Toyoty zdominowały rajd Baja Szczecinek 2020
Rajd Baja Szczecinek otworzył sezon Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych, a zawodnicy po długiej przerwie powrócili na rajdowe trasy. Odcinki specjalne, wyznaczone na poligonowych terenach wokół miejscowości Okonek i Czarne, były techniczne, szybkie i wymagające. Najlepiej poradzili sobie z nimi kierowcy rajdówek ze znaczkiem Toyoty. Kuba Przygoński w Hiluxie wygrał klasyfikację generalną i grupę T1, a Tomasz Piec zwyciężył wśród aut produkcyjnych grupy T2.
Kuba Przygoński – zwycięski debiut w Szczecinku
Kuba Przygoński w duecie z pilotem Timo Gottschalkiem startowali w Szczecinku po raz pierwszy. Już po prologu byli na prowadzeniu, a na mecie drugiego OS-u zameldowali się na 3. pozycji. Jednak szybko powrócili na miejsce lidera rajdu i nie oddali go już do końca. Zdecydowanie wygrali trzy z czterech odcinków specjalnych, kończąc rajd z przewagą ponad 2 minut.
„Cieszę się, że wróciłem za kierownicę Hiluxa po długiej przerwie. Odcinki specjalne były krótkie, ale szybkie i techniczne, a roadbook dobrze przygotowany. To był dobry rajd i kolejny zebrany puzzle w układance zwanej Dakar 2021” – podsumował swój występ Kuba Przygoński, zawodnik Orlen Team.
Tomasz Piec – najszybszy w grupie T2
Początek sezonu to bardzo dobra frekwencja, do rajdu zgłosiło się prawie 50 załóg samochodowych, w tym w grupie T2 wystartowało 11 kierowców. To prawdziwy renesans tej kategorii, która w ostatnich latach cierpiała na brak większej konkurencji. Tomasz Piec, pilotowany przez Michała Marczewskiego, to doświadczony zawodnik i trzykrotny mistrz CEZ. Kierowca startujący Toyotą Land Cruiser 155 T2 po raz kolejny miał powody do zadowolenia. Do Szczecinka przyjechał z misją obrony swoich tytułów, a duża konkurencja jeszcze bardziej go do tego zmotywowała.
„Ponad 10 aut w grupie T2 to doskonałe warunki do tego, by pokazać się z najlepszej strony jako kierowca. Jestem zadowolony z mojej strategii, cały czas kontrolowałem sytuację i z sukcesem dojechałem do mety” – powiedział Tomasz Piec, odbierając puchar za zwycięstwo.
Toyoty w rajdzie
W rajdzie Baja Szczecinek wystartowało pięć samochodów Toyoty – Hilux Kuby Przygońskiego, trzy Land Cruisery w grupie T2 i jeden Land Cruiser w grupie Open. Wszystkie samochody dojechały do mety bez większych problemów. W grupie T2 załoga Michał Horodeński / Arkadiusz Sałaciński zajęła 4. miejsce, a Patrycja Brochocka dojechała jako dziewiąta. Piotr Sołtys z Tomaszem Brzezińskim samotnie finiszowali w grupie Open. Zespół TOYOTA – Solter Motorsport jest liderem w kategorii Producentów.
„W rajdzie pojechałem w grupie Open Land Cruiserem 155 w specyfikacji, którą przygotowujemy do startów w maratonach pustynnych” – powiedział na mecie Piotr Sołtys, kierowca i szef zespołu TOYOTA – Solter Motorsport. – „Ta specyfikacja różni się od T2 głównie frontem i specjalną płytą osłonową, dopasowaną do jazdy po wydmach. Na odcinkach specjalnych sprawdzałem na przyszłość także nastawy zawieszenia i kilka innych ważnych elementów”.
Kolejnym rajdem sezonu 2020 dla terenówek jest Baja Poland, która odbędzie się na początku września.
Najważniejsze uniwersyteckie rozgrywki już w środę. Duże szanse Polaka
W weekend Antalyę opanują judocy. Polska ekipa gotowa na sportowe wyzwania
Starcie najlepszych judoków już w weekend. Na macie stanie polska faworytka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Gwiazdy
Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
Była prezenterka podkreśla, że spędzanie świąt z dala od domu to duży komfort. Wtedy bowiem zamiast robić wielkie zakupy i stać godzinami w kuchni, przygotowując tradycyjne menu, można naprawdę odpocząć i nacieszyć się spotkaniem z bliskimi. Monika Richardson z ekscytacją czeka więc na wyjazd do Wielkopolski, gdzie od lat celebruje Wielkanoc w dużym, rodzinnym gronie.
Gwiazdy
Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.
Gwiazdy
Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.