Newsy

Aleksandra Woźniak zaczęła studia psychologiczne

2016-11-03  |  06:50
Mówi:Aleksandra Woźniak
Funkcja:aktorka, ambasadorka Romance TV
  • MP4
  • Aktorka zdecydowała się na nową drogę zawodową. Rozpoczęła studia psychologiczne i wiąże z nimi poważne plany. Twierdzi, że sama nie zdawała sobie sprawy z tego, jak duże perspektywy zawodowe daje tego typu wykształcenie. Na wybór specjalizacji gwiazda ma dwa lata – twierdzi, że interesuje ją zwłaszcza psychologia kliniczna i psychologia marketingu.

    Aleksandra Woźniak z wykształcenia jest germanistką. Przez pewien czas studiowała w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej, zrezygnowała z niej jednak na rzecz filologii niemieckiej. Zawód aktorki wykonuje od 17 roku życia zadebiutowała w Teatrze TV w spektaklu „Moje drzewko pomarańczowe”, popularność przyniosła jej natomiast rola Kasi w serialu „13 posterunek”. Aktorka twierdzi, że zawsze interesowała ją również psychologia, dlatego w wieku 41 lat zdecydowała się na studia na tym kierunku.

    – W pierwszej kolejności jestem mamą i taką kwoką, a że moje dzieci już nie bardzo chcą ze mną wszystko robić i trochę poszłam w odstawkę, więc stwierdziłam, że może warto coś zrobić dla siebie i podjęłam studia na wydziale psychologii – mówi Aleksandra Woźniak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Gwiazda wybrała studia w Trójmieście w trybie niestacjonarnym. Nauka ma trwać 3,5 roku i obejmować materiał przewidziany dla pięcioletnich studiów magisterskich. Aktorka nie ukrywa, że z wykształceniem psychologicznym wiąże bardzo poważne plany. Jej zdaniem ta dziedzina nauki nie tylko pomaga w codziennym życiu wyjaśnia bowiem wiele zjawisk i zachowań ludzkich, lecz także jest bardzo przydatna w zawodzie aktora.

    – Jakiekolwiek wcielanie się w rolę wymaga wyobraźni i zastosowania wiedzy psychologicznej. A koniec końców już taka profesjonalna wiedza psychologiczna może mi też dać podstawę, żeby jeszcze się dodatkowo zająć różnymi ciekawymi sprawami – mówi Aleksandra Woźniak.

    Aktorka twierdzi, że nie zdawała sobie sprawę z tego, jakie perspektywy zawodowe otwiera wykształcenie psychologiczne. Dowiedziała się tego jednak już na pierwszym zjeździe na studiach, podczas zajęć wprowadzających do zawodu psychologa. Jej zdaniem większości ludzi zawód ten kojarzy się wyłącznie z prowadzeniem terapii, tymczasem we współczesnym świecie znajduje wiele innych zastosowań.

    – Psychologowie są HR-owcami, czyli zatrudniają ludzi do firm, zajmują się marketingiem, bo do tego też potrzebna jest psychologia, co się spodoba odbiorcy, jakie są potrzeby rynku, zarządzają ludźmi, bo też wiedza psychologiczna tu jest bardzo potrzebna – mówi Aleksandra Woźniak.

    Gwiazda nie wie jeszcze, na jaką specjalizację się zdecyduje. Twierdzi, że fascynuje ją zarówno psychologia kliniczna, jak i psychologia marketingu. Z tej ostatniej dziedziny ma już sporą wiedzę praktyczną, od 25 lat pracuje bowiem w show-biznesie. Na wybór specjalizacji aktorka ma jednak jeszcze dwa lata.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

    Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

    Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

    Moda

    Infrastruktura

    Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

    Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.

    Muzyka

    Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

    Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.