Newsy

Zielona kawa ma właściwości prozdrowotne – przyspiesza przemianę materii, wspomaga proces odchudzania i dodaje energii

2015-09-04  |  06:00

Zielona kawa jest coraz częściej wybierana przez tych, którzy ze względu na zawartość szkodliwych substancji rezygnują z czarnej, ale jednocześnie chcą pobudzić organizm i dodać mu energii. Dietetycy tłumaczą, że ten gatunek redukuje łaknienie, ma działanie antyoksydacyjne, przyspiesza redukcję tkanki tłuszczowej i wspomaga proces odchudzania.

Kawa zielona to dojrzałe lub dojrzewające ziarna zwykłej kawy, która nie zostają poddane procesowi palenia.

– Ze względu na to, że jest to surowe ziarna, nie poddane jeszcze obróbce termicznej, zawierają wiele cennych składników. Dlatego warto, żeby znalazły się w codziennym menu jako alternatywa dla zwykłej czarnej kawy, która wielu osobom po prostu szkodzi – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Justyna Mizera, dietetyk sportowy z Centrum Olimpiakos.

Podobnie jak czarna kawa zielona również zawiera kofeinę, dzięki czemu pobudza organizm, nie podrażniając przy tym żołądka i nie powodując uciążliwych dolegliwości. Dodatkowo zawiera cenny kwas chlorogenowy.

Kwas ten ma działanie antyoksydacyjne, czyli wymiata wolne rodniki, które powstają w naszym organizmie na skutek choćby tego, że pochłaniamy toksyny ze spalin czy dym nikotynowy. To właśnie jemu zawdzięczamy prozdrowotne działanie kawy, bo kawa może być zdrowa, ale tylko ta w postaci zielonej – tłumaczy Justyna Mizera.

Zielonej kawie dietetycy przypisują również właściwości odchudzające. Przyspiesza ona przemianę materii i wspomaga redukcję cellulitu.

– Jeśli do biegania czy jakiejś innej formy aktywności fizycznej oraz dobrej diety dołożymy nawet kilka filiżanek zielonej kawy w ciągu dnia, to efekt wyszczuplający murowany – mówi Justyna Mizera.

Smak niepalonej kawy jest specyficzny – ziołowy i goryczkowy. Podobnie jak czarną, można ja doprawiać w dowolny sposób, choćby posypując cynamonem lub kardamonem.

Jeśli kupimy kawę w ziarnach, to najlepiej w pierwszej kolejności rozdrobnić ją w moździerzu, a dopiero potem wrzucić do młynka elektrycznego. Następnie wsypujemy do filiżanki i zalewamy wodą, ale nie wrzątkiem, tylko taką o temperaturze 85-90 stopni, żeby zachować jej walory prozdrowotne – tłumaczy Justyna Mizera.

Smakosze podkreślają, że dla osób przyzwyczajonych do czarnej kawy dobrym rozwiązaniem jest wybór tej tradycyjnej, ale z ekstraktem zielonej.

To doskonałe połączenie, bo mamy swoją ulubioną czarną kawę, unosi się jej aromat, zapach, a do tego kwas chlorogenowy z zielonej kawy będzie wymiatał wolne rodniki i wpływał stymulująco na redukcję tkanki tłuszczowej – dodaje Justyna Mizera.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji

Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.

Media

Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.