Duathlon Tor Poznań po raz szósty na starcie!
Już niedługo wydarzenie, na które czeka wielu z nas: 6 września br. wystartuje przesunięty ze względu na epidemię 6. Duathlon Tor Poznań. Zawody co roku przyciągają zarówno profesjonalistów, jak i amatorów. Sponsorem duathlonu jest Plusssz Elektrolity, marka, która dba o odpowiednie nawodnienie wszystkich sportowców.
Trasa duathlonu ma 23 km i składa się z 5 km biegu, 16 km jazdy na rowerze i 2 km biegu. Zarówno dystanse, jak i warunki na Torze Poznań – równe długie proste – sprzyjają biciu życiowych rekordów, dlatego uczestnicy co roku dają z siebie wszystko, aby pokonać nie tylko rywali, ale również samych siebie. W takiej sytuacji łatwo zapomnieć o prawidłowym nawodnieniu, a przecież wraz z potem organizm wypłukuje cenne elektrolity, czyli składniki mineralne: sód, potas, chlor i magnez, które są odpowiedzialne za regulację naszej gospodarki wodnej.
– Aż trudno sobie wyobrazić że przez wiele lat historii maratońskiej temat picia przed, w czasie i po zawodach nie istniał – mówi Przemysław Walewski, maratończyk z ponad 30-letnim stażem, który ma na swoim koncie medale mistrzostw Polski i tytuły podwójnego mistrza Europy Masters w maratonie, a obecnie redaktor naczelny Portalu WSZYSTKOOBIEGANIU.PL i programu telewizyjnego „Biegaj i Zwiedzaj” – Wręcz uważano, że picie w czasie biegu za bardzo obciąża metabolizm. Przełom nastąpił dopiero w 1969 r., gdy opublikowano wyniki badań przeprowadzonych na uczestnikach biegów ulicznych przez Cyrila Wyndhama i Nicka Strydoma. Odkryli oni, że wewnętrzna temperatura ciała zawodników, u których nastąpiła utrata płynów w wysokości przekraczającej 3 proc. masy ciała, osiąga niebezpieczny poziom. Organizm składa się z ok. 50-60 proc. wody! W 92 proc. woda jest składnikiem osocza krwi, które transportuje tlen do mięśni i usuwa odpady z przemiany metabolicznej – dwutlenek węgla i kwas mlekowy. Im młodszy organizm, tym większy procentowy udział wody w tkankach.
Warto podkreślić, co z pewnością zainteresuje uczestników szóstego Duathlonu Tor Poznań, że uzupełnianie elektrolitów ma wpływ na wynik zawodów! Dlatego trzeba pamiętać, aby zacząć nawadniać się w odpowiednim czasie i nie przegapić momentu, w którym organizm zaczyna potrzebować płynów, aby utrzymać wydolność.
– Elektrolity trzeba uzupełniać na bieżąco, by nie doprowadzić do ich deficytu. W niektórych sytuacjach pogodowych lub treningowych zapotrzebowanie zwiększa się nawet do 100 ml na każdy kilogram masy ciała. Jeżeli nie uzupełnimy tej ilości, bardzo szybko możemy spowodować odwodnienie organizmu. Najbardziej podatna na odwodnienie jest tkanka nerwowa oraz mięśniowa – dodaje Przemysław Walewski, który ma na swoim koncie biegi po Saharze i płaskowyżach Etiopii. – Każdy procent odwodnienia to gorszy wynik końcowy, dopiero przy 2-procentowym odwodnieniu odbieramy sygnał pragnienia (tkanka nerwowa zaczyna nas informować), a wtedy już nie uzupełnimy płynów w krótkim czasie. Tylko 1 procent odwodnienia daje spadek wydolności organizmu aż o jedną trzecią.
Dlatego zarówno przed, w trakcie, jak i po zawodach warto sięgnąć po suplement diety Plusssz Elektrolity + 100% Multiwitamina ze specjalnym zestawem i stężeniem wszystkich najważniejszych elektrolitów (sód, potas, magnez, wapń i chlor), glukozy oraz kompleksem 10 najważniejszych witamin w ilościach zapewniających 100% dziennego zapotrzebowania dla osób dorosłych. Wystarczy rozpuścić w bidonie z wodą tabletkę Plusssz Elektrolity + 100% Multiwitamina, aby ugasić pragnienie, nawodnić organizm i dostarczyć mu elektrolity i witaminy niezbędne w czasie aktywności sportowej. Suplement diety Plusssz Elektrolity + 100% Multiwitamina jest polecany zwłaszcza w czasie intensywnego wysiłku fizycznego, upałów, a także w przypadku odczuwania zmęczenia i znużenia.
Plusssz Elektrolity + 100% Multiwitamina
Suplement diety
Plusssz Elektrolity + 100% Multiwitamina o smaku ananasa i mango zawiera 100% elektro complex - specjalny zestaw i stężenie wszystkich najważniejszych elektrolitów (sód, potas, magnez, wapń i chlor), glukozę oraz kompleks 10 najważniejszych witamin w ilościach zaspokajających dzienne zapotrzebowanie dorosłej osoby (100% dziennych Referencyjnych Wartości Spożycia)*. To produkt polecany w trakcie upałów, podróży, aktywności sportowej, wysiłku umysłowego i pracy fizycznej, po nadmiernym spożyciu alkoholu, kiedy odczuwasz zmęczenie i znużenie. Gasi pragnienie i nawadnia organizm. Zadbaj o uzupełnienie płynów!
* Zalecana dzienna porcja – 4 tabletki.
Cena: ok. 11 zł

Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową

Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa

Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.