Mówi: | Mariusz Kaczorowski |
Funkcja: | lekarz medycyny |
Firma: | Medycyna Estetyczna Em-Med |
Alternatywa dla inwazyjnych zabiegów. Zmarszczki wygładzić mogą nici liftingujące
Lifting za pomocą nici PDO to szybka, bezbolesna i niemal bezinwazyjna metoda korygowania niedoskonałości skóry. Umożliwia uniesienie zwiotczałych fałdów, ujędrnienie wybranych okolic i wygładzenie zmarszczek. Stosuje się ją w celu odmłodzenia skóry twarzy, szyi, dekoltu, brzucha, pośladków i nóg. Powrót do normalnego funkcjonowania jest możliwy bezpośrednio po zabiegu, a efekty liftingu utrzymują się ponad półtora roku.
Współczesna chirurgia plastyczna rozwija się w kierunku metod coraz mniej inwazyjnych i ryzykownych. Jedną z takich procedur jest lifting za pomocą wchłanialnych nici z polidioksanonu, zwanych nićmi PDO. Zabieg umożliwia uniesienie zwiotczałych fałdów oraz ujędrnienie skóry.
– Bardzo spektakularne efekty uzyskuje się w okolicy drugiej brody, żuchwy i czoła. Nici można stosować również na inne elementy ciała poza twarzą. Dość modne są okolice pośladków. Efekt podporowy widoczny jest praktycznie bezpośrednio po wykonaniu zabiegu. Natomiast rewitalizację skóry można zaobserwować po około dwóch miesiącach – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle lek. med. Mariusz Kaczorowski z gabinetu Medycyny Estetycznej Em-Med.
Oprócz skóry twarzy i pośladków, nici PDO stosuje się również w liftingu szyi, dekoltu, brzucha oraz nóg. Zabieg wykonuje się w znieczuleniu miejscowym. Nić, wprowadzona w wybraną okolicę ciała za pomocą cieniutkiej igły, lekko napina zwiotczałą skórę. Dodatkowo, obecność polidioksanonu w tkankach stymuluje wytwarzanie naturalnego kolagenu i elastyny. Substancje te są odpowiedzialne za elastyczność skóry, a ich ubytek powoduje powstawanie zmarszczek.
– Jest to zabieg dla osób między 30. a 55. rokiem życia. Praktycznie w 95 procentach przypadków po liftingu można wrócić do pracy. Oczywiście czasami zdarza się, że powstanie zasinienie na skórze, które znika po kilku dniach – dodaje Mariusz Kaczorowski.
Efekt zabiegu nie jest trwały, ponieważ nić polidiaksonowa wchłania się po około 7-8 miesiącach. Ujędrnienie i wygładzenie zmarszczek utrzymuje się jednak przez ponad półtora roku. Zazwyczaj nie ma przeciwwskazań do ponownego wykonania liftingu.
Czytaj także
- 2024-08-23: Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga
- 2024-11-04: M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
- 2024-05-27: Gabinety stomatologiczne dostosowują się do specjalnych potrzeb pacjentów. Powstają placówki przystosowane do osób otyłych, niepełnosprawnych czy cierpiących na dentofobię
- 2024-03-11: Nowotwory kobiece nie stanowią wyroku. Metody ich leczenia są coraz nowocześniejsze i refundowane także w szpitalach prywatnych
- 2024-02-07: Polacy coraz chętniej korzystają z ortodoncji estetycznej. Dzięki technikom cyfrowym leczenie jest mniej uciążliwe
- 2023-09-14: Ewa Jakubiec (Miss Polonia 2023): Od trzech lat pracuję w klinice medycyny estetycznej i wiążę z tym swoją przyszłość. Pomagam pacjentom zmagającym się z łysieniem
- 2023-08-16: W wyniku ekspozycji na słońce bez odpowiedniej ochrony może dojść do oparzenia słonecznego. By złagodzić jego efekty, należy unikać domowych metod jak kefir czy śmietana
- 2023-04-20: Ewa Kasprzyk: Lubię siebie i akceptuję taką, jaka jestem. Mam w życiu inne priorytety niż robienie sobie sześciopaku
- 2023-05-19: Adrianna Palka: Jeśli dokonujemy korekcji twarzy, to znaczy, że mamy kompleksy. Jesteśmy sami dla siebie idealni, jeżeli siebie akceptujemy
- 2023-06-27: Polki mają duży problem z akceptacją swojego wyglądu. Często próbują podnieść poczucie własnej wartości za pomocą inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej czy operacji plastycznych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.