Newsy

Drzwi ukryte to nowy trend w aranżacji wnętrz. Optycznie powiększają pomieszczenie

2016-04-05  |  06:30

Drzwi ukryte, czyli bez widocznych ościeżnic i zawiasów, o takiej samej fakturze i kolorystyce jak ściana, są niemal niewidoczne i nadają powierzchni jednolity wygląd, przez co optycznie powiększają dane wnętrze. Są stosowane zarówno w prywatnych mieszkaniach, jak i w biurach czy sklepach. Można je pomalować dowolną farbą ścienną, ozdobić tapetą, szkłem lub drewnem.

Drzwi ukryte w pełni dostosowują się do aranżacji danego wnętrza. Specjalna konstrukcja skrzydła umożliwia ukrycie wszystkich elementów ościeżnicy i  zlicowanie jej ze ścianą, bez konieczności montowania górnej belki, ponieważ bezpośrednio stykają się one z sufitem.

– Drzwi ukryte są odpowiedzią na modę i zapotrzebowanie rynku, a dzisiaj na rynku obowiązuje prostota i minimalizm – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Jacek Domański, prezes zarządu Drims, firmy zajmującej się produkcją, sprzedażą i drzwi.

Drzwi ukryte dają duże pole do popisu stylistom wnętrz. W zależności od pomysłu dekoratora mogą one być pokryte takim samym kolorem farby jak ściana bądź zupełnie kontrastowym. Do ich wykończenia często używane jest także szkło, lustra, beton, kamień, spiek, akryl lub egzotyczne drewno.

– O tym, jak będą wyglądały drzwi ukryte, właściwie możemy sami decydować. Możemy je pomalować każdą farbą ścienną, pokryć tapetą, a po kilku latach po prostu zmieniamy kolor lub wzór tapety – tłumaczy Jacek Domański – Można powiedzieć, że takie drzwi rosną razem z mieszkańcami. Kiedy mamy małego dzidziusia dobieramy żywe kolory, dopasowane właśnie do niego, kiedy dorasta, możemy pokryć drzwi nowoczesną tapetą, zgodną z jego zainteresowaniami, a na koniec ten pokój może być na przykład gabinetem taty.

Drzwi ukryte można zamontować w ścianie o grubości minimum 7 cm. Nadają się one więc do wszystkich ścian działowych i nośnych.

– Drzwi ukryte montuje się bardzo łatwo. Ościeżnica dobrego producenta daje się zamontować niemalże na każdym etapie montowania drzwi czy zmiany wystroju wnętrza. Montuje się ją w najzwyklejszy otwór, taki jak do normalnych drzwi. Przy wykończeniu ościeżnicy dopuszczalne są wszystkie możliwe rozwiązania. Możemy ją wykończyć gipsem, karton-gipsem, zwykłą zaprawą murarską, płytkami czy kamieniem – podkreśla Jacek Domański.

Drzwi ukryte to bardzo praktyczne rozwiązanie, które zdobywa coraz większe grono zwolenników. Mogą one stanowić wyposażenie mieszkań, biur, sklepów czy lokali użyteczności publicznej.

– Można powiedzieć, że to są drzwi wieczne, wróżę im naprawdę świetlaną przyszłość. Ościeżnica jest aluminiowa, czyli jest odporna na wszelkiego rodzaju zalania czy uderzenia – mówi Jacek Domański.

Oprócz walorów estetycznych drzwi z ukrytą ościeżnicą mają jeszcze jedną zaletę – dzięki zwiększonej grubości skrzydła (od 40 mm do 60 mm) dobrze tłumią hałas.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.