Newsy

Anna Jurksztowicz prowadzi bloga kulinarnego. Udostępniła na nim właśnie filmiki z przepisami

2014-12-23  |  06:45

Muzyka to nie jedyna pasja Anny Jurksztowicz. Równie chętnie wokalistka poświęca swój czas na gotowanie. Prowadzony przez nią kulinarny blog zyskuje coraz więcej fanów, a Jurksztowicz planuje wzbogacić go o filmiki instruktażowe. Jeszcze do niedawna swojej kulinarnej pasji gwiazda oddawała się przede wszystkim w okresie przedświątecznym, ostatnio dba jednak o to, aby w Wigilię rodzina gromadziła się raczej przy fortepianie niż przy bogato zastawionym stole.

Anna Jurksztowicz od ponad roku prowadzi bloga o tematyce kulinarnej. Ze swoimi czytelnikami dzieli się przepisami na własnoręcznie przygotowane dania. Wszystkie proponowane przez wokalistkę posiłki są pożywne, ale nietuczące. Anna Jurksztowicz uważa bowiem, że nie sztuką jest przygotować pyszne, ale wysokokaloryczne danie, prawdziwym kulinarnym wyczynem jest ugotowanie posiłku smacznego, a jednocześnie mało kalorycznego. Wokalistka jest zadowolona z rozwoju bloga, na Facebooku ma on już półtora tysiąca fanów.

On się bardzo ładnie rozwija. Tylu ludzi na niego wchodzi, że zaczęłam kręcić filmiki z przepisami. Udzielam porad już nie tylko na piśmie, lecz także z instruktarzem w postaci filmu – mówi Anna Jurksztowicz w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Wokalistka napisała także książkę kucharską, którą planuje wydać. Twierdzi, że w kuchni jej największą inspiracją są podróże. Po każdym powrocie z dalekiego wyjazdu gotuje poznane tam potrawy w domu, a od roku efektami tych eksperymentów dzieli się z czytelnikami bloga. Równie chętnie gotuje jednak tradycyjne dania kuchni wschodniej, także te świąteczne. Zarówno rodzina Anny Jurksztowicz, jak i jej męża Krzesimira Dębskiego pochodzi ze Wschodu, więc artystka ma wiele ciekawych przepisów na wigilijne potrawy.

– Ponieważ moja rodzina pochodzi ze Wschodu, to każda Wigilia musiała się rozpocząć od śledzia. Nie od barszczu, nie od zupy grzybowej, tylko od śledzika. W związku z tym mam kilka fajnych przepisów, a najbardziej spektakularny, który robi wrażenie na wszystkich ludziach na świecie, bo często też nim częstuję różnych obcokrajowców, którzy są moimi gośćmi w domu, są śledzie z suszonymi grzybami, a dokładniej z borowikami – mówi Anna Jurksztowicz.

Wokalistka przyznaje, że przez wiele lat bardzo dbała o to, by na wigilijnym stole znalazło się dużo ciekawych i oryginalnych potraw. Od pewnego czasu stara się jednak, by to nie uginający się od potraw stół był centrum świątecznych spotkań w rodzinnym gronie.

Stawiam bardziej nacisk na fortepian, chcę żebyśmy się zbierali wokół fortepianu albo kominka i czytali, opowiadali, śpiewali razem, ale nie objadali się. W związku z tym dania są bardzo małe i często mówię do domowników: „Proszę się częstować, bo jedzenia nie ma za dużo”. Mamy problem z obżarstwem, zresztą nie nie tylko w Polsce, bo gdziekolwiek byłam na święta, wszędzie stoły uginały się w tych dniach od ilości jedzenia – mówi Anna Jurksztowicz.

Do pobrania

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.

Edukacja

Cyfrowi nauczyciele będą wsparciem w nauce. To przyszłość sektora edukacji i szkoleń

Branża edukacyjna, szczególnie prywatny sektor szkoleń, coraz mocniej interesuje się technologią cyfrowych bliźniaków. Duże zainteresowanie wynika przede wszystkim z nieograniczonych możliwości skalowania biznesu, jakie daje ta technologia. Stworzenie takiego „awatara” i wyposażenie go w wiedzę ekspercką, jaką ma nauczyciel, trwa dwunastokrotnie krócej niż zdobycie uprawnień do nauczania w szkole. Technologię digital twins z czasem mogłyby przyjąć również szkoły, chociażby z uwagi na braki kadrowe. Tym bardziej że zmienia się profil uczniów, którzy oczekują ich zastosowania w procesie edukacji.

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.