Newsy

Dorota Goldpoint: doświadczenie w roli terapeutki pomaga mi w pracy projektantki mody

2018-04-20  |  06:16

Pasję, jaką jest projektowanie mody, Dorota Goldpoint zaczęła realizować późno. Twierdzi jednak, że wcześniejsze doświadczenie terapeutki pomaga jej w nowej działalności. Ułatwia nawiązanie kontaktu z klientkami oraz poznanie ich potrzeb.

W ciągu kilku ostatnich lat marka stworzona przez Dorotę Goldpoint zdobyła mocną pozycję na polskim rynku mody. W jej kreacjach pokazują się natomiast takie gwiazdy jak Agata Steczkowska, Anna Powierza, Olga Kalicka i Anna Popek. Projektantka zdobyła takie prestiżowe nagrody jak Super Wiktoria, przyznana przez Warszawską Izbę Przedsiębiorców, oraz nagroda magazynu „Businesswoman & life” dla przedsiębiorczych Polek. Dorota Goldpoint przyznaje, że projektowanie mody to jej pasja z dzieciństwa, którą realizować zaczęła jednak dopiero jako dojrzała kobieta.

– W życiu różne rzeczy się dzieją, być może przychodzi taki moment, kiedy znajduje się swoje powołanie, czasami późno. Ja znalazłam swoją pasję. Dosyć późno, można powiedzieć, że ją urzeczywistniłam, bo pasja była od dziecka – mówi projektantka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zanim Dorota Goldpoint podjęła decyzję o spróbowaniu swoich sił w projektowaniu mody, przez wiele lat pracowała jako terapeutka. Nie żałuje jednak czasu poświęconego na wykonywanie tego zawodu. Uważa nawet, że zebrane wówczas doświadczenie bardzo pomaga jej w prowadzeniu atelier modowego.

– Wiedza i doświadczenie analityczne bardzo pomagają w kontakcie z kobietami, dlatego że ubieram kobiety, każdej kobiecie poświęcam bardzo dużo czasu i tak naprawdę rozumiem kobietę – mówi Dorota Goldpoint.

Od początku kariery w branży modowej projektantka stawia na kobiecość, zmysłowość i klasyczną elegancję. Ubiera zwłaszcza kobiety dojrzałe, którym proponuje klasykę ze sporą nutą nonszalancji i nowoczesności. Jej zdaniem dojrzałe panie nie powinny ślepo podążać za sezonowi nowinkami, co nie oznacza jednak lekceważenia modowych trendów.

 – Kobieta musi znaleźć swój styl, swoje kolory, fasony, natomiast modne powinny być dodatki w sezonach. Możemy czerpać inspiracje z naszych wspaniałych sieciówek, gdzie mamy trendy bardzo intensywnie pokazujące nam kolory i wzory – mówi Dorota Goldpoint.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B

Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.

Problemy społeczne

Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

Farmacja

Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi

Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.