Mówi: | Piotr Szczepaniak |
Funkcja: | optyk; Butik Optique, dystrybutor marki Ray-Ban |
Do tworzenia luksusowych okularów wykorzystuje się nowe technologie, np. tytan, karbon czy złoto
Domy mody wypuszczają na rynek własne linie luksusowych okularów. Są to limitowane edycje, co dodatkowo nadaje im cech elitarności. Cena luksusowych okularów korekcyjnych to wydatek minimum pięciuset złotych, a przeciwsłonecznych tysiąca złotych. Są one z reguły robione ręcznie, a producenci wykorzystują przy ich tworzeniu coraz nowsze materiały wysokiej jakości, np. tytan, karbon, a nawet złoto.
Prada w tym roku zaproponowała okulary zdobione kryształkami w kolorach biel i czerń. Giorgio Armani postawił na okulary z płytkami z masy perłowej w kolorze różowym oraz niebieskim. Dom Mody Channel zaprojektował okulary z perłami w różnych odcieniach. Wśród marek tych luksusowych dodatków znajdują się m.in. Ray-Ban, Oakley, Gucci, Louis Vuitton, Moss Lipow, Dolce&Gabbana, Michael Kors, Tom Ford.
Elitarne okulary są nie tylko ładne. Są także ładne, ponieważ projektanci luksusowych okularów wybierają wysokiej jakości materiały. Najpopularniejszy jest acetat, wykorzystywany w produkcji opraw okularowych.
– On się bardzo dobrze formuje, jest naturalny, można go połączyć ze skórą na zauszniku, do tego są dołączone elementy, jak różnego rodzaju zawiasy, które pozwalają na bardzo dobre dopasowanie do głowy. Na zausznikach umieszcza się w tej chwili wysokiej jakości kryształy – wyjaśnia Piotr Szczepaniak optyk w Butik Optique, dystrybutora marki luksusowych okularów Ray-Ban.
Coraz częściej do produkcji luksusowych okularów stosowane są też nowe technologie.
– Wykorzystywane są takie materiały jak tytan, karbon, wysokiej klasy stal, specjalnie formowane w połączeniu z nowymi rodzajami zawiasów, które można wyginać w każdą stronę. W zasadzie takie okulary są niemożliwe do zniszczenia. W okularach luksusowych zawsze są stosowane także wysokiej klasy materiały do produkcji soczewek. Jest to głównie szkło, ale odpowiednio uszlachetnione, odpowiednio barwienie, odpowiednie filtry jak polaryzacja, czy na przykład fotochrom, które w takim połączeniu zawsze najlepiej będą chroniły oczy przed promieniowaniem UV – mówi Piotr Szczepaniak agencji Newseria Lifestyle.
Za luksusowe okulary przeciwsłoneczne trzeba zapłacić najmniej 1 tys. zł, za korekcyjne minimum 500 zł. Najdroższe okulary świata kosztują pomad 4 mln dolarów amerykańskich. Jest to model szwajcarskiej firmy Chopard. Okulary zdobi 51 diamentów o łącznej wadze 4 karaty. Znajduje się tam także 60 gram 24-karatowego złota. Okulary zostały zaprojektowane przez firmę De Rigo Vision. Nosi je m.in. Tom Jones i Gwyneth Paltrow.
– Taką ciekawostką wśród okularów luksusowych są także okulary wykonane w całości ze złota. Jest to klasyczny model aviator wykonany z osiemnastokaratowego złota. Na świecie dostępnych jest jeszcze kilkaset egzemplarzy z tego modelu – informuje Piotr Szczepaniak.
Czytaj także
- 2024-04-02: Rynek wynajmu krótkoterminowego bardzo szybko rośnie. Co roku przybywa na nim kilka tysięcy apartamentów i domów wakacyjnych
- 2024-04-12: Rynek nieruchomości premium w Polsce szybko rośnie. Do Europy Zachodniej sporo nam jeszcze brakuje
- 2024-04-15: Piotr Zelt: Zmiany klimatyczne nabrały już gigantycznego rozpędu. Na każdym kroku trzeba pamiętać o segregacji śmieci, oszczędzaniu wody i recyklingu ubrań
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
- 2024-04-04: Enej: Poprzez płytę „Vesna” chcieliśmy dać fanom pewien powiew świeżości. Pierwszy raz stworzyliśmy duet z ukraińskim raperem
- 2024-01-08: Lisha & The Men: Praktycznie mamy już 2/3 materiału na płytę. Będziemy się nim zajmować w styczniu
- 2023-11-03: Aneta Glam-Kurp: Caroline Derpienski jest bardzo złym przykładem dla nastolatek. Pokazuje, że wyznacznikiem wartości kobiety jest torebka – w jej przypadku podróbka
- 2023-07-10: Michał Szczygieł: Lubię grać w piłkę nożną i kiedyś miałem w planach pójść w tym kierunku. Po drodze okazało się jednak, że ładnie śpiewam
- 2023-05-11: Rafał Zawierucha: Chętnie zagrałbym skoczka narciarskiego. Opanowałem już uśmiech Piotra Żyły, a teraz mistrz uczy mnie, jak pokonać lęk wysokości
- 2023-05-26: Piotr Żyła: Ostatni sezon był bardzo dobry i udało mi się zrealizować dużą część mojego planu. Ale cały czas jest jeszcze coś do poprawy i chcę być na coraz wyższym poziomie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Moda
Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów
Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.
Media
Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.
Konsument
Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.