Mówi: | Natalia Turkowska |
Funkcja: | kosmetolog |
Firma: | rClinic |
Dla skóry kobiety ciężarnej najbardziej wskazane są zabiegi nawilżające i relaksacyjne
Rozstępy i utrata jędrności to jedne z najczęstszych problemów, które dotykają ciężarne kobiety. W dodatku trudno przeciwdziałać tym niekorzystnym zmianom, bo wiele zabiegów i substancji może zaszkodzić dziecku. Poza tym skóra kobiety ciężarnej może odznaczać się też większą nietolerancją i nadreaktywnością. Warto więc skonsultować się z lekarzem medycyny estetycznej, który pomoże dobrać bezpieczną metodę pielęgnacji w okresie ciąży. Polecane są przede wszystkim zabiegi o działaniu nawilżającym i relaksacyjnym.
Czas ciąży to okres wzmożonych przemian w organizmie kobiety. Oznacza on też rezygnację z większości zabiegów ze względu na bezpieczeństwo płodu. Jednak skóra kobiety wymaga w tym czasie odpowiedniej pielęgnacji, gdyż zmiany hormonalne i przybieranie na wadze wpływają zwykle negatywnie na jej stan. Dlatego ważne jest zastosowanie bezpiecznej terapii, która pomoże choć w pewnym stopniu zniwelować skutki przemian i tym samym szybciej wrócić do formy po porodzie.
– Najlepszymi zabiegami dla skóry kobiety ciężarnej są te działające nawilżająco. W obrębie twarzy rekomendowałabym zabieg polegający na wykorzystaniu tlenu hiperbarycznego. Technologia ta używana jest do wprowadzania w głąb skóry kwasu hialuronowego o niskiej cząsteczce, kompleksu witamin A+E oraz wyciągu z zielonej herbaty, który jest bogatym źródłem antyoksydantów. Zabieg jest w 100 proc. bezpieczny, nie działa podrażniająco, zdecydowanie nawilża i ujędrnia skórę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Natalia Turkowska, kosmetolog, rClinic.
Koszt jednego zabiegu to ok. 500 zł.
W obrębie innych partii ciała należy wyeliminować większość zabiegów aparaturowych. Są one niebezpieczne, gdyż mogą przyspieszyć mikrokrążenie. W czasie ciąży należy skupić się na profilaktyce przeciwrozstępowej oraz zadbać o odpowiednie nawilżenie i odżywienie skóry. Przyszłej mamie można też polecić zabiegi relaksacyjne, choć i tu oczywiście trzeba zwracać uwagę na wszelkie substancje aktywne, które są wykorzystywane, aby były one bezpieczne zarówno dla niej, jak i dziecka.
– Kosmetolodzy dobierając produkty do pielęgnacji skóry kobiet w ciąży, powinni wybierać substancje silnie nawilżające, jak kwas hialuronowy czy sole kwasu hialuronowego, które charakteryzują się niską cząsteczkowością i wnikają w głąb skóry. Dodatkowo może być prolina, która działa silnie uelastyczniająco, wpływa na syntezę włókien kolagenowych lub peptydy niskocząsteczkowe, które wykazują działanie silnie napinające i ujędrniające skórę. Można stosować także wszelkiego rodzaju oleje naturalne i aromatyczne esencje, które działają przede wszystkim natłuszczająco, rewitalizująco i odżywczo na skórę – podkreśla Natalia Turkowska.
Choć w czasie ciąży konieczna jest rezygnacja z wielu zabiegów, to jednak nie powinno to oznaczać zupełnego zaniechania pielęgnacji. Odpowiednio dobrane, bezpieczne zabiegi i kosmetyki pozwalają zmniejszyć negatywne zmiany. Nawilżenie i natłuszczenie skóra to podstawa jej dobrej kondycji. Istotne jest też dbanie o nawodnienie organizmu zarówno od zewnątrz, jak i od wewnątrz.
Czytaj także
- 2023-08-22: Małgorzata Tomaszewska: Na początku nie chciałam głośno mówić o ciąży. Widzowie jednak bardzo szybko dostrzegli mój odmienny stan
- 2023-08-16: W wyniku ekspozycji na słońce bez odpowiedniej ochrony może dojść do oparzenia słonecznego. By złagodzić jego efekty, należy unikać domowych metod jak kefir czy śmietana
- 2023-08-11: Magdalena Stużyńska: Nowa seria „Przyjaciółek” będzie zbudowana na bazie ważnego wydarzenia w życiu bohaterów. Będą wątki dramatyczne, kryminalne i sentymentalne
- 2023-06-19: Badanie IRCenter: Prawie 3/4 Polek z powodu zaostrzonych przepisów aborcyjnych obawia się zajść w ciążę. Zdaniem 71 proc. przełożą się one na spadek liczby urodzeń
- 2023-06-20: Problem bezpłodności wśród mężczyzn przybiera na sile. Jedną z jej przyczyn może być otyłość jeszcze z czasów dzieciństwa
- 2023-05-12: Około 20 proc. ciąż kończy się poronieniem. Pacjentki mierzą się nie tylko z traumatycznym przeżyciem, ale też brakiem empatii i informacji
- 2023-07-28: Magdalena Waligórska: Macierzyństwo nie przekreśla kariery aktorskiej. Kiedy miałam siedmiomiesięczne dziecko, produkcja wynajęła mi mieszkanie naprzeciwko hali zdjęciowej
- 2023-05-26: Młode Polki rzadziej chcą zostawać mamami. Decyzji o macierzyństwie towarzyszy mnóstwo obaw
- 2023-05-19: Adrianna Palka: Jeśli dokonujemy korekcji twarzy, to znaczy, że mamy kompleksy. Jesteśmy sami dla siebie idealni, jeżeli siebie akceptujemy
- 2023-06-27: Polki mają duży problem z akceptacją swojego wyglądu. Często próbują podnieść poczucie własnej wartości za pomocą inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej czy operacji plastycznych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.