Starcie najlepszych judoków już w weekend. Na macie stanie polska faworytka
oLIVE media
ul. Prosta 20
00-850 Warszawa
s.stepien|olivemedia.pl| |s.stepien|olivemedia.pl
661364817
https://olivemedia.pl/
W nadchodzący weekend stolica Gruzji stanie się areną zmagań dla elity światowego judo. W dniach 22-24 marca w Tbilisi odbędzie się kolejny turniej rangi Grand Slam w 2024 roku. Polska reprezentacja, licząca siedmiu utalentowanych zawodników, jest gotowa na rywalizację na najwyższym poziomie. W zawodach weźmie udział m.in. polska faworytka Angelika Szymańska.
Turnieje z cyklu Grand Slam to wyjątkowe wydarzenia w kalendarzu światowego judo, gromadzące najbardziej utalentowanych zawodników z całego globu. Zawody najwyższej klasy organizowane są w ramach World Judo Tour przez Międzynarodową Federację Judo.
Tym razem rywalizacja będzie miała miejsce w Pałacu Olimpijskim w Tbilisi i weźmie w niej udział 548 zawodników z 83 krajów. Do zawodów zgłosiło się siedmioro Polaków: Angelika Szymańska (kat. 63 kg), Julia Kowalczyk (57 kg), Eliza Wróblewska (70 kg), Kinga Wolszczak (+78 kg), Urszula Hofman, Ksawery Morka (73 kg) oraz Kacper Szczurowski (kat +100 kg).
Faworytką zawodów jest Angelika Szymańska, najwyżej notowana polska judoczka w rankingu Międzynarodowej Federacji Judo i brązowa medalistka mistrzostw Europy w judo w Montpellier (2023 r.).
Jestem dobrze nastawiona. Kontuzje obu stóp, które nękały mnie w ostatnich tygodniach, zostały wyleczone. Przymusowa przerwa związana z okresem rekonwalescencji jeszcze bardziej zwiększyła mój głód rywalizacji i nie mogę doczekać się startu - komentuje podopieczna Fundacji KSG “Olympic Dreams” Angelika Szymańska.
Polska ekipa, pod wodzą doświadczonych trenerów, wyruszy do Gruzji z determinacją i gotowością do walki o najwyższe laury. Biało-czerwoni pokładają ogromne nadzieje w nadchodzących zawodach, gdyż zaliczane są one do kwalifikacji olimpijskich. Dobry rezultat będzie skutkował dodatkowymi punktami do rankingu olimpijskiego zawodników.
Kwalifikacje do Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu potrwają do czerwca, a najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada zdobycie przez naszą reprezentację ośmiu miejsc premiowanych awansem.
Transmisja live z turnieju w Gruzji odbędzie się na stronie https://judotv.com/competitions/gs_geo2024/judoka.
Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową
Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa
Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
Zwycięzca 11. edycji programu „The Voice of Poland” podkreśla, że ma duży sentyment do amerykańskich musicali. W kilku muzycznych spektaklach już zagrał i nie wyklucza powrotu na scenę właśnie w takiej roli. Krystian Ochman zaznacza, że wolałby się zmierzyć z jakimś testem w języku angielskim, ale polski projekt też byłby dla niego ciekawym wyzwaniem.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Problemy społeczne
Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
Zarządzanie opieką długoterminową w Polsce funkcjonuje w rozbiciu na dwa sektory: ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Brak koordynacji między nimi powoduje, że opieka jest udzielana fragmentarycznie i nie zawsze efektywnie – wynika z raportu Banku Światowego. Co roku tego typu usług potrzebuje co najmniej pół miliona osób, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. To efekt m.in. niedofinansowania sektora i braku kadr.