Newsy

Angelika Fajcht: nie idę "na doktorata"

2013-10-25  |  11:25

Angelika Fajcht nie wybiera się – jak mówi – "na doktorata". Wcześniej modelka nie chciała, aby jej edukacja zakończyła się tylko na poziomie studiów magisterskich. Teraz jednak Fajcht chce wykorzystać swoje pięć minut i odkłada edukację na później.

Angelika Fajcht ma wyższe wykształcenie. Modelka podkreśla, że jest kobietą, która poważnie myśli o swojej karierze.

Skończyłam studia magisterskie, więc moje wygłupy są wygłupami, ale tak na co dzień jestem poważna kobietą. Nie idę już na studia. Skończyłam swoją edukację na poziomie magistra – powiedziała Angelika Fajcht agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda przyznała, że zastanawiała się nad studiami doktoranckimi. Przy okazji popełniła jednak poważne językowe faux pas.

Myślałam, żeby iść na tego doktorata, ale stwierdziłam, że jednak nie. To był taki pomysł, ale teraz kariera i nie ma czasu na razie – wyznała modelka.

Angelika Fajcht stała się sławna po kontrowersyjnym występie w programie "Top Model", gdzie pozwoliła dotknąć swoich piersi Dawidowi Wolińskiemu. Potem wystąpiła jeszcze w programie "Dzień Dobry TVN" u boku Patrycji "Patty" Dłutkiewicz. Udawała wtedy grę na gitarze, co szybko wychwycili internauci.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa

Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich

Już nie tylko usprawnianie analizy badań obrazowych, ale i na przykład typowanie celów terapeutycznych w chorobach rzadkich to pola, na których w medycynie sprawdza się sztuczna inteligencja. Różne technologie zasilane SI wykorzystuje prawie 80 proc. podmiotów leczniczych, a inwestycja w nie zwraca się średnio w ciągu 14 miesięcy. Wraz z pokoleniową wymianą kadr widać też coraz większe otwieranie się lekarzy na korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji.