Newsy

Ewa Chodakowska: dość już spekulacji o tym, że jesteśmy z Anią Lewandowską wrogo do siebie nastawione

2018-10-15  |  06:08

Trenerka opublikowała selfie z Anną Lewandowską. Ma nadzieję, że w ten sposób utnie nieprawdziwe pogłoski o panującej między nimi wrogości. Nie wyklucza też, że w przyszłości połączą siły we wspólnym projekcie.

Ewa Chodakowska jest zmęczona medialnymi plotkami o niechęci i nieczystej rywalizacji, jakie rzekomo panują między nią a Anną Lewandowską. Wielokrotnie podkreślała w wywiadach, że szanuje swoją koleżankę po fachu i życzy jej wyłącznie sukcesów. Teraz gwiazda zdecydowała się ostatecznie uciąć nieprawdziwe pogłoski, publikując w mediach społecznościowych selfie z Anną Lewandowską.

– Wystarczy tych spekulacji o tym, że rzekomo jesteśmy konkurencją dla siebie i wrogo do siebie nastawione. Myślę, że taka informacja z naszej strony utnie te spekulacje, zupełnie niepotrzebne – mówi Ewa Chodakowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Trenerki umówiły się na spotkanie i w drodze spontanicznie zrobiły sobie wspólne zdjęcie. Ewa Chodakowska opublikowała je w mediach społecznościowych wraz z wymownym komentarzem: Prawdziwe kobiety poprawiają nawzajem swoje korony. Zapowiada też, że w przyszłości zamierza się częściej spotykać z koleżanką.

Jeżeli chodzi o wspólne projekty i najbliższy czas, to obie mamy szalony kalendarz, bo do połowy 2019 roku jesteśmy obie zajęte. Ale w przyszłości na pewno tak – mówi trenerka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.