Newsy

Dla skóry kobiety ciężarnej najbardziej wskazane są zabiegi nawilżające i relaksacyjne

2014-06-24  |  06:20

Rozstępy i utrata jędrności to jedne z najczęstszych problemów, które dotykają ciężarne kobiety. W dodatku trudno przeciwdziałać tym niekorzystnym zmianom, bo wiele zabiegów i substancji może zaszkodzić dziecku. Poza tym skóra kobiety ciężarnej może odznaczać się też większą nietolerancją i nadreaktywnością. Warto więc skonsultować się z lekarzem medycyny estetycznej, który pomoże dobrać bezpieczną metodę pielęgnacji w okresie ciąży. Polecane są przede wszystkim zabiegi o działaniu nawilżającym i relaksacyjnym.

Czas ciąży to okres wzmożonych przemian w organizmie kobiety. Oznacza on też rezygnację z większości zabiegów ze względu na bezpieczeństwo płodu. Jednak skóra kobiety wymaga w tym czasie odpowiedniej pielęgnacji, gdyż zmiany hormonalne i przybieranie na wadze wpływają zwykle negatywnie na jej stan. Dlatego ważne jest zastosowanie bezpiecznej terapii, która pomoże choć w pewnym stopniu zniwelować skutki przemian i tym samym szybciej wrócić do formy po porodzie.

Najlepszymi zabiegami dla skóry kobiety ciężarnej są te działające nawilżająco. W obrębie twarzy rekomendowałabym zabieg polegający na wykorzystaniu tlenu hiperbarycznego. Technologia ta używana jest do wprowadzania w głąb skóry kwasu hialuronowego o niskiej cząsteczce, kompleksu witamin A+E oraz wyciągu z zielonej herbaty, który jest bogatym źródłem antyoksydantów. Zabieg jest w 100 proc. bezpieczny, nie działa podrażniająco, zdecydowanie nawilża i ujędrnia skórę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Natalia Turkowska, kosmetolog, rClinic.

Koszt jednego zabiegu to ok. 500 zł.

W obrębie innych partii ciała należy wyeliminować większość zabiegów aparaturowych. Są one niebezpieczne, gdyż mogą przyspieszyć mikrokrążenie. W czasie ciąży należy skupić się na profilaktyce przeciwrozstępowej oraz zadbać o odpowiednie nawilżenie i odżywienie skóry. Przyszłej mamie można też polecić zabiegi relaksacyjne, choć i tu oczywiście trzeba zwracać uwagę na wszelkie substancje aktywne, które są wykorzystywane, aby były one bezpieczne zarówno dla niej, jak i dziecka.

Kosmetolodzy dobierając produkty do pielęgnacji skóry kobiet w ciąży, powinni wybierać substancje silnie nawilżające, jak kwas hialuronowy czy sole kwasu hialuronowego, które charakteryzują się niską cząsteczkowością i wnikają w głąb skóry. Dodatkowo może być prolina, która działa silnie uelastyczniająco, wpływa na syntezę włókien kolagenowych lub peptydy niskocząsteczkowe, które wykazują działanie silnie napinające i ujędrniające skórę. Można stosować także wszelkiego rodzaju oleje naturalne i aromatyczne esencje, które działają przede wszystkim natłuszczająco, rewitalizująco i odżywczo na skórę – podkreśla Natalia Turkowska.

Choć w czasie ciąży konieczna jest rezygnacja z wielu zabiegów, to jednak nie powinno to oznaczać zupełnego zaniechania pielęgnacji. Odpowiednio dobrane, bezpieczne zabiegi i kosmetyki pozwalają zmniejszyć negatywne zmiany. Nawilżenie i natłuszczenie skóra to podstawa jej dobrej kondycji. Istotne jest też dbanie o nawodnienie organizmu zarówno od zewnątrz, jak i od wewnątrz. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Media

Styl życia

Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych

Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.