Mówi: | Anna Korcz |
Funkcja: | aktorka |
Anna Korcz: Nie czuję się jak babcia, dlatego że mam jeszcze 10-letniego syna. Hormony każące czekać na wnuka jeszcze są uśpione
Aktorka ma mnóstwo energii i angażuje się w nowe projekty zawodowe. Na początku roku została babcią. Tłumaczy, że bardzo cieszy się z narodzin wnuka i chętnie spędza z nim każdą wolną chwilę, pomagając córce w opiece. Anna Korcz otwarcie przyznaje, że mimo upływu lat nie czuje się staro. Urodzenie drugiego dziecka w dojrzałym wieku nie pozwoliło jej bowiem zwolnić tempa. Jej młodszy syn ma dziś dopiero 10 lat i wciąż wymaga dużo uwagi i czasu.
Najstarsza córka aktorki w styczniu urodziła chłopczyka. Artystka na swoim profilu na Instagramie powitała na świecie pierwszego wnuka, publikując wzruszający poemat o miłości. Świeżo upieczona mama zdradziła, że synek będzie nazywał się Franciszek.
Anna Korcz tłumaczy, że było to dla niej wyjątkowe doznanie. Cała rodzina, łącznie z jej najmłodszym synem Janem, jest szczęśliwa i pomaga rodzicom. Artystka wyjaśnia jednak, że chęć posiadania wnuków najprawdopodobniej będzie wzmagała się wraz z upływem lat.
– Nie czuję się jak babcia, dlatego że oprócz dorosłej córki mam jeszcze 10-letniego syna. Hormony, które każą mi z niecierpliwością czekać na wnuka lub wnuczkę, jeszcze są uśpione – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.
Aktorka chętnie angażuje się w opiekę nad wnukiem i kiedy tylko może, poświęca mu swój czas. Tłumaczy, że czasami z racji na zawodowe obowiązki czy dzielący dystans spotkania są niemożliwe. Wówczas bardzo tęskni za Franciszkiem i nie może się doczekać, gdy znowu będzie mogła się z nim pobawić.
– Wszyscy szalejemy za Franciszkiem. Jak każda babcia uważam, że jest najpiękniejszym i najcudowniejszym dzieckiem świata. Tęsknię za nim, bo nie mogę oglądać i przytulać go tak często, jak bym chciała. Jednak już niedługo się zobaczymy i znów będę mogła to zrobić – zaznacza Anna Korcz.
Czytaj także
- 2023-02-15: Anna Kalczyńska: Polska jest piękna i jest tyle różnych miejsc do odkrycia. Na ferie wyjeżdżam do Zakopanego
- 2023-03-16: Anna Kalczyńska: Gotuję sporo. Często nie idzie to w parze z oczekiwaniami mojej rodziny
- 2023-02-09: Jakub Wesołowski: „Wspólna” to miała być praca „na chwilę. Przez 20 lat na planie z ekipą tego serialu spędziłem więcej czasu niż ze swoją prawdziwą rodziną
- 2023-02-28: Anna Korcz: Moda jest dla szaleńców, a ja trochę się jej boję. Moja garderoba jest bardzo skromna
- 2022-10-27: Anna Dereszowska: Jestem zdecydowanie z tych mam, które zwariowałyby w domu bez pracy. Najtrudniej jednak jest pogodzić wszystko w czasie roku szkolnego
- 2022-11-24: Anna Dereszowska: Jako lektorka audiobooków mam bardzo dużo pracy. Czytam w tej chwili równolegle aż cztery książki
- 2022-11-04: Anna Dereszowska: Dzieci i młodzież to nasze lustro, bo one nie rodzą się z uprzedzeniami. To od dorosłych uczą się nietolerancji
- 2022-11-17: Anna Dereszowska: Nasz dom na Mazurach był otwarty dla uchodźców z Ukrainy, a mój narzeczony wielokrotnie jeździł na granicę z darami dla potrzebujących
- 2022-11-04: Żaklina Ta Dinh: Nie stopowałam ani w ciąży, ani po ciąży. Jestem pracującą mamą, jest ciężko, ale da się
- 2022-10-27: Ernest Musiał: Jestem świeżo upieczonym tatą i mogę powiedzieć, że po narodzinach dziecka życie naprawdę zmienia się o 180 stopni
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Media

Sara James: Cały czas jestem w kontakcie z Simonem Cowellem. To megafajny człowiek, choć wydaje się straszny
Wokalistka przyznaje, że możliwość sprawdzenia swoich umiejętności i zaprezentowania się w popularnym programie „America’s Got Talent” była dla niej jak American Dream. I choć jej występ zachwycił jury, to niestety nie dostała się do finału show. Z tego fascynującego doświadczenia wyniosła jednak ważną lekcję. Dużą wartość ma dla niej także znajomość z Simonem Cowellem.
Konsument
Koszty prądu i ogrzewania pod uważniejszą kontrolą Polaków. Wielu przyspieszyło inwestycje w wymianę źródeł ciepła

Ostatni rok zmusił wielu Polaków do oszczędzania energii elektrycznej i ciepła. Różne badania pokazują, że do tej pory nie mieliśmy świadomości, w jaki sposób rozsądnie gospodarować tymi zasobami, i dopiero niedawno zaczęliśmy kontrolować takie kwestie jak wyłączanie nieużywanych sprzętów z gniazdek, utrzymywanie nieco niższej temperatury w mieszkaniu czy zakręcanie wody. Wiele osób przyspieszyło decyzję o wymianie źródła ciepła czy ociepleniu domu. Do inwestycji i oszczędności w tym obszarze motywują nas głównie wysokie rachunki, a nieco rzadziej troska o środowisko. Co istotne, duża część społeczeństwa nie wie, że główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza są kotły na węgiel i drewno.
Farmacja
Leczenie chorób siatkówki jest w Polsce na światowym poziomie. U wielu pacjentów jednak są one wykrywane zbyt późno

AMD, czyli zwyrodnienie plamki związane z wiekiem, dotyka w Polsce ponad miliona pacjentów. Ciężka, wysiękowa postać tej choroby (nAMD) może prowadzić do szybkiej i całkowitej utraty wzroku. U wielu pacjentów choroba jest rozpoznawana zbyt późno, m.in. z tego względu, że Polacy nie mają w zwyczaju regularnego badania wzroku. Dlatego też chorzy są narażeni na stopniową utratę wzroku, mimo że w ramach programu lekowego chorzy mają dostęp do nowoczesnych terapii, a leczenie schorzeń siatkówki jest w Polsce na wysokim, światowym poziomie. – Zabiegamy o nowe leki, które przekładają się na rzadszą potrzebę poddawania się zastrzykom, ponieważ to jest wielka ulga dla pacjenta, ale również dla systemu – wskazuje Małgorzata Pacholec, prezes Stowarzyszenia Retina AMD Polska.