Mówi: | Magdalena Wójcik, dyrektor sprzedaży Smeg Polska Łukasz Kawaller, kucharz |
Designerskie lodówki i zlewy nadają kuchni ekstrawagancki charakter
Urządzając kuchnię, nie trzeba wybierać między technologią a nowoczesnym designem. Czołowi producenci sprzętu gospodarstwa domowego dbają o to, by ich produkty miały ciekawe formy i modną, często intensywną kolorystykę. Różne linie wzornicze pozwalają na dopasowanie urządzeń do stylu wnętrza domu i indywidualnych upodobań.
W nowoczesnej architekturze wnętrz kuchnia ze skrzętnie ukrywanego pomieszczenia przekształca się w wizytówkę mieszkania. Standardem jest łączenie kuchni z pokojem dziennym lub jadalnią w jedno pomieszczenie. To sprawia, że powinna być ona urządzona starannie i ciekawie, w stylu korespondującym z resztą mieszkania. Warto pamiętać, że ciekawą aranżację kuchni zapewnią nie tylko stylowe meble, lecz także sprzęt AGD. Czołowi producenci projektując sprzęty kuchenne, łączą nowoczesny design z technologią, co pozwala wyeksponować to, co dotychczas pozostawało ukryte w szafach lub specjalnej zabudowie.
– W dzisiejszych czasach każdy sprzęt, który mamy w kuchni, może być designerski. Są to lodówki, niesamowite minibary, winiarki do zabudowy lub wolnostojące. Teraz możemy pokazywać coś, co do tej pory było zawsze chowane w szafie. Nawet zlewy, baterie kuchenne i piekarniki, wszystko może tworzyć jednolitą całość, być częścią naszego domu i tworzyć jego aurę – mówi Magdalena Wójcik, dyrektor sprzedaży Smeg Polska, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Polacy polubili zwłaszcza AGD w stylu retro oraz w intensywnych kolorach. Jest to nowość, do niedawna bowiem w Polsce największą popularnością cieszył się sprzęt w kolorze białym, czarnym lub stalowym. Obecnie dominują urządzenia w odcieniach pasteli oraz różu, jasnego błękitu, a nawet czerwieni. Przy urządzaniu kuchni istotna rolę odgrywa dobór koloru ścian i podłogi. Nie należy decydować się na barwy jaskrawe, np. żółty, neonową zieleń, mogą one bowiem działać drażniąco na układ nerwowy domowników. Wyjątkiem jest kolor pomarańczowy, który pobudza apetyt i dodaje energii. Projektanci wnętrz polecają jednak przede wszystkim kolory stonowane, np. brązy, jasne zielenie. Na takim neutralnym, spokojnym tle AGD w bardziej zdecydowanych kolorach będzie ciekawym, barwnym akcentem.
– Dzisiaj mamy bardzo wiele urządzeń, które swoje zastosowanie znajdują nie tylko w kuchni, lecz także na przykład w living roomie. Wszystko za sprawą tego, jak one wyglądają i jaką funkcję pełnią. W salonie możemy postawić na przykład minibar w kształcie samochodu – bardzo fajny, designerski mebel, który spodoba się szczególnie panom. Zawsze jak go widzą, to myślą o tym, co by sobie do tej lodóweczki włożyli. Dla wielbicieli bardziej klasycznego stylu również znajdzie się coś ciekawego, np. winiarka z drewnianymi półkami, która bardzo dobrze komponuje się z wystrojem pokoju dziennego – mówi Magdalena Wójcik.
Rozumiejąc potrzebę spotkania architektury ze sztuką, producenci AGD nawiązują współpracę ze światowej sławy architektami, jak np. Guido Canali i Mario Bellini, którzy projektują dla marki Smeg. Firma proponuje kilka linii wzorniczych zarówno bardzo nowoczesnych utrzymanych w stali i szkle, jak i nawiązujących do stylistyki lat 50., charakteryzujących się klasycznymi zaokrąglonymi liniami i żywymi kolorami. Z obserwacji firmy Smeg wynika, że Polacy coraz chętniej otaczają się przedmiotami ekstrawaganckimi.
– Dziś Polacy coraz bardziej chcieliby, żeby ich dom tak wyglądał, żeby był po prostu ekstrawagancki. Zależy im na tym, by urządzenia, które posiadają, wyróżniały się na tle innych sprzętów, by nie były zwykłe, pospolite – mówi Magdalena Wójcik.
Obecna na polskim rynku od pół roku firmy Smeg chce zachęcić Polaków nie tylko do odwagi w aranżacji kuchni, lecz także do zapoznania się z włoską kuchnią. Z tego powodu ambasadorem marki został Łukasz Kawaller. Współpraca ze zwycięzcą pierwszej polskiej edycji „Hell’s Kitchen” będzie obejmowała gotowanie na dużych imprezach, prowadzenie Akademii Kulinarnej Smeg i gotowanie w kameralnych grupach lub indywidualnie z klientami, którzy zwyciężą w nadchodzących konkursach organizowanych przez włoską firmę.
– Moim zadaniem jest głównie gotowanie i uszczęśliwianie innych ludzi, tak więc gotuję i staram się przybliżyć innym włoską kulturę przez pryzmat talerza. Markę znałem wcześniej, znałem ją od dziecka. Zawsze chciałem mieć lodówkę tego znanego na całym świecie FAB-a. I faktycznie bardzo mi odpowiada, że jest to marka włoska – mówi Łukasz Kawaller.
Firma Smeg została założona przez Vittorio Bertazzoni w mieście Guastalla w północnych Włoszech. Pierwsze kuchnie wykonane przez Bertazzonich zostały pokazane na wystawie World Expo, która odbyła się w Mediolanie w 1906 roku. Dziś Smeg jest jednym z wiodących włoskich producentów sprzętu gospodarstwa domowego. Marka stara się odzwierciedlać typowe cechy włoskiego designu, takie jak elegancja, wyjątkowość i jakość produktów.
Czytaj także
- 2025-07-09: Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-04-08: Eliza Gwiazda: Polskie hotele to już nie są te sprzed 10-15 lat. Nie ma takiej zachcianki, której pięciogwiazdkowe obiekty by nie spełniły
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-10-03: David Gaboriaud: Żabie udka i ślimaki są dla turystów. Francuzi nie jedzą ich codziennie, sam jadłem je trzy razy w życiu
- 2024-10-11: David Gaboriaud: Polscy kucharze uwielbiają kuchnię znad Loary. Francuskimi technikami mocno inspirował się Modest Amaro
- 2024-10-29: David Gaboriaud: Według przewodnika Michelina poziom kulinarny polskich restauracji jest coraz wyższy. Polacy są w rozwoju gastronomii krok przed Francuzami
- 2024-09-06: Rafał Zawierucha: Kocham remonty i nadzorowanie wszystkiego. Wspaniale sprawdzam się w dyrygowaniu i rozdzielaniu obowiązków
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić
Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.
Farmacja
E. Kopacz: Róbmy wszystko, by dzieci przyjeżdżające do Polski wchodziły w cykl kalendarza szczepień. Wiele zależy od świadomości matek

Według danych UNICEF poziom wyszczepialności dzieci w Ukrainie wynosi 70 proc. i jest znacząco niższy niż w przypadku dzieci w Polsce. – Róbmy wszystko, żeby dzieci, które do nas przyjeżdżają, wchodziły w cykl kalendarza szczepień i pobierały szczepionki – mówi Ewa Kopacz. Jednocześnie dane Ministerstwa Zdrowia wskazują, że noworodki, które przychodzą na świat w Polsce, są szczepione w prawie 100 proc. Wciąż jest jednak pewien odsetek mam, które mimo obowiązku szczepień dla dzieci nie zamierzają tego robić. Duża w tym wina mitów krążących wokół szczepionek, podsycanych przez ruchy antyszczepionkowe.
Inwestycje
Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy

Domy prefabrykowane, stawiane z produkowanych w fabrykach modułów, to temat stosunkowo nowy na polskim rynku, ale zyskujący na popularności. Firma Spectis szacuje, że ten segment rynku jest wart ok. 5 mld zł, a do 2030 roku urośnie do 7 mld. Również długoterminowe perspektywy pozostają optymistyczne. Inwestorów przekonuje do tej technologii przede wszystkim możliwość skrócenia czasu inwestycji do kilku miesięcy i kontroli jej kosztów.