Mówi: | Zbigniew Zamachowski (aktor) Anna Karczmarczyk (aktorka) Ireneusz Czop (aktor) |
„Kochanie, chyba cię zabiłem” ze Zbigniewem Zamachowskim od dziś w kinach
Pechowiec Jan (Zbigniew Zamachowski) przez przypadek zabija niewierną żonę (Iza Kuna) i jej kochanka (Leszek Lichota). Nieustępliwi policjanci w osobach Ireneusza Czopa oraz Arkadiusza Jakubika stają na czele śledztwa, które okaże się największym wyzwaniem w ich karierze.
– Chyba po raz pierwszy gram mordercę mimo woli, człowieka, który nie do końca jest pozytywnie odbierany i nie do końca ma wpływ na swój los. Cieszę się, że jest to komedia sensacyjna, której bliżej do kina proponowanego przez braci Coen niż takiego komediowego filmu do zdechu i do śmiechu za wszelką cenę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Zbigniew Zamachowski.
Anna Karczmarczyk gra w filmie jedną z drugoplanowych postaci. Jej bohaterka, Wiki, mistrzyni kendo, zostaje wspólnie ze swoim chłopakiem uprowadzona przez Jana.
– Mieliśmy spotkania z kaskaderami, ponieważ Wiki jest mistrzynią kendo. Uczyłam się posługiwać bronią, byłam zamykana w bagażniku. Było zabawnie. Zbyszek Zamachowski, z którym głównie miałam zdjęcia, jest moim profesorem w Akademii Teatralnej. Myślę, że większą presję narzucałam sobie sama. Nie wymagano od nas nie wiadomo czego i nie pilnowano tego, czy człowiek dobrze zrobił krok, dobrze powiedział zdanie, słowo. Razem kombinowaliśmy na planie. Było naprawdę miło i sympatycznie – wspomina Anna Karczmarczyk.
Dla Ireneusza Czopa rola samozwańczego twardziela zapatrzonego w Brudnego Harry’ego okazała się miłą odskocznią od dotychczasowego wizerunku.
– Śledczy Wierzbowski to jest facet, który ma maskę wściekłego psa. Myślę, że po pracy z Wierzbowskim mógłbym powiedzieć, że potrzebuję szczepień. Niewiele mu się udaje, aczkolwiek gra wielkiego Brudnego Harry'ego i stara się do niego dążyć, bardziej wizerunkowo niż zawodowo. Komedia wymaga trochę innych środków niż dramat, ale myślę, że to po prostu kolejne wyzwanie. To dla aktora, zwłaszcza w moim wieku, bardzo fajne, kiedy można grać role bardzo czarne, jadowite, mocne. To jest świetne – mówi Ireneusz Czop.
Film „Kochanie, chyba cię zabiłem” w reżyserii Kuby Nieścierowa na ekranach kin od 4 kwietnia.
Czytaj także
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.