Newsy

Dekoratorzy wnętrz radzą, by urządzać taras podobnie jak salon. Meble powinny być wygodne, a dodatki stylowe

2016-05-11  |  06:00

Taras jest letnią wizytówką domu, warto więc urządzić go tak, by powstało przytulne i funkcjonalne miejsce do wypoczynku. Kluczową rolę w aranżacji odgrywają stylowe meble – żeliwne, rattanowe, wyplatane z trawy morskiej lub zrobione z odnowionych palet. Lubią one towarzystwo ozdobnych poduszek i pledów z naturalnych materiałów. Niepowtarzalną atmosferę tworzą też girlandy świetlne, kolorowe lampiony i oryginalne donice z kwiatami. Z kolei rośliny pnące sprawią, że taras zamieni się w zieloną oazę.

Wraz z nadejściem ciepłych dni większość życia rodzinnego i towarzyskiego przenosi się na świeże powietrze. Przydomowy taras warto więc przekształcić w przytulny zakątek, w którym można się zrelaksować po ciężkim dniu. Trzeba urządzić go tak, by był praktyczny, a jednocześnie stylowy. 

– Obecne trendy w urządzaniu tarasu polegają na tym, że taras zewnętrzny urządzamy podobnie jak salon. Używamy mebli, na których możemy usiąść, odpocząć, tudzież się położyć. Wskazane są również parasole, ewentualnie markizy, które osłoniłyby nas przed słońcem. Możemy też posłużyć się bambusowymi daszkami, opadami, które sprawią, że ten taras będzie bardziej elegancki – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Justyna Czapla, dekoratorka marki Eurofirany.

Dodatkową ozdobą tarasu będzie odpowiednie oświetlenie. Niezwykle modne są girlandy, lampiony czy cotton ball lights, które po zmroku tworzą przytulny nastrój. W tym miejscu doskonale sprawdzą się także rośliny pnące. Można je ustawić na przykład na regałach i w ten sposób powstanie oryginalny, wielopiętrowy ogród. Z kolei kwiaty ozdobne najlepiej prezentują się w dużych wiklinowych koszach, ozdobnych donicach czy stylowych wiaderkach.

– Spędzanie czasu na tarasie z pewnością uprzyjemnią nam poduszki i koce. Można je dobierać na zasadzie kolorystycznej, czyli dopasować do otoczenia, lub ewentualnie pobawić się kolorami i wzorami – radzi Justyna Czapla.

Nawet najmniejszy taras też może być gustownie zaaranżowany. Styliści wnętrz podkreślają, że w tym przypadku idealnie sprawdzają się składane meble, miniparasole i modele ze schowkiem.

– Przede wszystkim tarasu nie można zastawić zbyt dużą liczbą mebli. Ograniczyłabym się do dwóch foteli i stolika kawowego. Jeżeli chcielibyśmy użyć zieleni, kwiatów, to bardziej na podwieszeniu, ewentualnie w okolicach ściany, jeżeli to jest taras zabudowany. Mogą również pojawić się bardzo małe donice, ewentualnie korytka z kwiatami. Mogą to być również zioła, roztaczające przyjemną woń – mówi Justyna Czapla.

Bardzo ważne jest także umiejętne zagospodarowanie ścian. Można na nich chociażby zawiesić ozdobne półki, na których znajdą się zapachowe świeczki, lampiony, kwiaty czy narzędzia ogrodnicze. Trzeba też zadbać o odpowiednie zabezpieczenie wyposażenia tarasu przed niekorzystnymi warunkami zewnętrznymi.

– Tkaniny używane do obić mebli tarasowych są wodoodporne, więc mogą być na zewnątrz również wtedy, kiedy zmienią się warunki atmosferyczne. Natomiast poduszki i koce musimy chronić przed deszczem – dodaje Justyna Czapla.

Styliści podkreślają, że można też zrezygnować z mebli w ich tradycyjnej formie – zamiast krzeseł czy ławy, warto postawić na plecione pufy, hamaki lub huśtawki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.