Newsy

Artur Rojek nie wystąpi na OFF Festivalu, który współorganizuje

2014-05-08  |  06:50
Występ na festiwalu Spring Break zakończył wiosenną trasę Artura Rojka. Materiał z debiutanckiej płyty na żywo będzie można ponownie usłyszeć już w lipcu na Open’er Festival. Muzyk, będący również dyrektorem OFF Festivalu, nie zamierza natomiast wystąpić na imprezie organizowanej przez siebie.

Pod koniec kwietnia organizatorzy Open’er Festival ogłosili, że Artur Rojek dołączył do ich listy artystów. Wielu fanów uznało, że jeżeli muzyk wystąpi na lipcowej imprezie, to na pewno zaprezentuje materiał ze swojej pierwszej solowej płyty „Składam się z ciągłych powtórzeń” także w sierpniu na OFF Festivalu. Sam zainteresowany dementuje jednak te plotki i zdradza, że w Katowicach ograniczy się tylko do DJ-skiego setu w ramach Before OFF Festival.

 – Nie wystąpię na OFF-ie z prostej przyczyny – wydałem swoją płytę dosyć niedawno. Na OFF Festivalu występują głównie zespoły związane z muzyką alternatywną. Sam grałem tutaj dwukrotnie z Lenny Valentino w 2006 i 2010 roku. Zespół zagrał 10 lat po premierze płyty, wiedząc, do jakiej publiczność ona przemówiła. Nie chciałbym teraz nadwyrężać roli dyrektora artystycznego odpowiedzialnego za program i nie będę wpychał na siłę swojego projektu. Jeżeli okaże się, że ta płyta trafia w gusta fanów festiwalu, to chętnie kiedyś zagram, ale nie będzie to w tym roku – mówi Rojek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Dziewiąta edycja OFF Festival odbędzie się w dniach 1-3 sierpnia w Dolinie Trzech Stawów w Katowicach. Wśród ostatnio zaproszonych gwiazd uwagę dziennikarzy i fanów przyciągnął Slowdive, jednak legendarna formacja będzie tylko jednym z wielu interesujących zespołów, które pojawią się na festiwalu.

 – W tym roku OFF Festival odbędzie się po raz dziewiąty. Zagra blisko 100 zespołów na czele z  Neutral Milk Hotel, Belle & Sebastian, The Jesus And Mary Chain, The Notwist oraz Deafheaven. Festiwal to także scena Sub Pop Records, legendarnej wytwórni amerykańskiej, która była odpowiedzialna za popularyzację grunge’u. Kuratorem sceny eksperymentalnej będzie nowojorski gitarzysta Glenn Branca. Będzie również scena folkowa, nad którą kuratelę sprawować będą All Tomorrow’s Parties. Oprócz muzyki przygotowujemy też szereg innych atrakcji – kawiarnia literacka, pokaz filmów pod gołym niebem, wyselekcjonowane pozycje z projektu „48 Hours” – wyjaśnia muzyk.

Wokalista w ostatnim czasie aktywnie promował debiutancki krążek. Nie przeszkodziło mu to jednak w ciągłym koordynowaniu działań festiwalu. Rojek wyjaśnia, że role muzyka i dyrektora mógł połączyć dzięki wytężonej pracy reszty osób zaangażowanych w organizację OFF-a. 

Nie robię festiwalu sam. Jestem osobą, która dba o artystyczny wizerunek festiwalu. Zajmuję się też promocją, PR-em i kilkoma innymi rzeczami. Ale oprócz tego jest wiele elementów, którymi zajmują się inni ludzie. Nasza ekipa to kilka osób. Dzięki nim mogłem poświęcić czas na  nagrywanie mojej płyty – wyjaśnia Rojek.

OFF Festival to jeden z największych polskich festiwali muzycznych. Organizowany jest od sierpnia 2006 rok. Do 2010 wydarzenie odbywało się w Mysłowicach, następnie zostało przeniesione do Katowic. W 2012 roku serwis internetowy Pitchfork wyróżnił OFF-a, umieszczając go na liście 20 najważniejszych letnich festiwali na świecie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Media

Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości

Zdaniem trenerki Małgorzata Rozenek-Majdan to osoba niezwykle charyzmatyczna i wyrazista, która nie boi się ryzyka i śmiało stawia czoła swoim ograniczeniom. W nowym reality show „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz” podejmuje więc wyzwania w sześciu różnych dyscyplinach i rywalizuje z mężczyznami. Joanna Jędrzejczyk, która przygotowywała prezenterkę do określonych zadań, zauważa, że ten program kosztował ją dużo poświęcenia, energii i zaangażowania. Ma jednak nadzieję, że taką postawą zainspiruje do działania innych.

Edukacja

Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy

Coraz więcej absolwentów i studentów inwestuje w kursy i szkolenia, aby zdobyć praktyczne umiejętności i stać się bardziej atrakcyjnym dla potencjalnych pracodawców. Jedną z odpowiedzi edukacji na te wymagania są mikropoświadczenia, czyli dowód na określone umiejętności. W Polsce są stosunkowo mało popularne, jednak wdrożenie ich przez uczelnie mogłoby przynieść szereg korzyści – zarówno szkołom, jak i studentom i absolwentom.