Czas otulić się ciepłym swetrem
Agencja Face It!
ul. Bagatela 10 lok. 31
00-585 Warszawa
a.koszyczek|agencjafaceit.pl| |a.koszyczek|agencjafaceit.pl
794714937
www.agencjafaceit.pl
Ta wygodna część garderoby nie tylko ogrzeje nas podczas chłodniejszych zimowych dni, ale sprawi, że nasze stylizacje nabiorą nowego charakteru. Eksperci Dono da Scheggia polecają ten rodzaj garderoby jako element również biznesowego stroju.
Pamiętajmy, że główną zaletą posiadania swetra jest wygoda – w pracy, podczas spotkania
czy w domowym zaciszu. Swetry dają nam ogromną swobodę przy wybieraniu stylizacji, dlatego nie bójmy się eksperymentować. Jeansowe spodnie, biała koszulka i ulubiony sweter i mamy gotową, modną zimową stylizację, która świetnie sprawdzi się także podczas spotkania biznesowego.
RODZAJE SWETRÓW
- Golfy – ciepłe swetry z charakterystycznym kołnierzem. Idealny sweter na zimę. Krój golfów odznacza się dopasowaniem do ciała, dlatego idealnie sprawdzą się dla pań o figurze klepsydry.
- Swetry dziergane – zimowa klasyka. Takie swetry występują zarówno jako dopasowane
oraz oversize’owe. Ten rodzaj często zdobiony jest koronką lub dekoracyjnymi elementami. Sprawdzi się zarówno w domu jak i poza nim. - Cardigany – wygodne i rozpinane swetry w stylu oversize. Doskonale zakrywają niedoskonałości sylwetki, dlatego świetnie sprawdzą się dla Pań o figurze jabłka. Należy zwrócić uwagę na to,
że oversize’owy styl może wizualnie dodać kilku kilogramów. - Swetry krótkie – swetry o długości mniej więcej pępka. Występują w wersjach z krótkim
i długim rękawem. Taki sweter doskonale prezentuje się w zestawie z eleganckimi spódnicami oraz spodniami z wysokim stanem. Bardzo dobrze wyglądają także jako narzutka na sukienkę.
ZIMOWE KOLORY
W tym sezonie w naszych szafach nie powinno zabraknąć kolorowych swetrów. Nadają one naszej stylizacji ekspresji oraz świetnie komponują się z białymi i czarnymi elementami ubioru. A o jakich kolorach mówimy? Oczywiście o pastelach! Najpopularniejszymi kolorami swetrów, które królują w 2021 roku są: miętowy, różowy, niebieski, pomarańczowy. Dodatkowo modne są swetry z delikatnymi zdobieniami na długości rękawa oraz dziurkowane na wysokości przedramion i ramion.
PRINTY NADAL W MODZIE
Czy te z prostym, czy bardziej wyszukanym wzorem – w naszej szafie powinien znaleźć się przynajmniej jeden taki sweter. Nietypowe kształty geometryczne oraz asymetryczne czy zwierzęce motywy to już standard, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić i stał się codziennością.
A CO ZE SKŁADEM?
Podczas zakupu swetra szczególną uwagę należy zwrócić na materiał, z którego jest wykonany – mówi
Beata Drzazga, właścicielka butiku Dono da Scheggia. Poniżej kilka wskazówek co do surowców:
- wełna – jeden z podstawowych materiałów włókienniczych. To dzięki niej nasze ubrania są ciepłe
i miękkie w dotyku. Największym minusem jest jednak jej zdolność do filcowania się, przez co staje się mniej przyjemna w dotyku. Wełnę wykorzystuje się przede wszystkim do dzianin - włókna celulozowe – czyli wiskoza i modal, cechujące się lekkością i miękkością. Umożliwiają skórze oddychanie, dzięki czemu są bardzo przewiewne. Ubrania z tych materiałów są wyjątkowo wytrzymałe oraz świetnie chłoną wilgoć! Jednak przez to, że nie są to włókna naturalne mogą skurczyć się w zbyt wysokich temperaturach
- kaszmir – to materiał na długie lata. Kaszmir jest bardzo wytrzymały, nie pochłania zapachów i jest odporny na zabrudzenia. Dodatkowo posiada on właściwości magazynujące dzięki czemu zawsze będzie nas chronił przed zimnem
- moher – jest to wełna z kóz angorskich wywodzących się z Tybetu. Charakteryzuje się on długim włóknem, dużą lekkością i puszystością oraz przepięknym połyskiem. Wadą ubrań z dodatkiem moheru jest jego tendencja do mechacenia się
- akryl – materiał coraz częściej i chętniej wykorzystywany jest jako syntetyczne zastępstwo wełny. Ubrania z domieszką akrylu trudno odróżnić od wełny gołym okiem, gdyż tekstura tych włókien jest bardzo podobno. Zaletą akrylu jest to, że nie powoduje podrażnień skóry oraz idealnie sprawdza się dla alergików. Materiał ten niestety nie „oddycha” a w dodatku ma niską odporność na ścieranie czy „mechacenie” się.
Otulmy się swetrami i niech w grudniu będzie nam nie tylko ciepło i wygodnie, ale i stylowo!
Więcej na: www.donomoda.pl
Garderoba kapsułowa z barwą czerwonej pomarańczy według C&A.
MAŁGORZATA SZUMOWSKA W JURY FASHION FILM FESTIVAL!
Powrót do biura w wielkim stylu z SHEIN
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
Tancerka przyznaje, że jakiś czas temu odkryła swoją nową pasję i z przyjemnością próbuje sił w aktorstwie. Postanowiła zamienić parkiet taneczny na teatralną scenę i jak podkreśla, czuje się teraz bardziej swobodnie i ma większe pole do popisu, bo nie musi się sztywno trzymać określonej choreografii, tylko bazuje na swojej kreatywności. Anna Głogowska nie ukrywa, że na początku nie miała odwagi stanąć ramię w ramię z zawodowymi aktorami, ale przekonała się, że też ma talent i sporo do zaoferowania.
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Żywienie
Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Chociaż podczas pełnej emocji wyprawy przez Filipiny do Tajwanu nie brakowało trudnych momentów, w których górę brało zmęczenie, to jednak mimo wszelkich niedogodności Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk starały się nie narzekać, tylko wyciągać z tej podróży to, co najlepsze. Uczestniczki „Azja Express” przyznają, że nie mogły się przekonać do miejscowego jedzenia, ale za to zachwyciła je aromatyczna kawa. W bagażu zabrakło miejsca na moskitierę, dlatego też z czasem przyzwyczaiły się także do spania w jednym pomieszczeniu z karaluchami.