Newsy

Alicja Resich-Modlińska: poziom polskiego dziennikarstwa poprawia się

2013-11-08  |  11:15

Zdaniem Alicji Resich-Modlińskiej w ostatnich latach znacznie poprawił się poziom polskiego dziennikarstwa. Jak przyznaje wciąż jednak zdarzają się dziennikarze zupełnie nieprzygotowani. Co ciekawe, zajmują oni nawet wysokie stanowiska w mediach.

– Uważam, że dziennikarze są coraz lepsi. Kiedyś nie było takich dziedzin dziennikarstwa, które dzisiaj święcą triumfy. W latach 80-tych czy nawet 90-tych dziennikarstwo polityczne było raczkującą dziedziną. Wywiady robiło się w sposób nudny i stereotypowy. Dzisiaj mamy wielu znakomitych specjalistów – mówi Alicja Resich-Modlińska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Prezenterka przyznaje, że zdarzają się przypadki, kiedy dziennikarz przychodzi na wywiad zupełnie nieprzygotowany. Czasami są to przedstawiciele czołowych mediów.

 – Ku mojemu zdumieniu i przerażeniu ci dziennikarze zajmują ważne funkcje w mediach, a przychodzą na wywiad i np. mój życiorys znają mniej więcej tylko od 15 lat. Czyli nie znają najważniejszych kart mojej historii i chcą przeprowadzić wywiad, więc to nie jest dobre. Mają wiarę w to, że jak się pośmieje i zada jakieś niby podchwytliwe pytanie, to będzie fajnie – dodaje dziennikarka.

Alicja Resich-Modlińską prowadziła jeden z pierwszych talk-show w Polsce  "Wieczór z Alicją". Współpracowała m. in. z Polsatem, RTL7, TVP2 oraz magazynami Elle, Sukces, Uroda. Była także redaktor naczelną dwutygodnika „Gala”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.