Czego nie wiesz, a powinieneś wiedzieć, o języku migowym?
Good One PR
ul. Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
katarzyna.zawadzka|goodonepr.pl| |katarzyna.zawadzka|goodonepr.pl
796 996 240
www.goodonepr.pl/
Czy wszystkie osoby Głuche posługują się językiem migowym i jest on taki sam na całym świecie? Jeśli Twoja odpowiedź jest twierdząca, to musisz pogłębić swoją wiedzę w tym temacie. Istnieje wiele odmian języka migowego, nie każdy Głuchy miga tak samo, a niektórych znaków używamy nieświadomie na co dzień. Sprawdź jakie jeszcze tajemnice skrywają się pod pojęciem języka migowego.
Zacznijmy od faktów, które mogą być szokujące. Nie wszystkie Głuche czy słabosłyszące osoby posługują się językiem migowym – najczęściej migać uczą się osoby, które nie słyszą od urodzenia lub ich najbliżsi, chcący komunikować się z nimi w naturalny sposób. Warto zaznaczyć, że utrata słuchu nie jest równoznaczna z utratą głosu – odpowiednia terapia pozwala Głuchym na wypowiadanie słów. To jaką literą zapiszemy wyraz „głuchy” również ma znaczenie. Pisząc małą literą mówimy o osobie, u której zdiagnozowano utratę słuchu, ale nie wiemy czy posługuje się migowym lub identyfikuje się z innymi niesłyszącymi. Zapis wielką literą określa członka społeczności Głuchych, utożsamiającego się z jej kulturą i komunikującego się w języku migowym. Co jeszcze warto wiedzieć?
Co kraj to… inny język migowy
Może się wydawać, że niesłyszący na całym świecie posługują się tym samym językiem migowym. Nie jest to jednak prawda – istnieje około 144 narodowych języków migowych. Ich różnorodność dobrze obrazuje przykład języków migowych używanych w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Choć w obydwu państwach ich słyszący mieszkańcy posługują się językiem angielskim, to osoby Głuche z nich pochodzące komunikują się zupełnie innymi znakami. Co ciekawe, stworzono też międzynarodowy, sztuczny język migowy IS, który można traktować jako odpowiedź niesłyszących na uniwersalne esperanto. W IS miga się zazwyczaj na konferencjach czy wydarzeniach gromadzących uczestników z całego świata.
Polak, ale obcokrajowiec
Języki migowe to języki wizualne – każdy z nich posiada własną gramatykę, inną niż te używane w ich fonicznych odpowiednikach, którymi posługują się osoby niemające problemów ze słuchem. Często sprawia to utrudnienia w formułowaniu wypowiedzi pisanych przez osoby Głuche. Ich pierwszym językiem jest język migowy, a każdy kolejny, czy to foniczny, czy migowy jest traktowany jako język obcy, którego muszą nauczyć się od podstaw. W związku z tym, gdy dostaniesz maila czy smsa od niesłyszącego Polaka, możesz czasami mieć wrażenie, że napisał do Ciebie obcokrajowiec.
– Nie tylko osoby słyszące mogą mieć problem ze zrozumieniem tego, co Głusi chcą im przekazać – zdarza się, że oni sami nie wiedzą co miga do nich tłumacz podczas konferencji lub wydarzenia. Dzieje się tak, dlatego że w Polsce funkcjonują dwa języki migowe – PJM i SJM. PJM to język wizualno-przestrzenny, którym posługuje się większość osób Głuchych, natomiast tego drugiego najczęściej uczą się słyszący. SJM bazuje na gramatyce języka polskiego, jest jego kalką. Niestety, niesłyszący zazwyczaj nie znają tak dobrze zasad języka polskiego, a organizatorzy nie zawsze są w stanie zweryfikować jak miga tłumacz – komentuje Alicja Szurkiewicz, koordynatorka tłumaczeń na PJM w Fundacji Kultury bez Barier.
Gwara w migowym
Regionalizmy oraz gwara to elementy charakterystyczne zarówno dla polskiego języka mówionego, jak i migowego. Na ich powstanie istotny wpływ miał okres zaborów – w różnych częściach podzielonego państwa powstawały szkoły dla osób Głuchych, w których równocześnie rozwijały się różne odmiany migowego. W efekcie nawet podstawowe przedmioty czy zawody migało się inaczej w zależności od lokalizacji – zarejestrowano m.in.: aż 6 regionalnych znaków określających cytrynę, 5 fryzjera, a 4 autobus. Najwięcej przejawów gwary w języku migowym występuje w centralnej Polsce i na Podkarpaciu, a najmniej na Dolnym Śląsku oraz w Raciborzu i jego okolicach[1]. Język migowy, tak jak język foniczny, rozwija się na przestrzeni lat i ewoluuje. Część znaków przestaje być używana, bo rzeczy, które określają, wychodzą z użytku lub po prostu z biegiem lat inaczej je nazywamy.
Emocje ukryte w gestach
Głusi ujawniają w komunikacji przeżywane uczucia, a emocje mają często niemalże wypisane na twarzy. Mimika to, obok tempa i sposobu pokazywania znaków, bardzo ważny element języka migowego. W gestykulacji i wyrazie twarzy odzwierciedla się też charakter niesłyszących. Osoby nieśmiałe czy spokojne pokazują znaki łagodniej, w wolniejszym tempie, natomiast ruchy Głuchych z wybuchowym usposobieniem, pewnych siebie są bardziej energiczne, szybsze i wyraziste.
Sytuacją, w której zazwyczaj dajemy ponieść się emocjom, jest kłótnia. Głusi, tak jak wszyscy, sprzeczają się między sobą, przeklinają, a ich wymianie zdań często towarzyszy wydawanie przez nich różnych dźwięków. To, że ktoś nie słyszy nie oznacza, że nie ma rozwiniętych strun głosowych czy aparatu mowy – osoby głuche krzyczą na siebie zarówno gestami jak i ustami, choć wykrzykiwane przez nich „słowa” nie zawsze mają sens. W kłótni niesłyszących główną rolę odgrywa przede wszystkim mimika, a miganie jest bardziej żywiołowe i nerwowe niż na co dzień.
Nie taki diabeł straszny
Czy wiesz, że jako osoba słysząca, używasz na co dzień znaków z języka migowego? Jednym z nich jest dobrze znany gest kciuka w górę. Wiele znaków z języka migowego stosuje się nieświadomie, jako podkreślenie wypowiadanych słów czy ich ilustrację. Prosząc kogoś czasami składamy dłonie jak do modlitwy, a chcąc dać komuś znać, że go obserwujemy, wskazujemy dwoma palcami na swoje oczy, a później na daną osobę. Te proste gesty mają podobne znaczenie w polskim języku migowym – pierwszy oznacza „proszę”, a drugi „patrzę”. Nie wszystkie znaki są jednak tak samo interpretowane przez każdego.
– Znak „L” pokazywany przez kibiców Legii w międzynarodowym języku migowym oznacza miłość i jest częścią gestu „kocham Cię”, w którym ułożenie palców przypomina rogi. Gest ten został użyty przez papieża Franciszka podczas spotkania z wiernymi, na którym obecni byli niesłyszący, ale niektóre osoby nieznające języka migowego odebrały go jako symbol satanistyczny. Dla Głuchych znak ten wyraża tylko jedno – darzenie kogoś uczuciem i choć znaki są wizualnie do siebie podobne, to w „kocham Cię” kciuk jest odgięty, natomiast pokazując rogi przylega do złożonych palców – dodaje Alicja Szurkiewicz z Fundacji Kultury bez Barier.
Teraz już wiesz, że język migowy to znacznie więcej niż powtarzanie wyuczonych na pamięć gestów, a w każdym państwie miga się w innym języku. Ciekawostki przedstawione w tekście to jedynie mały fragment zagadnienia, a język migowy skrywa w sobie jeszcze wiele sekretów.
O Fundacji
Fundacja Kultury bez Barier działa na rzecz dostępności kultury dla osób z różnymi potrzebami. Organizacja inicjuje wydarzenia i pomaga innym instytucjom w przygotowaniu eventów dostosowanych do osób z niepełnosprawnościami. Fundacja adaptuje materiały audiowizualne oraz wizualne poprzez tworzenie audiodeskrypcji, napisów dla niesłyszących czy tłumaczeń na język migowy. Jednym z działań fundacji jest popularyzacja tematu pętli indukcyjnych oraz tworzenie platformy TU Możesz, umożliwiającej zlokalizowanie miejsc przystosowanych do osób niesłyszących. Fundacja prowadzi także działalność edukacyjną i szkoleniową. Dodatkowo organizacja wspiera otwartość instytucji publicznych, przedsiębiorstw oraz przestrzeni miejskich.
[1] Olga Romanowska, Regionalizmy w polskim języku migowym.

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania

Firma eventowa jako partner w organizacji eventów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
Wokalista przyznaje, że już nie mógł się doczekać emisji pierwszego odcinka odświeżonej wersji talent show „Must Be the Music”. Po obejrzeniu programu nowy juror nie kryje swojej ekscytacji. Jego zdaniem jurorzy spisali się na medal, a uczestnicy zaprezentowali bardzo wysoki poziom. Dawid Kwiatkowski podkreśla, że oceniając, starał się być obiektywny i choć czasami ktoś skradł jego serce swoją osobowością, to niestety nie było to zielonym światłem do kolejnego etapu.
Nowe technologie
Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu

Ponad 40 proc. młodzieży twierdzi, że w sieci nie można odróżnić informacji prawdziwych od fałszywych, co czwarty nastolatek ogląda tzw. patostreamy, rośnie też odsetek osób nastoletnich, które decydują się na spotkanie z osobą dorosłą poznaną online. Powyższe dane z raportu Państwowego Instytutu Badawczego NASK i Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę pokazują pilną potrzebę podniesienia tematu bezpieczeństwa dzieci i młodzieży sieci. Dlatego powstał projekt ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści szkodliwych w internecie.
Żywienie
Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść

Influencerka od lat mierzy się z insulinoopornością. Zanim jednak trafiła na odpowiednich specjalistów i podjęła właściwe leczenie, jej waga wciąż stała w miejscu – mimo stosowania restrykcyjnych diet i morderczych treningów. Dopiero trafna diagnoza i wdrożenie odpowiedniej diety pozwoliła Sylwii Bombie zrzucić 30 kg.