Mówi: | Jacek Domański |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Drims |
Idealnym rozwiązaniem do garderoby czy szafy wnękowej są drzwi składane. Pasują zarówno do wnętrz klasycznych, jak i nowoczesnych
Drzwi składane to innowacyjne rozwiązanie, które pozwala zaoszczędzić przestrzeń przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej estetyki. Potrzebują one mniej miejsca do otwarcia, ponieważ skrzydło podzielone jest na dwa elementy. Doskonale sprawdzają się więc w niewielkich i trudnych aranżacyjnie wnętrzach. Można je zamontować na przykład w sypialni, garderobie czy w szafie wnękowej.
Drzwi składane przede wszystkim pozwalają optymalnie wykorzystać przestrzeń w takich sytuacjach, kiedy tradycyjne skrzydło zajmuje zbyt dużo miejsca.
– Drzwi składane, inaczej mówiąc łamane, mają zastosowanie tam, gdzie nie ma możliwości otworzenia drzwi normalnych, czyli tam, gdzie trzeba użytkowo otworzyć skrzydło, które zajmuje pewną przestrzeń w pomieszczeniu – mówi agencji Newseria Lifestyle Jacek Domański, prezes zarządu firmy Drims, producenta drzwi.
Drzwi łamane bardzo dobrze wyglądają szczególnie w garderobach i szafach wnękowych
– Przeważnie są one w korytarzach. Drzwi składane nadają się do każdego wnętrza, zarówno nowoczesnego, jak i klasycznego, ponieważ te drzwi będą wyglądały tak samo, jak pozostałe drzwi w domu, czyli będą miały ten sam kolor i będą w tym samym modelu – podkreśla Jacek Domański.
Drzwi składane to ciekawa propozycja dla osób ceniących niestandardowe rozwiązania. Do ich niewątpliwych zalet zaliczyć można łatwość montażu i komfortowe użytkowanie.
Czytaj także
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-09-06: Rafał Zawierucha: Kocham remonty i nadzorowanie wszystkiego. Wspaniale sprawdzam się w dyrygowaniu i rozdzielaniu obowiązków
- 2024-08-20: Tomasz Jacyków: W każdej grupie społecznej są osoby bardzo dobrze ubrane, relatywnie przeciętnie i tragicznie. Wiele osób ubiera się niestosownie do okazji
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-05-21: Lara Gessler: Moje aktualne mieszkanie jest już szesnastym. Połowy kuchni jeszcze nie pokazuję, bo nie mam blatu kuchennego
- 2024-01-05: Zwiększone zanieczyszczenie powietrza powoduje zmiany w układzie nerwowym. Lepsza wentylacja sypialni poprawia jakość snu
- 2023-04-05: PLICH: Poszerzam działalność atelier o projektowanie wnętrz. W ofercie mam już ceramikę i szkło artystyczne, a niebawem pojawią się meble i obrazy
- 2023-05-02: PLICH: Aranżacja ołtarzy i dobór tekstyliów w kościołach to ważna kwestia. Rażą mnie kiepskiej jakości tkaniny i plastikowe wazony, które nijak się mają do polichromii i złoceń
- 2023-02-22: Patricia Kazadi: Mam dużo czarnych ubrań i uwielbiam je na każdą okoliczność. Mój stylista próbował to przełamać i zaryzykowałam kolor, ale bez przekonania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.