Newsy

17 tysięcy osób wzięło udział w Poland Business Run. Pobiegli, by pomóc osobom po amputacjach kończyn

2016-09-06  |  06:40
Mówi:Anna Dereszowska, aktorka

Maciej Stefaniak, dyrektor Poland Business Run w Warszawie

Mateusz Wojciechowski, beneficjent Poland Business Run

  • MP4
  • Poland Business Run jednocześnie odbył się w Warszawie, Poznaniu, Katowicach, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku i Łodzi. Ulicami największych polskich miast w sumie pobiegło prawie 17 tysięcy osób. Dzięki Poland Business Run do tej pory udało się pomóc ponad 60 osobom po amputacjach kończyn. Są to między innymi podopieczni Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty. Podczas tegorocznej edycji imprezy udało się zebrać 1,1 mln zł. 

    – Idea jest taka, aby pomóc osobom po amputacjach kończyn. W tym roku w Warszawie pomagamy podopiecznym Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty oraz Fundacji AMP Active. Są to osoby, które na skutek różnych wypadków losowych zostały poddane amputacjom, pomagamy szczególnie młodym osobom wrócić do aktywnego życia – mówi agencji Newseria Lifestyle Maciej Stefaniak, dyrektor Poland Business Run w Warszawie.

    Osoby po amputacjach kończyn często nie potrafią zaakceptować swojej sytuacji. Borykają się nie tylko z odrzuceniem społecznym, ale również z problemami finansowymi. Poruszają się na wózkach, o kulach lub na kiepskiej jakości protezach. Marzą o tym, by normalnie funkcjonować, kontynuować naukę, podjąć satysfakcjonującą pracą, swobodnie iść na zakupy, zejść po schodach, zagrać w piłkę, tańczyć czy biegać.

    – Dla mnie ten bieg oznacza na pewno wielką pomoc. Zakup na własną rękę protezy, którą otrzymam dzięki uczestnikom biegu, to bardzo duży wydatek. Przeciętnego człowieka nie stać na to, żeby wydać te pieniądze tak po prostu, więc takie imprezy są jak najbardziej potrzebne. Chciałbym podróżować i mam nadzieję, że w końcu będę mógł pójść w góry, w ich najwyższe partie. Mam w planach pojechać w Alpy i zabrać moją dziewczynę w najdalsze zakątki świata – mówi Mateusz Wojciechowski, jeden z beneficjentów tegorocznego Poland Business Run w Warszawie.

    Anna Dereszowska, ambasadorka Poland Business Run, przyznaje, że choć lubi adrenalinę i smak rywalizacji, to w tym przypadku sportowe wyniki nie są najważniejsze:

    – Wspieram Poland Business Run i uważam, że to fantastyczny pomysł. Można robić coś dobrego dla siebie biegając, a jednocześnie pomagać innym, bo cel jest niezwykle szczytny – zbieramy pieniądze na protezy dla osób po amputacjach kończyn. Tych osób wbrew pozorom jest bardzo dużo, często są to młodzi ludzie i to porusza nasze serca – mówi aktorka.

    Dereszowska podkreśla także, że zawsze z przyjemnością przyłącza się do akcji, których adresatem jest drugi człowiek.

    – Jeśli tylko można, to trzeba pomagać. I choć wymaga to poświęcenia własnego czasu, który mogłabym spędzić np. z rodziną, mam ogromną satysfakcję, będąc tutaj z wszystkimi biegającymi. Dają mi niesamowitą energię i radość, którą w sobie niosą – przyznaje Anna Dereszowska.

    Aktorka już drugi raz wzięła udział w projekcie Poland Business Run w Warszawie. 

    – Motywacje są różne, ale przede wszystkim mam taką cichą nadzieję, że dzięki udziałowi w Poland Business Run staję się lepszym człowiekiem. Jeśli mogę wykorzystać moją popularność w szczytnym celu, to pomaganie osobom po amputacjach kończyn w ich powrocie do aktywnego życia jest bez wątpienia jednym z nich i do tego pomagania gorąco państwa zachęcam. Czasem w codziennym biegu zapominamy o tym, że tak naprawdę nasze wygórowane potrzeby są czymś zupełnie śmiesznym w porównaniu z tym, jak radzą sobie w życiu i czego potrzebują osoby będące chociażby pod opieką Fundacji Poza Horyzonty czy Fundacji AMP Active – podkreśla Anna Dereszowska.

    Środki zebrane podczas charytatywnego biegu zostaną przekazane podopiecznym Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty, Fundacji na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową, Fundacji Amp Active, Fundacji Katarzyny Rogowiec AVANTI oraz Stowarzyszeniom Unicorn i Pierwszy Krok.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.

    Prawo

    Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje

    Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.

    Podróże

    Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów

    Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.