Mówi: | Karolina Gruszka |
Funkcja: | aktorka |
W komedii „Pani z przedszkola” Karolina Gruszka uwodzi Agatę Kuleszę
Karolina Gruszka zagrała jedną z głównych ról w komedii „Pani z przedszkola” w reżyserii Marcina Krzyształowicza, która zadebiutuje w kinach 25 grudnia. Aktorka wciela się w przedszkolankę, która wywraca życie znudzonego małżeństwa do góry nogami, nawiązując romans z mamą jednego z uczniów. W tę rolę wciela się Agata Kulesza.
Akcja „Pani z przedszkola” jest osadzona w latach 70. i koncentruje się wokół losów małżeństwa (Agata Kulesza i Adam Woronowicz), którego związek przechodzi kryzys. Spotkanie z przedszkolanką (Karolina Gruszka) ich syna znacząco wpłynie na relacje między małżonkami.
– Pracując nad tym filmem, zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że momentami jest on nieoczywisty, przez co może wprowadzać dwuznaczność i nieść w sobie pewną tajemnicę. To nie jest tak, że postawiliśmy sobie takie zadanie, że ona będzie wszystkich uwodzić. Zależało nam na tym, by moja bohaterka roztaczała wokół siebie pewną aurę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Karolina Gruszka.
Na planie „Pani z przedszkola” Gruszka miała okazję spełnić swoje marzenie i współpracować z Agatą Kuleszą, którą podziwia i która jest dla niej ogromną inspiracją. Panie musiały zagrać między innymi intymną scenę pocałunku.
– Od dawna marzyłam, żeby spotkać się z Agata na planie. Byłam przepełniona dobrą energią, kiedy myślałam o tym spotkaniu, to była sama przyjemność móc z nią współpracować. Dlatego te różne sceny, które tam się pojawiają, wychodziły w sposób naturalny. Nie było jakichś większych trudności, chociaż były problemy natury technicznej. Na przykład scenę w której siedzimy w wannie, kręciliśmy bardzo długo. W pewnym momencie nasze organizmy zaczęły nam mówić, że jeszcze chwila w mokrej wodzie i koniec, zwariujemy tam – wspomina aktorka.
„Pani z przedszkola” trafi na ekrany kin 25 grudnia. Dystrybutorem filmu jest Kino Świat.
Czytaj także
- 2024-10-15: Agata Młynarska: Moim bliskim daję w prezencie pakiety na badania, a z przyjaciółkami umawiam się na mammografię
- 2024-10-24: Agata Młynarska: Kobiety coraz odważniej rozmawiają na trudne tematy. Bardzo odważnie bronią swojego zdania
- 2024-10-08: Agata Młynarska: W natłoku spraw odłożyłam na bok diagnostykę raka piersi. Przy okazji badań przesiewowych okazało się, że jest tam guz
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-01-19: Marcelina Zawadzka: Bardzo tęsknię za moją babcią i często ją wspominam. Zawsze bardzo we mnie wierzyła
- 2023-12-20: Edyta Zając: Prezenty świąteczne dla bliskich kolekcjonuję już od pół roku. Po prostu lubię być przygotowana
- 2023-11-22: Leszek Lichota: Agata Kulesza ma dostęp do takich narzędzi aktorskich jak mało kto. Na pstryk potrafi wywołać w sobie każdą pożądaną emocję
- 2022-11-09: Dorota Goldpoint: W mojej pracowni powstały stylizacje na pogrzeb królowej Elżbiety II. Część przedstawicieli rodziny królewskiej nie zastosowała się do protokołu
- 2022-11-15: Dorota Goldpoint: Zaczynam podbijać amerykański rynek mody. Suknie przygotowane dla Agaty Dudy zrobiły furorę podczas ważnej międzynarodowej gali w Waszyngtonie
- 2022-10-14: Karolina Malinowska: Dzień zaczynam od wypicia filiżanki kawy. Robiła tak moja mama, babcia i ja też tak teraz robię
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.