Newsy

Edyta Olszówka i Wojciech Malajkat w spektaklu „Imię” na deskach Teatru Dramatycznego

2014-12-29  |  06:45

Po sukcesie Boga mordu Grzegorz Chrapkiewicz ujawnił kolejne rodzinne tajemnice i niesnaski. W wyreżyserowanym przez niego spektaklu Imię Szymon Bobrowski, Edyta Olszówka i Wojciech Malajkat kłócą się o imię dla nienarodzonego dziecka jednego z nich. Tragikomedia, której atutami są błyskotliwe dialogi i zaskakujące tajemnice bohaterów, od niedzieli na deskach Teatru Dramatycznego.

Spektakl powstał na podstawie francuskiej sztuki Le Prénom autorstwa Matthieu Delaporte i Alexandre de la Patelliere. Opowiada on o grupie przyjaciół, którzy spotykają się w domu jednego z nich. Przyjemny wieczór zmienia się w koszmar w momencie, gdy jeden z gości pyta o imię dziecka, które wkrótce ma przyjść na świat. Jedna z propozycji przyszłych rodziców wzbudza kontrowersje i prowadzi do ujawnienia skrywanych pretensji, emocji i tajemnic.

Zaczyna się miło i przyjemnie, a kończy się masakrą. Co prawda nie zabijamy się, ale mamy na to ochotę. Bo wydostajemy z przeszłości takie incydenty, które są niewyjaśnione i doprowadzają teraz do szału każdego z osobna. Jest tu pięciu bohaterów i każdy ma coś do powiedzenia innemu. To jest przedstawienie o tym, żeby rozmawiać przy świątecznych stołach, a nie udawać, że coś się nie wydarzyło. Lepiej o tym pogadać i wyjaśnić sobie niż schować pod dywan, bo kiedyś może taki demon wyleźć spod niego – mówi Wojciech Malajkat w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Aktor wciela się w postać Vincenta, człowieka, który uwielbia żartować i źle się czuje w atmosferze powagi i smutku. Taka filozofia życiowa staje się w pewnym momencie nie do zniesienia dla jego znajomych. W roli żony Vincenta, Anny, matki nienarodzonego dziecka, widzowie mogą oglądać debiutującą Dorotę Krempę. Aktorka przyznaje, że starsi koledzy bardzo ułatwili jej pierwsze sceniczne kroki, a atmosfera podczas prób była znakomita. Dużo w tym zasługi Wojciecha Malajkata, który także poza sceną lubi pożartować.

– Chemia niesamowita, bo na szczęście starsi koledzy bardzo mnie wspierają tutaj. Czuję jak tylko tak stoją za mną i mi po prostu kibicują, bo to jest mój debiut teatralny. Na szczęście są bardzo zabawni, więc często nasze próby polegają na tym, że cały czas się tylko śmiejemy. Naprawdę towarzystwo jest wyborne – mówi Dorota Krempa.

Na deskach Teatru Dramatycznego można zobaczyć także Edytę Olszówkę, Szymona Bobrowskiego i Marcina Hycnara. Za reżyserię przedstawienia odpowiedzialny jest natomiast Grzegorz Chrapkiewicz, twórca takich teatralnych hitów, jak Kotka na gorącym blaszanym dachuBóg mordu w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej. Twórcy spektaklu określają go jako połączenie farsy i tragikomedii mające pobudzić widza zarówno do śmiechu, jak i refleksji. Ich zdaniem w sztuce tej każdy człowiek może się przejrzeć jak w zwierciadle.

Ten spektakl jest zabawny, bo jak popatrzymy na pewne kłótnie i historie rodzinne z zewnątrz, jako widz, to wydaje nam się, że one nas nie dotyczą. Dopiero kiedy będzie to nasza rodzina, kiedy będzie to nasza kłótnia, kiedy będzie to nasza wigilia i trzeba będzie w tej bliskości się odnaleźć, to wtedy te rzeczy staną się dla nas tragiczne. Z boku zawsze wygląda to komediowo, dlatego myślę, że będą państwo mieli dużo momentów do radości. Tu jest tak jak u tych wszystkich wielkich pisarzy: „Z czego się śmiejecie? Z siebie samych się śmiejecie!” – mówi Edyta Olszówka.

Premiera sztuki miała miejsce 28 grudnia. Kolejne spektakle będzie można obejrzeć już 29, 30 i 31 stycznia. W sylwestrowy wieczór odbędą się dwa przedstawienia: o 18.00 i 21.00.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.

Edukacja

Cyfrowi nauczyciele będą wsparciem w nauce. To przyszłość sektora edukacji i szkoleń

Branża edukacyjna, szczególnie prywatny sektor szkoleń, coraz mocniej interesuje się technologią cyfrowych bliźniaków. Duże zainteresowanie wynika przede wszystkim z nieograniczonych możliwości skalowania biznesu, jakie daje ta technologia. Stworzenie takiego „awatara” i wyposażenie go w wiedzę ekspercką, jaką ma nauczyciel, trwa dwunastokrotnie krócej niż zdobycie uprawnień do nauczania w szkole. Technologię digital twins z czasem mogłyby przyjąć również szkoły, chociażby z uwagi na braki kadrowe. Tym bardziej że zmienia się profil uczniów, którzy oczekują ich zastosowania w procesie edukacji.

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.