Mówi: | Aleksandra Szwed |
Funkcja: | aktorka |
Aleksandra Szwed: Bardzo lubię komedie romantyczne. Niosą nadzieję, a tego nigdy nie jest dość
Aktorka zapewnia, że nie tylko z racji wykonywanego zawodu, ale również jako widz dość często ogląda komedie romantyczne. Dzięki nim może się bowiem zrelaksować, a także spojrzeć na swoje życie i codzienne rozterki z nieco innej perspektywy. Trzeba jednak umieć właściwie odczytać przesłanie zawarte między zabawnymi treściami. Aleksandra Szwed uważa, że wartością dodaną tego gatunku filmowego jest również to, że utrwala wiarę w happy end.
Komedie romantyczne adresowane są do tych widzów, którzy chcą się pośmiać i pomarzyć, a przez to choć przez chwilę poczuć się lepiej. To kwintesencja kinowej rozrywki, wesoła opowieść o przeznaczeniu i odkrywaniu prawdziwego uczucia.
– Ja bardzo lubię komedie romantyczne, bo to jest ten gatunek filmu, który z jednej strony pozwala ci się wzruszyć, z drugiej strony – pośmiać, a z trzeciej nabrać dystansu też do własnych przeżyć, problemów czy doświadczeń. To jest gatunek raczej lekki i przyjemny i zwykle kończy się happy endem, czego w życiu nam czasem brakuje – mówi agencji Newseria Lifestyle Aleksandra Szwed.
Aktorka nie ukrywa, że z dużą ciekawością obejrzy komedię „Miłość jest blisko” w reżyserii Radosława Dunaszewskiego. Głównymi bohaterami filmu są Natalia i Paweł, którzy znają się od dziecka. Nigdy nie byli parą, są sąsiadami, korzystają wspólnie z pomieszczeń w swoich mieszkaniach, a ich sypialnie dzieli tylko cienka ściana. Pewnego dnia na drodze mężczyzny los stawia piękną podróżniczkę i pisarkę Marikę. Tymczasem w jego przyjaciółce zakochuje się Bruno, bogaty dentysta, który chce spełniać jej wszystkie marzenia. Przypadkowe znajomości zapowiadają się więc bardzo obiecująco.
– W rolach głównych: Weronika Książkiewicz, Olga Bołądź, z obiema miałam ogromną przyjemność pracować, i Radek Dunaszewski, który reżyserował, z którym się znam od bardzo, bardzo, bardzo wielu lat, któremu bardzo kibicuję, więc się bardzo cieszę, że mogę teraz zobaczyć jego pełnometrażowe dzieło – mówi Aleksandra Szwed.
Jej zdaniem właśnie teraz, w dobie pandemii, kiedy zewsząd jesteśmy bombardowani niepokojącymi informacjami, które nas coraz bardziej przytłaczają, potrzebujemy chwili wytchnienia i relaksu. Dlatego warto znaleźć czas, by wybrać się do kina czy też zasiąść przed telewizorem i obejrzeć taki film, dzięki któremu możemy zapomnieć o codziennych problemach. Komedie romantyczne potrafią także doskonale rozładować napięcie w związkach, które przechodzą kryzys i są doskonałym antidotum na samotność, przygnębienie czy sercowe rozterki.
– Są potrzebne teraz i nie tylko teraz. Są potrzebne w dowolnym momencie naszego życia, w którym jest nam gorzej, w którym jest nam źle, i potrzebujemy takiej pozytywnej energii i przesłania, że jakkolwiek sytuacja byłaby skomplikowana i trudna, to wszystko może zakończyć się dobrze. Myślę, że komedie romantyczne przy pewnym bagatelizowaniu pewnych tematów czy pewnych płaszczyzn to jednak jest gatunek filmowy, który niesie nadzieję, a tego nigdy nie jest dość – mówi aktorka.
Czytaj także
- 2024-06-05: Tomasz i Agata Wolni: Czas spędzony z naszymi dziećmi jest dla nas najcenniejszy. Dlatego walczymy z urządzeniami, które chcą nas na milion sposobów rozproszyć i nam go ukraść
- 2024-05-02: Rafał Zawierucha: Dostrzegam upadek zawodu dziennikarza. Dzisiaj dziennikarstwo opiera się na tym, żeby się dobrze klikało
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-14: Aleksandra Popławska: Trudne tematy jak aborcja zamiatane są pod dywan. Uważam, że wybór jest wolnością i dobrze, aby politycy nam go dali
- 2024-04-24: Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz
- 2024-04-16: Aleksandra Popławska: Nie mogę narzekać na brak pracy. Dostaję różne propozycje teatralne, filmowe i serialowe
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-03-26: Aleksandra Popławska: Spektakl „Wyjątkowy prezent” jest komedią, ale pod spodem niepozbawioną tragicznego rysu. To dobra i mądra rozrywka
- 2024-03-19: Szkoły potrzebują procedur związanych z próbami samobójczymi uczniów. Niezbędne są także szkolenia dla nauczycieli i rodziców
- 2024-02-13: Maja Sablewska: Jestem w związku już bardzo długo i staram się, żeby walentynki były wtedy, kiedy mamy na to czas, a nie tylko 14 lutego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-kobiety-foto-2,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.
Handel
Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
![](/files/1922771799/inquiry-konsumenci-foto,w_133,_small.jpg)
Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.
Media
Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
![](/files/1922771799/poplawska-dracz-tantiemy-foto,w_133,_small.jpg)
W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.