekty odstawienne
- 2022-10-14: Karolina Malinowska: Dzień zaczynam od wypicia filiżanki kawy. Robiła tak moja mama, babcia i ja też tak teraz robię
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.